56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5



 

Share
 

 56. czyli wielki powrót Alejki

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 10:10

Wo, czemu miałbym pomagać? Żeby mój punkt widzenia nie zgodził się z czyimś i nazwano mnie debilem/tłumokiem/itp.? Nie dzięki, postoję. @@


Jak dla mnie najbardziej w tym momencie podejrzany jest Szuj, tyle.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 13:57

Chciałem wam rzucić tonę przydatnych cytatów, ale zwyczajnie nie chce mi się czytać tego wszystkiego jeszcze raz od samego początku. Tak więc powiem tylko, iż póki co Daff mnie przekonał do tego, że wilkiem nie jest. Choć mogło mu o to właśnie chodzić. Żeby nas przekonać do swojej niewinności. Ale zostawmy go na chwilę w spokoju, zobaczymy jak się sprawy potoczą po pierwszym wieszaniu.

Gauzis napisał:
Daffodil - Mnie się wydaje że to chwilowo jedyna słuszna decyzja, jako że nikt nie wydaje mi się bardziej podejrzany, a nie zdziwiłbym się gdyby Alejka mu wręczyła wilka z jego preferencjami co do manipulowania ludźmi. BA ! Nawet mnie to przekonuje. A nie uwierzę aby dostał wróżbitę czy kogoś takiego, nie podkładałby się w ten sposób.
Mam wrażenie, że poczułeś się zagrożony i dlatego oddałeś swój głos na Daffa. Bo Daff myśli, kombinuje i jest w stanie rozpracować praktycznie wszystko (takie odnoszę wrażenie).

Epej napisał:
Dffa, jak Ty bardzo się wkopałeś. Widać, że to prowokacja i jesteś wilkiem. Ale teraz mamy pewność i już się nam nie wymkniesz! Trolololololo, iks de.

Małe kochane nazistowskie królisie. Wyślijmy inteligencję naszej Nory na Sybir! Niech marchewki spod śniegu odkopują! >D
Czytam ten post Epa już któryś raz i coraz bardziej się zastanawiam, czy to właśnie on nie jest przypadkiem wilkiem...

Rzuciłem sobie okiem na to, kto już oddał głosy i na chwilę obecną przedstawia nam się to tak:
Daff - 4 głosy (w tym jeden od podejrzewanego przez Daffa Gauzisa (no chyba, że mi się coś pomieszało i Daff go nie podejrzewał...))
Gauzis - 1 głos (na pewno widziałem gdzieś głos na niego, ale teraz nie mogę się go dopatrzeć ._.)

Póki co to tyle ode mnie. Liczę na to, że troszkę ten mój post pomoże, bo wcześniejsze chyba do niczego się nikomu nie przydały.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 14:06

Katsukiro napisał:
Tak więc powiem tylko, iż póki co Daff mnie przekonał do tego, że wilkiem nie jest. Choć mogło mu o to właśnie chodzić. Żeby nas przekonać do swojej niewinności.
Nie, chciał nas przekonać, że jest winny. -.-

Katsukiro napisał:
Mam wrażenie, że poczułeś się zagrożony i dlatego oddałeś swój głos na Daffa. Bo Daff myśli, kombinuje i jest w stanie rozpracować praktycznie wszystko (takie odnoszę wrażenie).
To ja wam od początku mówię, że Gauzis Wilczy. -.-

Katsukiro napisał:
Daff - 4 głosy (w tym jeden od podejrzewanego przez Daffa Gauzisa (no chyba, że mi się coś pomieszało i Daff go nie podejrzewał...))
I znów. To ja go podejrzewam.

Katsukiro napisał:
Gauzis - 1 głos (na pewno widziałem gdzieś głos na niego, ale teraz nie mogę się go dopatrzeć ._.)
Mój głos.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 14:27

Tyle, że ja go też podejrzewam. Wystarczy dobrze przeczytać post ze strony 5.
Przydałoby się w sumie zainicjować głosowanie, bo mamy jeszcze 15 głosów do rozdania. Na kogo bym swój oddał? Najpewniej na kogoś z puli: Yvetta, Wogrog, Zensum, Gauzis i Sinnero. O, właśnie! Pytanie do was wszystkich! Ilu wilków widzicie w tej grupce? Dlaczego jesteście przekonani o ich niewinności lub winie? Wkrótce coś naskrobię, żeby nie było, że sam żądam, a nie wykonuję.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 14:41

Hm... Dobre pytanie, Daffie.
Z pewnością Wilka widzę w Gauzisie. Chyba nie muszę mówić, dlaczego?...
Pod niewiadomą znajdują się Yvetta, Zensum i Sinnero, nie wiem na razie, co o nich powiedzieć.
A nie podejrzewam Wogroga, 2 Wilcze rozgrywki i 2 przegrane (bodajże), poza tym zbytnio nie rzuca się w oczy. Nie gra jak Wilk...
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 14:56

Gome, że nic nie pisałam ale miałam urwanie głowy.

Zobaczmy....
Trochę się tego namnożyło. Jeszcze nawet połowa nie zagłosowała a już mamy 7 stron, właściwie głównie spamu.
Zgadzam się z Shu, że najbardziej podejrzanym jest Gauzis, Daffa w ogóle nie biorę pod uwagę (aż sama się sobie dziwie) jednak on na stówe nie wilczy w tej rozgrywce. Jeśli Gauzis okaże się niewinny to na mojej liście podejrzanych znajduje się jeszcze Wogrog oraz Shu, ale cóż to w następnym głosowaniu.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePią 26 Lip 2013, 19:07

Dobrze, skoro tak bardzo nalegacie: ŹLE SKLECIŁEM ZDANIE. W takim razie widzę w nim sens ja i moi znajomi, którzy mnie znają i wiedzą jak się komunikuję w rzeczywistości ;-; (jakoś wytłumaczyć się trzeba ;-;)Wybaczcie. Przekaz jest: nie jestem aż taki pewny, że On jest wilkiem, ażeby Go wieszać. A tak naprawdę, w poprzedniej rozgrywce, to On mi najbardziej zagrażał i dlatego szkoda mi Go zabijać, jeśli tym wilkiem nie jest. To po prostu mi się nie mieści w głowie, żeby On coś takiego odwalił ;-;. To jest zajebiście dziwne ;-;. Gauzisie co Ty czynisz dziecko drogie D:? Od 55 tak w Ciebie wierzę ;-;
I nie, Shujinie, chodziło mi również o te rozgrywki jak graliśmy wcześniejsze. Jak to np. byłeś na 100% pewien, że bodajże Yvetta(?) wilczy. Tak się zarzekałeś, tak po wszystkich jechałeś, a tu Yvetta niewinna. Pokory .-. Ale już wtedy z Tobą dyskutowałem i nie mam zamiaru robić tego ponownie - jak grochem o ścianę. Zatem nieważne.

Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 09:40

Czas na Epejowy głos wisielczy, a więc: Shujin
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 14:18

Orochimaru napisał:
A tak naprawdę, w poprzedniej rozgrywce, to On mi najbardziej zagrażał i dlatego szkoda mi Go zabijać, jeśli tym wilkiem nie jest. To po prostu mi się nie mieści w głowie, żeby On coś takiego odwalił ;-;. To jest zajebiście dziwne ;-;. Gauzisie co Ty czynisz dziecko drogie D:? Od 55 tak w Ciebie wierzę ;-;
Widzisz, pewność siebie, pewnością siebie, na jaki "grzyb" mam być tak pewnym siebie skoro to skłoni wilki do zjedzenia mnie gdy rozgrywka się rozwinie ? (jeśli ich nie wyłapiemy szybko, pewnie to skończy się i tak w ten sam sposób, no i h bombki strzelił =,= ale już nie będę tego usuwał jak napisałem...)
Jak to się mówi, lubię przetrwać start, widocznie zmiana cechy pewności siebie i zdecydowania jest kiepska.
Shujek mimo swojej ślepej i nachalnej pewności (która nawet się nie sprawdza w twoich 10 % Oroś) nie jest u mnie podejrzanym. Ale Daff mimo przekonujących argumentów mnie nimi nie ujął, jako że ten facet ma ogromne zdolności manipulacji, co właśnie po was widać.

Katsukiro napisał:

Gauzis napisał:

Daffodil - Mnie się wydaje że to chwilowo jedyna słuszna decyzja, jako że nikt nie wydaje mi się bardziej podejrzany, a nie zdziwiłbym się gdyby Alejka mu wręczyła wilka z jego preferencjami co do manipulowania ludźmi. BA ! Nawet mnie to przekonuje. A nie uwierzę aby dostał wróżbitę czy kogoś takiego, nie podkładałby się w ten sposób.

Mam wrażenie, że poczułeś się zagrożony i dlatego oddałeś swój głos na Daffa. Bo Daff myśli, kombinuje i jest w stanie rozpracować praktycznie wszystko (takie odnoszę wrażenie).
To teraz mi wytłumacz, kto byłby na tyle głupi by zaparcie próbować przepchnąć świetne argumenty daffa (skoro zawsze takimi sypie) w pierwszej rundzie, podczas gdy nie byłby niemalże pewnym po jego słowach co do wilczenia ?
Bo ja nie uważam się za tak głupiego, nawet gdyby wilki miały mnie obrać za cel po jego śmierci, choć byłoby to bezsensowne w końcu jedno dobre wyniuchanie zagrożenia to nie seria. (Z moim szczęściem najpewniej po Daffie by się skończyła =d)

@EDIT
shujin napisał:

gauzis napisał:

Shujek, ty podejrzewasz każdego kto pisze aktywniej
Nie, "skarbeczku złoty", ja podejrzewam jak na razie tylko ciebie. :3
Wybacz, nie podejrzewam, a jestem pewien.

shujin napisał:


Gauzis napisał:
Broniłem czy nie broniłem chiyo, wieszajcie se ją (byle nie mnie xD tym razem chcę dożyć do końca i widzieć wszystkie wilki powieszone na stryczkach, zawsze mogę mieć te złudną nadzieję że nic mnie nie zje po drodze).
Następnie zwróciłem uwagę na to, że gra tak samo jak ja, gdy Wilczyłem. Zaskakująco się tym przejął (oczywiście nieoficjalnie, oficjalnie go to nie ruszało).
I jeśli sądzisz nadal że się plączę, to wciąż czekam na odpowiedź gdzie mnie to nieoficjalnie ruszyło, póki co się nie doczekałem, jako że nie pisałem na temat rozgrywki poza nią, a twoja pewność jest tak z czterech liter wzięta jak z sufitu. Bo na pewno nie jesteś wróżbitą, nawet ty byś się nie odsłonił w pierwszej rundzie skoro mamy 4 albo 5 wilków, chyba że zaprzeczysz ;> ?
Mam nadzieję że zadziała wtedy prawdziwy wróżbita i udowodni że się mylę co do tego że nie jesteś wilkiem. Tylko subtelniej, nie jak ignorant. Ja natomiast już się domyślam kto nim może być, jednak czekam czy czasem kogoś nie wyłapie i nie podrzuci dobrze ukrytą sugestią.
Co do dwóch z trzech w których zacząłem poszukiwania ról nie tylko wilczych, po postach się nie myliłem, czy będzie trzy na cztery, to ukaże gra, mam nadzieję że wróżenia będzie miał dobre.

(Macie swój kawałek editu napisany dawnym stylem, tym który jest mi najbliższy. Teraz wykorzystałem prawie wszystkie sztuczki, możecie mnie powiesić jeśli nadal sądzicie że jestem wilkiem -,-. Tylko jak to mówiłem nie raz otwarcie, jak zarówno w przedostatniej(?) i jeszcze wcześniejszej grze, oddali was to od wygranej.)


Ostatnio zmieniony przez Gauzis dnia Sob 27 Lip 2013, 14:44, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 14:44

Gauzis napisał:
I jeśli sądzisz nadal że się plączę, to wciąż czekam na odpowiedź gdzie mnie to nieoficjalnie ruszyło, póki co się nie doczekałem, jako że nie pisałem na temat rozgrywki poza nią, a twoja pewność jest tak z czterech liter wzięta jak z sufitu.

W duchu się przejąłeś, Gauzisie, w duchu się przejąłeś.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 14:45

Shujin napisał:
Gauzis napisał:
I jeśli sądzisz nadal że się plączę, to wciąż czekam na odpowiedź gdzie mnie to nieoficjalnie ruszyło, póki co się nie doczekałem, jako że nie pisałem na temat rozgrywki poza nią, a twoja pewność jest tak z czterech liter wzięta jak z sufitu.

W duchu się przejąłeś, Gauzisie, w duchu się przejąłeś.
Shujek the Soul Keeper : O !


Ostatnio zmieniony przez Gauzis dnia Sob 27 Lip 2013, 14:48, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 14:47

Gauzis napisał:
Shujin napisał:
Gauzis napisał:
I jeśli sądzisz nadal że się plączę, to wciąż czekam na odpowiedź gdzie mnie to nieoficjalnie ruszyło, póki co się nie doczekałem, jako że nie pisałem na temat rozgrywki poza nią, a twoja pewność jest tak z czterech liter wzięta jak z sufitu.

W duchu się przejąłeś, Gauzisie, w duchu się przejąłeś.
Shujek the Soul Keeper : O !

Skądże. Po prostu jako Wilk się przejąłeś.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 14:49

Nie stary, nie przekonujesz mnie, naciągasz swą teorię jak prezerwatywę na pręta motumbo : | ...

Ale czas na mnie, odpiszę na kolejne bzdurne teorie na mój temat jutro.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeSob 27 Lip 2013, 18:41

Nagle Shujin chwyta się za serduszko i pada martwy na ziemię. Obowiązkowa autopsja wykazała, że kłów ani wilczego futerka nie posiadał.

Do wtorku do godz. 23 chcę widzieć wszystkie 20 19 głosów.
Ci, którzy głosowali na Shujka, proszeni są o ponowne oddanie głosu.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeNie 28 Lip 2013, 21:06

Alejka zastraszyłaś graczy
Teraz nikt się nie odzywa ;P
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeNie 28 Lip 2013, 21:37

Nie chciałam... D:
Ale ja nie żartuję. Kto nie zagłosuje - padnie jak mucha. I będziecie mieli największe combo mordów w całej historii forum ;-;
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeNie 28 Lip 2013, 23:21

Ja już oddałam głos na kogoś innego iż Shujin, na Gauzisa.
Ale nie wiem czy mam to kolorować czy nie?
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimeNie 28 Lip 2013, 23:41

Ookami napisał:
Ja już oddałam głos na kogoś innego iż Shujin, na Gauzisa.
Ale nie wiem czy mam to kolorować czy nie?
Alejaroz napisał:
Nagle Shujin chwyta się za serduszko i pada martwy na ziemię. Obowiązkowa autopsja wykazała, że kłów ani wilczego futerka nie posiadał.

Do wtorku do godz. 23 chcę widzieć wszystkie 20 19 głosów.
Ci, którzy głosowali na Shujka, proszeni są o ponowne oddanie głosu.
To znaczy że w rozgrywce mają się pojawić głosy, gdy już masz oddany - masz spokój ;P
Tylko Epu musi jeszcze raz zagłosować :d
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 09:19

Napisałam wcześniej:
"- Gauzis – jak zwykle, głos na siebie, a ja jak zwykle powiem – niespełnione marzenia dowódcze… A tak poza tym to stara się myśleć za wszystkich. Nic nowego… Tylko, że tym razem trafił na drugiego twardego osobnika – Daffa. Mam wrażenie, że poleje się między nimi krew. O to, kto poprowadzi stado. Spamujcie sobie daaalej. Nie chce mi się tego czytać."

I to mi się powoli nie zgadzało w raz z rozgrywką... Po prostu Guazis był taki przygaszony nieco. Może to przez Daffa, może... Właśnie. Może z innego powodu. I waham się między tymi dwoma. A raczej wahałam się. Bo dzięki sędziemu wiem co zrobić. Zaufam osądzie Shujina. Why? Bo skoro Alejaroz go zabiła i nie był on królikiem (autopsja mądra rzecz ^^). Bardziej bronił Daffa i był pewny co do wilczenia Gauzisa, tak to wywnioskowałam. Skoro nie był wilkiem, więc w sumie nie bronił drugiego wilka, choć mógł nie wiedząc.
Aleee, że Ci dwaj panowie robili zamęt i byli u mnie na szczecie podejrzanych musiałam jakoś zdecydować. Więc zaufam Shujkowi. Najwyżej dostanie pośmiertnego kopa. Gauzis na stryczek.
Trochę pokrętny tok rozumowania, ale wydaje mi się prawidłowy.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 10:57

Ja głos oddałem, a powtarzanie w kółko tych samych zdań, ale w innej budowie jest tylko marnotrawieniem czasu i energii...
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 11:01

Widocznie to lubią, wbijają sobie to do głowy głębiej.

A co do śmierci Shujka, z tego co wiem, chciał już wcześniej zrezygnować z tej rozgrywki, wątpię by się to wywiązało z jakiegoś innego powodu.

Chyba że ktoś trollował na chat'cie.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 15:38

Gauzis *jak zawsze cichutko i ograniczony rozmownie do minimum*
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 16:10

Z aktualnie odzywających się najbardziej podejrzany jest dla mnie Gauzis, milczków wybije nam Alejka, więc pula się zmniejszy. Choć jeśli zginę tej nocy to kochane króliczki - weźcie pod lupę Yvettę, jest na drugim miejscu w moich podejrzeniach. ; 3
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 16:54

Gauzis, bo szczerze wątpię, żeby Daff okazał się wilkiem. Shuu wypadł z obiegu, więc pozostało mało aktywnych.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitimePon 29 Lip 2013, 18:03

Ucichło na 8 stronie wątku. Coraz bliżej go końca głosowania, a tu cicho, pusto... gorzej być nie może. Aktywność powinna sięgnąć zenitu. No, ale nic, róbcie tak dalej. Na pewno wyjdzie to wam na dobre.
Szkoda, że moje pytanie wam umknęło. Chyba będę musiał założyć, że wśród tych pięciorga królików widzicie tylko jednego wilka. Zatem i ja nie odpowiem na nie. Napiszę tylko, kto zasługuje na głos z mojej strony. Będzie to kilka osób.
Najpierw Yvetta. Jej początkowa analiza, która ewidentnie była napisana do nabicia aktywności, była powodem, dla którego leciutko posłałem w jej stronę "piłeczkę". Gdy ta nią dostała, zareagowała bardzo agresywnie, wytaczając najcięższe działa. Pod pretekstem "głębszej analizy", o którą wcale przecież nie prosiłem, postanowiła mnie zaatakować. Marne argumenty, które przedstawiła jakoś przekonały kilka osób, choć nie mam zielonego pojęcia, jak one do nich trafiły. Dziwne, że po jej wywodzie postanowiły poprzeć ją aż trzy osoby (Wogrog potem to zrobił). Sądzę, że Wilk nie byłby na tyle brawurowy, aby w taki sposób buntować przeciw mnie miasto. Z łatwością mógłbym odeprzeć jego oskarżenia, czego dokonałem. Śmiem twierdzić, że Wilk prędzej podpiąłby się pod osobę, która przeprowadza na mnie szarżę. Choć to jeszcze zależy od tego, czy Wilki dostały info, że Złodziej się do nich przyłączył, czy nie. Jest też taka opcja, że Złodziej im się po prostu wygadał i powiedział, kogo wybrał na ofiarę. W takim razie mogliby przyjąć taktykę stawienia się za mną i wierzenia w mą niewinność. Przecież tak jest znacznie łatwiej i bezpieczniej. Dlatego na chwilę obecną chciałbym wierzyć, że Yvetta zareagowała tak, a nie inaczej, bo posiada króliczą rolę specjalną i nie chce zostać powieszona przez miasto. Cóż, czas pokaże, czy miałem rację. Mogę tylko dodać, że głos podczas wyborów na szeryfa, który oddała dodatkowo ją wybiela w moich oczach. Oby mnie to nie zgubiło. ; )
Zenuś... sądzę, że głos poleciał na mnie tylko dlatego, że w 55. bez problemu udało mi się go powiesić. To swego rodzaju zemsta. Pragnę podkreślić, że chłopaczek od początku na mnie poluje, jednak sam nie przedsięwziął ataku, bo wiedział doskonale, co go czeka. Czekał zatem na kogoś, kto umiejętnie mnie zaatakuje, by ten bez problemu mógł się podpiąć. Sam by przecież nic nie osiągnął. Jeśli jest Wilkiem, to w dalszym etapie gry się odsłoni. Wiem, że takim stwierdzeniem przedłużam mu żywot, ale ten znów miałby pretensje, że powiesiłem go w 1. turze. Nie dałby mi żyć. Choć te jego mądre komentarze mnie natomiast spać nie dają. Może to być celowa zagrywka na retarda, co tu by pasowało, ale jak już się zarzekałem - kiedy indziej. Jednakże może dojść do tego, że zmienię zdanie.
Nie podoba mi się ta cichość ze strony Shiion. O ile się nie mylę, napisała aż 1 posta i to podczas wyborów na szeryfa. Nic więcej. Na forum to ona jest dość często. Co rusz zagląda na chat, wejdzie na Skajpaja, walnie posta w Noromurze. Jest na forum, ale nie ma zamiaru wnieść czegokolwiek do gry. Śmierdzi mi to ekstremalnie. Najprawdopodobniej dostaniesz głos, jeśli się nie odezwiesz. A nawet jak się odezwiesz, to też jest spora szansa, że będę próbować cię powiesić. Zobaczymy... choć liczę po cichu na to, że się nie odezwiesz i Alejka po prostu sama cię unicestwi. *-*
Nie można też zapomnieć o Gauzisie. Jesteś podejrzany, ale nie najbardziej. I nie, nie będę sugerować się dowodami Shuja, bo ten zawsze ma je z dupy wzięte. To chyba kolejny pan, który czekał, aż ktoś poważnie mnie zaatakuje, by ten mógł się podpiąć. :c Nie powiem, śmieszą mnie te jego pseudo-prowokacje, na które ponoć reaguję źle. To jeden z plusów grania z nim. Zawsze jakiś humorystyczny akcencik się wkradnie, który pomaga rozluźnić atmosferę. Szkoda, że znów prezentuje sobą błędne rozumowanie. Dziwne, że aż tak błędne. Choć powołując się na 55., można stwierdzić, że to normalne. Po tym, jak mnie otruł, spodziewać się mogę wszystkiego. Ale i tak coś napiszę! Absurdalne było to, że kupił argumenty Yvetty, o czym pisałem. Jeszcze podał swój, który obaliłem. Ewidentnie był on wzięty na siłę i napisany tak, aby nikt mu nie wpierał, że całkowicie podpiął się pod Yvettę, nic wymyślając nic samemu. A teraz odpiszę na kilka cytatów.
Gauzis napisał:
Jak uważasz, mnie się wydaje że daff się poczuł zagrożony, mimo że tego nie okazuje, dlatego to napisał. Nie wiem czemu, ale mam takie wrażenie, choć wiem że często bywa złudne.
No właśnie nie poczułem się zagrożony. Uznałem to za dygresję - część wypowiedzi, która nie jest zgodna z głównym tematem. To był tylko dodatek. Ale jak widać, niektórzy próbowali to obrócić przeciw mnie, choć tak naprawdę szansa na blef w tym przypadku była bliska zeru.
Gauzis napisał:
Ale Daff mimo przekonujących argumentów mnie nimi nie ujął, jako że ten facet ma ogromne zdolności manipulacji, co właśnie po was widać.
Znowu ta manipulacja... po prostu przekonałem ich do słuszności moich racji oraz do tego, że raczej kłamać nie mogę. Przedstawiłem to w klarowny i przystępny sposób. W każdym razie, dzięki za komplement, ale po prostu nie lubię, jak wspominasz o tym w rozgrywkach. Kolejny argumencik na siłę. :c
Gauzis napisał:
choć byłoby to bezsensowne w końcu jedno dobre wyniuchanie zagrożenia to nie seria. (Z moim szczęściem najpewniej po Daffie by się skończyła =d)
Nawet się na mnie nie rozpocznie. Tak mi przykro.
Milczki, odzywać się. To, że jest to dopiero 1. Dzień, nic nie oznacza. Gra powinna wrzeć, a tymczasem ledwo żyje. Niemalże zdycha z zawrotności tempa roz(g)rywki.
Jeszcze się zastanowię nad głosikiem. Może coś dopiszę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content






56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: 56. czyli wielki powrót Alejki   56. czyli wielki powrót Alejki - Page 5 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

56. czyli wielki powrót Alejki

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

 Similar topics

-
» Rozgrywka 116 - wielki powrót Koszmaru
» 78. czyli wielki sąd skazańców
» 84 - powrót do korzeni
» 96 - powrót Ookami : P
» 73. - wielki debiut Kirci

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Rabbit Doubt :: Rozgrywki-