Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3



 

Share
 

 Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeWto 10 Wrz 2013, 21:21

Spam!!oneone!!!one
Quosada napisał pewien komiks, który eufemistycznie "bardzo wkurzył" fandom. Pokrótce chodzi o to że ślub Petera (Spider-Mana) z Mary Jane nigdy się nie odbył. Paluszki maczał w tym Mephisto, a sama historia wywaliła wszystko do góry nogami.
A najgorsze w tym jest w tym wszystkim wytłumaczenia scenarzysty, kiedy został zapytany o co chodzi. "It's magic!"
"It's Magic, we don't have to explain it."
/Spam

Dramy robię, bo trzeba ruszyć rozgrywkę, a w liczbę zawsze strzelam. W parki też, ale ostatnio przestałam je podawać.
A głosowanie... Ja już nic nie powiem, bo jeszcze ktoś wpadnie na pomysł by mi osta wlepić za jawne obrażanie graczy xD

Słonko napisał:
Jako że ja jestem słabym wilkiem (a nawet wręcz bardzo słabym), Epu jest czysty, zastanawiam się kto mógłby być taką magiczną parą która by nas pozagryzała jednego po drugim.
Jestem lama i chcę biało na czarnym co masz na Epa. I nie bądź taki skromny ;D
I zgadzam się z Epem, Zen jest zbyt (nie)przewidywalny.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeWto 10 Wrz 2013, 21:34

Nicu napisał:

Jestem lama i chcę biało na czarnym co masz na Epa. I nie bądź taki skromny ;D
I zgadzam się z Epem, Zen jest zbyt (nie)przewidywalny.
Chcesz nie znaczy dostaniesz. Póki co możesz mieć na to jedynie moje słowo. Epu myślę że wie o co chodzi.
Co do skromności, serio pisałem, jestem bardzo słabym wilkiem :P.
Zwykle jadę za bardzo na bonzai, choć tylko w jednej rozgrywce doczytałem się swojego błędu.
A jedynie raz mi się zdarzyło zawisnąć jako ostatni wilk :P.
Zwykle zawisam jako pierwszy z wilków, co znaczy tyle że lepszy jestem jako królik-tropiciel :P.
Na szczęście swojej własnej skóry, znów jestem po tej jasnej stronie mocy :d.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeWto 10 Wrz 2013, 21:36

Brawo, Głazie, Ty jako szeryf zdziałasz o wiele więcej ode mnie c:

Powiem tak... Właśnie to, że gramy u Zenka każe mi się skłaniać do wizji niedoboru wilków. Może Zenek znów chce nas strollować i właśnie dać tylko 2 wilki, wbrew naszemu myśleniu. Nie, nie mam pojęcia, kto to mógłby być.

Tak jak patrzę na godzinę otrzymania roli... Czy przypadkiem na głosowanie nie ma co patrzeć? Rozesłanie ról było, jak już była druga tura. Biorąc pod uwagę możliwość, że Głaz wilkiem nie jest (a ja nie jestem), to wilki nie miałyby się jak ujawnić. Chyba, że chcesz podejrzewać tych, co na mnie zagłosowali po moim poście "ja się na szeryfa nie nadaję". To faktycznie mogłoby być podejrzane.

Dość tego zapychacza, więcej z siebie nie wyprodukuję, a już mam wśród was na czole nalepkę "aktywna" *musi postować :I *
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 00:33

Gałzis napisał:
Zwykle jadę za bardzo na bonzai
A nie czasem banzai? Bonzai to chyba to kurduplowate drzewko.

Nicu, jeśli słowo Gauzisa Ci nie wystarcza to masz jeszcze moje. Historia lubi się powtarzać.

I chyba zostaliśmy pozbawieni możliwości wytypowania wilków po głosach na szeryfa. O ile w pierwszej turze jeszcze można czegoś się dopatrzeć to w drugiej to już było takie.. obojętne z powodu zawężenia kandydatów. A bo to zagłosuję na dziewczę, nie na faceta, a bo to żeby zrobić Zenkowi na złość i spróbować drugi remis (>D), a bo to coś tam. ;_;
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 12:26

Epej napisał:
I chyba zostaliśmy pozbawieni możliwości wytypowania wilków po głosach na szeryfa. O ile w pierwszej turze jeszcze można czegoś się dopatrzeć to w drugiej to już było takie.. obojętne z powodu zawężenia kandydatów.
W pierwszej nic się nie dopatrzysz skoro pozostałe, poza tymi "dającymi opcję wyboru" rolami zostały podesłane przy drugiej turze głosowania, chyba że zostałeś złodziejem/okradzionym albo szybko ustrzelonym kochankiem.
Rozwiniesz wypowiedź na ten temat?
Gauzis napisał:
Co do skromności, serio pisałem, jestem bardzo słabym wilkiem :P.
Widać, chyba że miało odsunąć od ciebie podejrzenia. W takim wypadku odebrałem to opacznie.
Yassamet napisał:
Może Zenek znów chce nas strollować i właśnie dać tylko 2 wilki, wbrew naszemu myśleniu.
A co miałoby na celu to "strollowanie"?
Tylko to że po powieszeniu dwóch wilków wygramy, jak dla mnie to dziwne spostrzeżenie, nielogiczne, zahaczające o wpadkę przy próbie napisania nic nie wnoszącego do rozgrywki posta.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 13:49

sla75 napisał:
A co miałoby na celu to "strollowanie"?
Tylko to że po powieszeniu dwóch wilków wygramy, jak dla mnie to dziwne spostrzeżenie, nielogiczne, zahaczające o wpadkę przy próbie napisania nic nie wnoszącego do rozgrywki posta.
Jesteś nową osobą, więc Ci wyjaśnię. Sędziowie zazwyczaj robią tak, iż wilki stanowią 20 do 25% całego stada, wybierają sobie grupkę i liczą, że oni wygrają. Zensum się z tego wyróżnia, ponieważ ma takie przeliczniki w głębokim poważaniu. Zdarzyło mi się już grać w rozgrywce Zenka, gdzie wilków było po prostu za dużo i w 2 dni przegraliśmy wszystko (to 54 była, stosunek 4:8, wilki: Daff, madame LD, Eileen i Ren), zdarzyło mi się grać z Zenkiem jako graczem i wiem, że on trollować po prostu lubi. Nie szukaj więc sensu w jego rozliczniku. Mój post ma na to zwrócić uwagę, aby gracze nie nastawiali się na sensowną ilość.
Jest nas 16, o ile dobrze pamiętam, a nie chce mi się drugiej karty włączać. Naturalnym by było więc, że wilków jest 4:12 lub 5:11. Przy Zensumie może być 6:10, może być 2:14.
Gdybym ja była sędzią, dałabym niedobór, ale wilki dałabym osobom myślącym i ostrożnym. Więc w tym momencie wilkami byłabym pewnie ja i Głaz. *ta skromność*. Problem w tym, iż swoją rolę znam i nie jest to wilk, jestem czysta. O Głazie nic nie wie, ale chwilowo jestem skłonna powiedzieć, iż on też nie wilczy.
Z innej strony patrząc taktyką sędziów zwykle jest do gromadki wilczków dawać nowicjusza w grze. Niestety nie wiem, jak z tym stoi Zenek (może ktoś z dłużej grających mnie oświecić?), ale wcale bym się nie zdziwiła, gdyby też to wykorzystał. Ponieważ jesteś nowy, stawia Cię to w bardzo niekorzystnej sytuacji, mości Panie c: Powiedz mi, cóż masz na swoją obronę, abym nie musiała Cię podejrzewać?

PS: Zenku, ten post nie ma na celu Cię obrazić, a jedynie rozpracować Twoją taktykę. Nie czuj się urażony c:
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 13:57

sla75 napisał:
W pierwszej nic się nie dopatrzysz skoro pozostałe, poza tymi "dającymi opcję wyboru" rolami zostały podesłane przy drugiej turze głosowania, chyba że zostałeś złodziejem/okradzionym albo szybko ustrzelonym kochankiem.
Rozwiniesz wypowiedź na ten temat?
Niestety nie rozwinę, gdyż chodziło mi dokładnie o to, o fakt iż role zostały rozesłane zbyt późno by cokolwiek po drugim "ograniczonym" głosowaniu podejrzewać. Choć może napisałem to wcześniej zbyt chaotycznie, ale sla75 chyba skutecznie wyjaśnił to co próbowałem niecnie przekazać.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 16:44

*spam*
Nana napisał:
Jak to SWOJEGO Uke?! JESTEM WOLNYM UKE! >8CCCCCC
...Cholera, przyznałam się. ><
To twoja wina...

No już nie pamiętasz? ;--; jesteś MOIM kochanym Ukeśkiem <3 P

Yassamet napisał:
Z innej strony patrząc taktyką sędziów zwykle jest do gromadki wilczków dawać nowicjusza w grze.
hmm... jedną z "nowych" jest np. Nana, wiem że to jest Jej 2 gra, więc nie do końca nowa ale jest *wybacz ukeśku, jestem trochę chamski*XD *spam*
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 17:04

Uhm, dobra, trzeba napisać coś yntelygentnego, żeby nie zabili mnie za brak aktywności...

Więc... zakładając, że wśród wilczków mógłby być chociaż jeden nowy użyszkodnik, mamy do wyboru:
» Kaitoo
» Nanę
» Wilkokłaczka
i (poprawcie mnie, jeśli nie mam racji) to by było chyba na tyle.

Na ten moment nie mam niczego więcej (oprócz moich podejrzeń, które dopiero kiełkują~), ale na razie się z wami nimi nie podzielę, bo mogę :3
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 17:08

Gauz, ale czemu ty się krygujesz? :'D

Ta, zła Yass... napisał:
Gdybym ja była sędzią, dałabym niedobór, ale wilki dałabym osobom myślącym i ostrożnym. Więc w tym momencie wilkami byłabym pewnie ja i Głaz. *ta skromność*.
*twardo czeka aż znów będzie jej kolej i nie zostanie okradziona* :<

I zdajecie sobie sprawę że jak już na początku wyjawiacie swoje powiązania to pozbawiacie mnie możliwości strzelania w parki? :> To już chyba trzecia rozgrywka z kolei...

... Nic nie wnoszę do tematu~

A, wait! Osoby, które grają drugi raz, np; Nana, czy sla75, nie są już nowi tylko drugiej świeżości xD A potem nieogarnięci, ogarnięci i na samiutkim końcu takie staruchy jak Epej czy Alejka, co to jeszcze pamiętają czemu nie wolno mówić "framuga" xD
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 19:26

Chicharu napisał:

Yassamet napisał:
Z innej strony patrząc taktyką sędziów zwykle jest do gromadki wilczków dawać nowicjusza w grze.
hmm... jedną z "nowych" jest np. Nana, wiem że to jest Jej 2 gra, więc nie do końca nowa ale jest
Zwykle? Nie sądzę.
Często? Jak najbardziej.
A nowych można precyzować różnie, ja na podstawie tego kiedy faktycznie zrozumiałem jak tutaj należy rozumować, zwę osoby nowymi do 3-ciej gry, wyjątkiem są osoby które pokażą że rzeczywiście na miano osoby nowej/świeżej nie zasługują :P.
Kitsune napisał:

Więc... zakładając, że wśród wilczków mógłby być chociaż jeden nowy użyszkodnik, mamy do wyboru:
» Kaitoo
» Nanę
» Wilkokłaczka
i (poprawcie mnie, jeśli nie mam racji) to by było chyba na tyle.

Na ten moment nie mam niczego więcej (oprócz moich podejrzeń, które dopiero kiełkują~), ale na razie się z wami nimi nie podzielę, bo mogę :3
Dorzuciłbym Nana i sla75 do tej teorii, mimo że owej nie popieram.

Nicu napisał:
Gauz, ale czemu ty się krygujesz? :'D
Ta, zła Yass... napisał:

Gdybym ja była sędzią, dałabym niedobór, ale wilki dałabym osobom myślącym i ostrożnym. Więc w tym momencie wilkami byłabym pewnie ja i Głaz. *ta skromność*.
*twardo czeka aż znów będzie jej kolej i nie zostanie okradziona* :<
Raz wspomniałem że jestem kiepskim wilkiem, to takie dziwne że ktoś się przyznaje do swojej słabej strony? Nie ma co ciągnąć tematu nie kryguje się, tylko ciągniecie to.
Yass, w takim rozstawieniu, to zależne od ciebie by było kiedy przegrają wilki xP.

Co do powiązań, jeszcze nikt, poza Epem ich nie zdradził :P.
(Chociaż nie zrobił tego wprost, ale jak widzę potwierdził teorię sla75.)
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 20:06

Gauzis napisał:
Kitsune napisał:

Więc... zakładając, że wśród wilczków mógłby być chociaż jeden nowy użyszkodnik, mamy do wyboru:
» Kaitoo
» Nanę
» Wilkokłaczka
i (poprawcie mnie, jeśli nie mam racji) to by było chyba na tyle.

Na ten moment nie mam niczego więcej (oprócz moich podejrzeń, które dopiero kiełkują~), ale na razie się z wami nimi nie podzielę, bo mogę :3
Dorzuciłbym Nana i sla75 do tej teorii, mimo że owej nie popieram.
Nana już jest, o ile umiem czytać... xd
A co do samej teorii o nowych... cóż, też jestem sceptycznie do niej nastawiona, ale skoro inni coś w tym widzą, to mogę im chociaż listę zrobić x3
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 21:41

Kciałam wkleić ładne cytaty i w ogóle, ale piszę z telefonu i tak szczerze, to wcale, a wcale nie mam ochoty męczyć się z tym skryptem, żeby później i tak wielkie gie wyszło. Tak więc będzie bez cytatów i z możliwymi błędami tudzież literówkami, wybaczcie.
Głazie,
Co do moich rzekomych podejrzeń, to wcale nie miałam nikogo konkretnego na myśli niestety. Były to takie tam, luźne przypuszczenia. Niby jakieśtam podejrzenia mi się rodzą, a kobieca intuicja nieśmiało wygląda przez szparę pod drzwiami, ale nie jest to w jakiś sposób coś logicznego, z czym mogłabym się z Wami podzielić.

I w tyn miejscu udajmy, że jesy cytaciczek sla odnośnie liczebności wilczego stadka.
Drogi sla, nie wiem, jak w Waszym, ale w moim przynajmniej mniemaniu jest tak, że im mniej wilków, to poniekąd lepiej. Wiadomo, że więcej to zawsze bezpieczniej, ale ma to swoje słabe strony.
Jeśli zdrajców jest, załóżmy piątka to łatwirjsze do zauważenia są relacje pomiędzy nimi. Ten tego obroni, ten o tym powie miłe słówko, a ten na tego nie zagłosuje. Jeśli "prześwietlilibyśny" uważnie posty tego rzekomego króliczka, zapewne dostrzeglibyśmy przebłysk wilczych kłów. Jeśli natomiast wilk jest jeden, sam, żadnego pobratymca brpnić.nie musi, a i z nikim się o ofiarę kłócić nie potrzebuje. Oczywiście, jeśli się już tego samego jednego wilczka zacznie podejrzewć i polecą pierwsze głosy, to już dla niego krucho. Dlatego też dwa wydało mi się taką bezpieczną dla sędziego tudzież wilczków lczbą. To są oczywiście tylko przypuszczenia. Mogę sobię gdybać, ile wlezie, ale to i tak nic sensownego to nie da. Ile by wilczków nie było, aby wygrać trzeba je po prostu wyśledzić i powiesić. Ot,moje zdanie.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeSro 11 Wrz 2013, 21:48

A więc Nana, Wilkołaczek, Sla i Kaitoo... jestem za tym, aby wśród nich poszukać wilka.
Nana pisała nawet aktywnie podczas głosowania, głowinie spamując. Zauważyłam jednak, że od czasu wybrania szeryfa dziwnie ucichła...
Wilkołaczek i Kaitoo dali po poście w każdej turze głosowania i również cisza.
Sla75 - akurat na tle tych wyżej przedstawia się całkiem normalnie, ponieważ psize i też (chyba) szuka wilczydła.

A taka ciekawostka... Ren coś się nie odzywa, urlop ma?
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 10:20

Yassamet napisał:
A więc Nana, Wilkołaczek, Sla i Kaitoo... jestem za tym, aby wśród nich poszukać wilka.
Nana pisała nawet aktywnie podczas głosowania, głowinie spamując. Zauważyłam jednak, że od czasu wybrania szeryfa dziwnie ucichła...
Ucichłam bo mam w głowie rozgrywkę 59... gdzie ledwo się odezwałam to mnie powiesili... to było smutne... ;-;
I teraz się boję napisać cokolwiek, szczerze mówiąc. Ale trochę logiki, byłam w 59 wilkiem i to była moja pierwsza gra. Miałabym być nim dwa razy pod rząd? Bez sensu trochę...
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 13:31

Natomiast ja starałem się czegoś dopatrzeć żeby móc wprowadzić coś do rozgrywki.
Mimo to nie jestem wstanie teraz stwierdzić czy ktoś jest podejrzany >.<
Jak dla mnie nikt się chyba bardziej nie wychylił. I nie zapominajcie że jest jeszcze Hanako
która także ucichła po głosowaniu.
Co do szukania wilka wśród ''Nana Wilkołaczek, Sla i Kaitoo...'' to nie powiem ..
W sumie możliwe o ile skład wilków można składać w sposób (słaby gracz + mocny gracz)
a z tego co widziałem ze starszych rozgrywek chyba można.
Ale Ja wilkiem nie jestem To tyle ode mnie.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 14:23

Nana napisał:
Ale trochę logiki, byłam w 59 wilkiem i to była moja pierwsza gra. Miałabym być nim dwa razy pod rząd? Bez sensu trochę...
Nie śledziłam 59, ale jeśli faktycznie tam wilczyłaś, to mogłabym odsunąć od Ciebie oskarżenie, bo to faktycznie bez sensu c:

Kaitoo, tutaj każdy winnego szuka, a siedzenie cicho raczej do tego nie prowadzi c:
Co do Hanako, wezmę pod uwagę, ale dalej Ciebie obserwuję~

*no i robi za szeryfa* fuck ._." *czuje się murzynem*
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 14:28

Przykro mi, Kaitoo, że rozwieję twoje przypuszczenia. Po prostu nie mam co wnieść do rozgrywki, dlatego milczę. Lepsze to, niż bezsensowne spamowanie, prawda?
Jestem słaba w wyszukiwaniu dziur w całym, dlatego zostawiam to innym królikom. Ja wolę "doszukiwać się prawdy w owych oskarżeniach".

To tyle ode mnie, taki bezsensowny spam.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 15:12

Yassamet napisał:
A taka ciekawostka... Ren coś się nie odzywa, urlop ma?
Akurat, jeżeli chodzi o Nerkę, też wcześniej zwróciłam na nią uwagę podczas moich rozważań, tyle że wtedy jeszcze jej nie podejrzewałam, bo przestała wchodzić na forum, zanim Zenek rozesłał role. Widzę jednak, że wczoraj była, więc...

Yassamet napisał:
Nana napisał:
Ale trochę logiki, byłam w 59 wilkiem i to była moja pierwsza gra. Miałabym być nim dwa razy pod rząd? Bez sensu trochę...
Nie śledziłam 59, ale jeśli faktycznie tam wilczyłaś, to mogłabym odsunąć od Ciebie oskarżenie, bo to faktycznie bez sensu c:
(...)
*no i robi za szeryfa* fuck ._." *czuje się murzynem*
Obsadzanie jednej osoby w roli wilka kilka razy pod rząd wcale nie jest bez sensu. Odsuwa podejrzenia I... Szeryfa? Lol, myślałam, że rozgrywka polega na tym, że każdy próbuje znaleźć wilka, ale może mam przestarzałe poglądy~
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 17:16

Hanako-senpai napisał:
Jestem słaba w wyszukiwaniu dziur w całym, dlatego zostawiam to innym królikom. Ja wolę "doszukiwać się prawdy w owych oskarżeniach".
Hahah, mam tak samo, Hanciu <3

Ale póki co wolę obstawić ze trzy wilki.

Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 17:41

Cytat :
Obsadzanie jednej osoby w roli wilka kilka razy pod rząd wcale nie jest bez sensu. Odsuwa podejrzenia
Nie wiem, czy sędziowie wymieniają się informacjami, kto u kogo wilczył, tego jeszcze nie rozpracowałam.

Cytat :
I... Szeryfa? Lol, myślałam, że rozgrywka polega na tym, że każdy próbuje znaleźć wilka, ale może mam przestarzałe poglądy~
Wskaż mi drugą osobę, która napędza tę rozgrywkę :I Głaz siedzi i obserwuje, jak o siebie mięsem rzucamy, to pewne.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 17:48

Hanako to nie tak że Cie podejrzewam bo tak naprawdę bezpodstawnie.
Z resztą nie mogę Cie oskarżyć za cisze bo sam milczałem xD
I jak już była mowa o króliczkach które się nie udzielają to tylko wspomniałem.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 17:52

*znowu spamię zapychaczem*
Yassamet? napisał:
*czuje się murzynem*
MAMY MURZYNA!!! *i tylko jedno skojarzenie w głowie..* XD

~~A ja już mam z 2 podejrzanych... w czym co do jednej osoby jestem pewien że na 100% wilczy :3 ~~



Nana, słonko, nie zrażaj się tak ^^ odzywaj się, na pewno dasz radę przetrwać tą rozgrywkę =^-^= hmm... no chyba że jakoś komuś podpadniesz * if you know what i mean* ;>
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 20:53

A oto, wasz jakże bardzo oczekiwany post.
Yassamet napisał:

Cytat :
I... Szeryfa? Lol, myślałam, że rozgrywka polega na tym, że każdy próbuje znaleźć wilka, ale może mam przestarzałe poglądy~
Wskaż mi drugą osobę, która napędza tę rozgrywkę :I Głaz siedzi i obserwuje, jak o siebie mięsem rzucamy, to pewne.
Prawie trafiłaś, tyle że praca + szkoła, znajomi oraz ewentualne "montaże" w domu, nie dają mi na tyle czasu by za każdym razem gdy wejdę i zajrzę, napisać cokolwiek.


<<<= Look There...
Tyle co do mojego wyjaśniania.
Teraz możecie się spodziewać długiego posta, na tyle, na ile zasłużyła owa rozgrywka według mojej miary.

Yassamet napisał:
A więc Nana, Wilkołaczek, Sla i Kaitoo... jestem za tym, aby wśród nich poszukać wilka.
Nana pisała nawet aktywnie podczas głosowania, głowinie spamując. Zauważyłam jednak, że od czasu wybrania szeryfa dziwnie ucichła...
Wilkołaczek i Kaitoo dali po poście w każdej turze głosowania i również cisza.
Sla75 - akurat na tle tych wyżej przedstawia się całkiem normalnie, ponieważ psize i też (chyba) szuka wilczydła.
A ja jestem za tym że to dobre...
Jako prowokacja, tylko i wyłącznie a piszę to ze względu na to że odpowiednia część osób wzięła ją serio.
Jeśli nikt się nie wychyli, to jasne, wiesza się najbardziej podejrzanego i najmniej użytecznego milczka skoro nie przyda dla stada, dlatego nawet błędne okrężne teorie są mile widziane, to czy jesteście wilkami dajcie ocenić innym. A nuż sobie wyrobicie Alibi że nikt was nie będzie podejrzewał aż do końca rozgrywki.

Kira napisał:
Drogi sla, nie wiem, jak w Waszym, ale w moim przynajmniej mniemaniu jest tak, że im mniej wilków, to poniekąd lepiej. Wiadomo, że więcej to zawsze bezpieczniej, ale ma to swoje słabe strony.
Jeśli zdrajców jest, załóżmy piątka to łatwirjsze do zauważenia są relacje pomiędzy nimi. Ten tego obroni, ten o tym powie miłe słówko, a ten na tego nie zagłosuje. Jeśli "prześwietlilibyśny" uważnie posty tego rzekomego króliczka, zapewne dostrzeglibyśmy przebłysk wilczych kłów.
Wiem że nie do mnie, ale się doczepię.
Jeśli sądzisz że każdy tak gra że faworyzuje inne wilki podczas rozgrywki, widocznie mało rozgrywek prześledziłaś bądź nie uważnie - i nie mam tu na celu ci w jakikolwiek sposób umniejszyć.
Jeden kiepski wilk, może zniweczyć całą drużynę, jednakże tylko wtedy kiedy jest zła komunikacja pomiędzy wilkami, ewentualnie ktoś szybciej pisze niż robi - to moje wnioski po nieudanych wilczych grach oraz paru gdzie się podpytałem co do przebytych rund.
Najgroźniejsza jest jak największa liczba ogarniętych wilków. To tyle.

Nana napisał:
Ucichłam bo mam w głowie rozgrywkę 59... gdzie ledwo się odezwałam to mnie powiesili... to było smutne... ;-;
I teraz się boję napisać cokolwiek, szczerze mówiąc. Ale trochę logiki, byłam w 59 wilkiem i to była moja pierwsza gra. Miałabym być nim dwa razy pod rząd? Bez sensu trochę...
Nana, wilczyłaś w 59, skoro zabili cię po jednym poście, to znaczy że się zdradziłaś, obawiasz się teraz tego samego?

Kaitoo napisał:
Jak dla mnie nikt się chyba bardziej nie wychylił.
Przyjrzyj się.

Hanako napisał:
Przykro mi, Kaitoo, że rozwieję twoje przypuszczenia. Po prostu nie mam co wnieść do rozgrywki, dlatego milczę. Lepsze to, niż bezsensowne spamowanie, prawda?
Jestem słaba w wyszukiwaniu dziur w całym, dlatego zostawiam to innym królikom. Ja wolę "doszukiwać się prawdy w owych oskarżeniach".
Lepsze od spamowania i wnoszenia czegoś do rozgrywki, jest pisanie chociażby swoich przemyśleń, chętnie wielu z nas przeczyta co ci leży pod kopułą, co nie pasuje, co wzbudza twoje podejrzenia. Nawet jeśli będą słabo uargumentowane, mogą nas naprowadzić na dobry trop bądź rozwiejemy te teorię komentując ją.
Nie sądzisz że to bardziej konstruktywne od milczenia?

Kitsune napisał:
-=Cytaciki=-
Obsadzanie jednej osoby w roli wilka kilka razy pod rząd wcale nie jest bez sensu. Odsuwa podejrzenia I... Szeryfa? Lol, myślałam, że rozgrywka polega na tym, że każdy próbuje znaleźć wilka, ale może mam przestarzałe poglądy~
Rola szeryfa nic nie zmienia, teoretycznie służy do poprowadzenia stada, praktycznie daje jedynie podwójny głos. Tak jak wspomniałaś Kitsu, również nie nadążam nad nowymi stereotypami. Jak dla mnie głos szeryfa powinien być rozważny i przemyślany, bo może znacząco coś zmienić by powiesić wilka.

Chiyo napisał:
Hanako-senpai napisał:

Jestem słaba w wyszukiwaniu dziur w całym, dlatego zostawiam to innym królikom. Ja wolę "doszukiwać się prawdy w owych oskarżeniach".
Hahah, mam tak samo, Hanciu <3
Więc tobie radzę to samo co Hanako. Jeśli nie wiesz o co mi chodzi, przewiń w górę gdy odnosiłem się do tego samego cytatu Hanako.

Chicharu napisał:
~~A ja już mam z 2 podejrzanych... w czym co do jednej osoby jestem pewien że na 100% wilczy :3 ~~
Tak więc czekamy na zarzuty - my jako stado, na te które skierujesz ku wilkom - za jeden celny strzał raczej cię wilki nie zjedzą.
Chyba że póki co z nimi czekasz dla większej pewności, ale dobrze by było abyś się wyrobił w pierwszej rundzie przed głosowaniem. Chociaż nie wiem czy można być bardziej pewnym niż na 100%.

To tyle odnośnie komentarzy waszych postów. Na więcej najprawdopodobniej się zdobędę pod koniec rundy.
Powrót do góry Go down
Gość

Gość




Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitimeCzw 12 Wrz 2013, 22:15

Chi~ napisał:
~~A ja już mam z 2 podejrzanych... w czym co do jednej osoby jestem pewien że na 100% wilczy :3 ~~
Się nie waż przedstawiać tylko jednej osoby, dwie na talerzyku nam podaj. Bo jak trafisz, a wilki Cię zeżrą to przynajmniej reszty podejrzeń do grobu nie zabierzesz. XD
Powrót do góry Go down
Sponsored content






Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"   Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo" - Page 3 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

Rozgrywka #60 "Nigdy nic nie wiadomo"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

 Similar topics

-
» Rozgrywka nr 120
» Rozgrywka 35
» Rozgrywka 82
» Rozgrywka nr 68.
» Rozgrywka 87.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Rabbit Doubt :: Rozgrywki-