Daffodil.

Tosia, z tego co wiem całkiem nieźle sobie ostatnio radzi.

Ło matko, zapomniałem o rozgrywce, nie dostałem maila, wybaczcie. ://///

Nicu, bo wilczy...

Shu, bo Cię kopnę XD
Nicu lepiej kopnij. :I

Fajnie się wybiera szeryfa, jak się prawie nikogo nie zna, ale ok xD

Przeglądałam trochę inne rozgrywki, Tosia wywarła na mnie całkiem dobre wrażenie, chociaż z początku nie podobał mi się jej styl pisania. Grała tylko dwa razy, wilczyła już raz, więc powątpiewam by znowu miała wilczyć. Dlatego ją wybieram.

I w ogóle to cześć wam o.o

Tosia da sobie radę.

DarkDania napisał:

Grała tylko dwa razy, wilczyła już raz, więc powątpiewam by znowu miała wilczyć. Dlatego ją wybieram.

Wybacz, to tak nie działa. Na RD mamy wielu sędziów, którzy role losują, co oznacza, osoba, która rozgrywkę temu była wilkiem, może być i w następnej i jeszcze następnej. To samo z innymi rolami, tudzież jej brakiem. Większość rozgrywek, które rozegrałem byłem bezrolny. : > Niemniej, trza mieć cię na oku. Nowi często uciekają się do takich wymówek, mówiąc, że to przecież takie logiczne.

Szansa, że znowu wilczy jest mała, zresztą mogłabym to wyliczyć dzięki prawdopodobieństwu, ale to nie forum dla matematyków, zresztą patrząc po wieku, to większość z was jeszcze nie wie co to jest prawdopodobieństwo.

Cytat :

Niemniej, trza mieć cię na oku. Nowi często uciekają się do takich wymówek, mówiąc, że to przecież takie logiczne.

I vice versa, bo ja Cię także podejrzewam(nie, to nie jest akt zemsty, twój głos mnie zainteresował). To głosowanie na siebie... Trochę pokory.

Nie zawiedź mnie, Tosiu.

Ecie, pecie... Daff na prezydenta \o/

DarkDania, musisz się przyzwyczaić, to jego styl grania, obojętnie, czy jest wilkiem, czy nie. I dlatego trudno to wyłapać.

Jednak zawsze trza mieć do niego dystans. Dla własnego dobra xD

//plasiam, kolorku zapomniałam ; ;

Daff kurde bęc, innym jakoś nie ufam z szeryfem.

Normalnie zagłosowałbym na siebie ale i tak już nie wygram, a nie chcę, żeby Tosia była szeryfem więc Daffciu

EDIT: aLEJ, to niesprawiedliwe, że mój nick jest z małej litery. Popraw ten błąd, bo czuję się urażony

wybacz, to Kat pisała :< już poprawiam~~
TAK, TERAZ ZWALAJ NA MNIE >.< 

Joł wszystkim w nowej rozgrywce.

Tosia, czyli ja, jako i zwykle. tego, zwykle xD Grałam dwa razy, w tym raz bez szeryfa.
(BTW, trzeci raz i już tyle głosów <3)

Taka, czemu nie chcesz, żebym ja była szeryfem? Coś osobistego, czy nie?

W sumie teoretycznie mniej prawdopodobne jest to, że byłabym wilczałką, również ze względu na to, że role są losowane - bo to ostatnie nie ma nic do rzeczy. Równie dobrze sędzia rozdzielając mógłby dać mi drugi raz wilka.
Ja wiem, co to prawdodopodobieństwo!

*chrząka* Informuję, że to że ktoś był wilkiem przez wszystkie 6 rozgrywek wcześniej na przykład, to nie oznacza, że teraz nim nie jest. Nieważne ile razy byś nim był, zawsze jest 50% szans, że będziesz wilkiem znów. Ogarnijcie się. Losowe oznacza, że jest L.O.S.O.W.E i jak sędziemu padnie tak jest. *wzdycha ciężko*

Daffodil napisał:

Wybacz, to tak nie działa. Na RD mamy wielu sędziów, którzy role losują, co oznacza, osoba, która rozgrywkę temu była wilkiem, może być i w następnej i jeszcze następnej. To samo z innymi rolami, tudzież jej brakiem. Większość rozgrywek, które rozegrałem byłem bezrolny. : > Niemniej, trza mieć cię na oku. Nowi często uciekają się do takich wymówek, mówiąc, że to przecież takie logiczne.

Daffuś, mógłbyś mi wytłumaczyć, dlaczego tym razem tak bardzo zależy Ci na szeryfie? Wiesz, zawsze jedynie oddawałeś głos na siebie i nie obchodziła Cię reszta głosowania, a teraz widzę, że w pewny sposób walczysz o głosy... Tej, i patrz, nawet Zenuś na Ciebie zagłosował, który jakoś nigdy skory do tego nie był, w dodatku usprawiedliwiając się tym, że "innym szeryfom nie ufa"...
Spisek wietrzę.

taka-tin napisał:

aLEJ, to niesprawiedliwe, że mój nick jest z małej litery. Popraw ten błąd, bo czuję się urażony

Strzelam, że właśnie o to jej chodziło.

Zensum napisał:

*chrząka* Informuję, że to że ktoś był wilkiem przez wszystkie 6 rozgrywek wcześniej na przykład, to nie oznacza, że teraz nim nie jest. Nieważne ile razy byś nim był, zawsze jest 50% szans, że będziesz wilkiem znów. Ogarnijcie się. Losowe oznacza, że jest L.O.S.O.W.E i jak sędziemu padnie tak jest. *wzdycha ciężko*

Nie, Zenuś, nie. Widzę, że w ogóle nie jesteś na bieżąco z zasadami (w sumie, skoro ta blondynka nie informuje...) Jeszcze trochę, a naprawdę zostaniesz zbanowany. Nie rozumiem, dlaczego toleruje twoje chamstwo. , sędzia może też wybierać role. Tak poza tym, nigdy nie ma 50% szans na bycie wilkiem, Zenek, wtedy liczba wilków byłaby równa liczbie królików już na starcie. <3 Tylko coś bardzo ci zależy na tym, żebyśmy mieli jak najwięcej podejrzanych.

Nawet w podstawówce wiedzą, co to prawdopodobieństwo!

DarkDania napisał:

To głosowanie na siebie... Trochę pokory.

Daff zawsze głosuje na siebie. Nie czytałaś rozgrywek, czy jak? Ale w sumie w tej grze można ufać tylko sobie. Chyba, że niewinny zmartwychwstanie ożywiony przez wiedźmę, albo jest wróżem i kogoś przejrzy, a ta osoba okazuje się być królikiem.

Taka-tin napisał:

EDIT: aLEJ, to niesprawiedliwe, że mój nick jest z małej litery. Popraw ten błąd, bo czuję się urażony

Hymymymym, faktycznie, katastrofa stała się. Weź Samuraj nie przesadzaj. Może i tak jak Shujek wspomniał, o to jej chodziło, może przez przypadek tak napisała. Ale kurde, nie jest to pismo urzędowe, gdzie musisz być napisany z dużej litery, ejo. Bez sensu takie czepianie się o literówkę.

Shujin napisał:

Tej, i patrz, nawet Zenuś na Ciebie zagłosował, który jakoś nigdy skory do tego nie był, w dodatku usprawiedliwiając się tym, że "innym szeryfom nie ufa"...
Spisek wietrzę.

Cóż, nie gram dużo z Daffem, ani z Tobą, Shuj, ale skoro mówisz, że to podejrzane, to jestem skłonna wziąć to pod uwagę, bo wiem, że Ty i Dffa często ze sobą graliście. Jeśli o te procenty chodzi, to Zenek chyba chciał powiedzieć, że każdy z nas ma 50% szans na wilka, bo inne role typu wiedźma, wróżbita, czy kupidyn są typowo królicze.

Jest nas 11. Obstawiam 3-4 wilki, przy 5 mielibyśmy przechlapane; to by stanowiło niemal połowę naszego stada. Chociaż pomyślmy tak. Na pewno są 4 króliki z rolą - myśliwy, wróżbita, wiedźma i kupidyn. Złodziej początkowo był królikiem, jednak nie wiemy, czy nie ukradł komuś wilka, więc z nim pewności nie ma. Tak samo z kochankami, bądź jednym z nich. Kupidyn mógł przecież strzelić w samego siebie. Szeryf może być królikiem z rolą, bezrolnym królikiem, albo wilkiem. Jedenaście odjąć cztery to jest... *myśli* siedem (!), więc nie wiem jak Wy, ale ja obstawiam 4 wilczałki. Przezorny zawsze ubezpieczony.

Prawdopodobieństwo to ja miałam co roku w gimnazjum pod koniec klasy.
P.S. Bite dziesięć minut spędziłam na szukaniu font size. Ah, ja gópia.

Człowieku, chodzi mi o to, że zawsze jest dla każdej osoby 50% szans, jeżeli są dwie opcje, w tym wypadku królik i wilk. Już nie licząc dodatkowych ról, tak się dzieli stado. Króliki i wilki. Nie chodzi tu o to, że całe stado dzieli się pół na pół, ale o to, że ja, ty, czy osoba która była wilkiem cały czas ma 50% szans na zostanie wilkiem i tak samo królikiem. Nie ma czegoś takiego "a on ma 75% szans na to, że będzie królikiem, bo ostatnio był wilkiem". Tak samo jest w przyrodzie. To, że kobieta urodziła 3 synów nie wpływa na to, że 4 dziecko musi być chłopakiem. Może być kobieta z siedmiorgiem synów i znowu jest w ciąży. To oznacza, że nie jest prawdopodobieństwo większe czy mniejsze od 50% że będzie znowu syn, lecz równe 50%. R.Ó.W.N.E. Jeżeli tego nie rozumiesz, to nie widzę sensu w twojej mózgownicy :<
Pozwól Shu że ci wytłumaczę: Prawdopodobieństwo zawsze wynosi 1 część wyników, więc jak jest np 11 osób to prawdopodobieństwo że jedyne jabłko przypadnie 1 na 11 osób. No chyba, że podzielą na 11 kawałków, ale nawet by smaków nie narobili sobie.

Dobra, koniec z offtop'em. Obstawiałbym na taką ilość graczy 3, może nawet 4 wilków. Tak, wiem, jeszcze szeryf nie został oficjalnie wybrany, ale nie ma szans, żeby Daff nie miał takiego poparcia, by nagle ktoś go wyprzedził ku tronu. Jeżeli dobrze rozumiem mózg Alejki <3 to zrobiła mieszaninę wilków 2 starych i 1 nowy, 3 starych i 1 nowy, 3 starych, 2 starych i 2 nowych. Wątpię jednak, żeby dała samych doświadczonych, więc zostają 3 opcje. Dlaczego nie 3 czy 4 nowych? Gdyż wiem, że Alejka nie pozwoliłaby sobie na taki brak wyrównania.

Dobrze że Chi mnie wyprzedziła ;D Zagłosowałem na Daffa, bo nie ufam innym jako SZERYFA. S.Z.E.R.Y.F.A. Nie widzę tutaj nikogo innego odpowiedniego na ten stołek, gdyby nie było Daffa, pewnie bym miał dylemat, ale wybrałbym ciebie.
Chi, z tego co wiem to Złodzieja ostatnio nikt nie tyka, bo to dziwna rola i nikt jej nie lubi. No chyba że ty nim byłaś o:

Zensum napisał:

Człowieku, chodzi mi o to, że zawsze jest dla każdej osoby 50% szans, jeżeli są dwie opcje, w tym wypadku królik i wilk.

Ty naprawdę nie rozumiesz... Prawdopodobieństwo zostania wilkiem zależy od ich ilości w grze i ogólnej ilości graczy. Jeśli jest 3 wilków, a graczy 10, to prawdopodobieństwo zostania kłakiem wynosi 30%. Please, think. ;_;

Zenek napisał:

Gdyż wiem, że Alejka nie pozwoliłaby sobie na taki brak wyrównania.

To wy się musicie naprawdę dobrze znać. :3

I tego, weźcie nic nie piszcie, jeszcze gra się nie zaczęła... xD

Cholera, ale kłótnie wywołałam xD To nie do końca tak miało się skończyć. Teraz jak zwróciłam na siebie uwagę to może być niefajnie >.>

Co do tej losowości to powiem tyle, że jak czytałam zasady to trafiłam na tekst "Sędziowie mogą wybierać" i zapewne tym się zbytnio zasugerowałam. Cóż, przepraszać nie będę za to zamieszanie, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie ^^"

Trochę dużo wilków będzie jak na taką ilość graczy, ale też dzięki temu będziemy mieć większą szansę by na jakiegoś trafić.

Póki co nie mam zbytnio kogo podejrzewać, trochę poobserwuję jeszcze. I przestańcie się kłócić

Wiesz, Zen, trochę mnie tu nie było, więc. Kiedyś miałam złodzieja i okradłam królika xD myślałam, że złodziej dalej funkcjonuje, ale oksy. Ale w dalszym ciągu możemy być pewni tylko 4 graczy.

Boru Wszechlistny.
Wracam po morderczych czterech godzinach nart, nic mi się nie chce, gra się na dobre jeszcze nie zaczęła, a tu postuf iag mrufkuf. I ta urocza kłótnia o prawdopodobieństwo <3
żeby nie było całkiem bezsensownie, to ponieważ na razie nie mam siły myśleć tylko tyle powiem, że obstawiam cztery wilki. Zawsze lepiej więcej.
I czuję, że pomimo długiej już lektury rozgrywek muszę powtórzyć parę i zwrócić uwagę na Daffa, Szujka i Zenka, tak więc wybaczcie ;-;''

T-T napisał:

EDIT: aLEJ, to niesprawiedliwe, że mój nick jest z małej litery. Popraw ten błąd, bo czuję się urażony

Wtedy jeszcze Katty zapisywała ludzi na listę, więc jej się czepiaj. Po jakimś czasie dopiero Katty poprosiła Alejkę, by ta przejęła rozgrywkę.

Shujin napisał:

Daffodil napisał:

Wybacz, to tak nie działa. Na RD mamy wielu sędziów, którzy role losują, co oznacza, osoba, która rozgrywkę temu była wilkiem, może być i w następnej i jeszcze następnej. To samo z innymi rolami, tudzież jej brakiem. Większość rozgrywek, które rozegrałem byłem bezrolny. : > Niemniej, trza mieć cię na oku. Nowi często uciekają się do takich wymówek, mówiąc, że to przecież takie logiczne.

Daffuś, mógłbyś mi wytłumaczyć, dlaczego tym razem tak bardzo zależy Ci na szeryfie? Wiesz, zawsze jedynie oddawałeś głos na siebie i nie obchodziła Cię reszta głosowania, a teraz widzę, że w pewny sposób walczysz o głosy... Tej, i patrz, nawet Zenuś na Ciebie zagłosował, który jakoś nigdy skory do tego nie był, w dodatku usprawiedliwiając się tym, że "innym szeryfom nie ufa"...
Spisek wietrzę.

Zależy mi jak zawsze, tyle, że powyższy cytat tyczący DarkDanii nie świadczy o tym, że jestem jakiś zachłanny na głosy czy coś... Bardzo dziwne, że tak to odebrałeś. Jedzie to trochę niebezpośrednią obroną. Niemniej chciałem udowodnić, że uzasadnienie głosu jest błędne i wręcz absurdalne. Lubię przyczepiać się do głosów, a raczej uzasadnień (czekam, aż spytasz, czemu do ciebie się nie przyczepiłem <3), bo już na początku można ładnie zobaczyć kto kogo broni oraz to, jak wilki zamierzają to wykorzystać. Pamiętam nawet, że w 56. 4 na 5 wilków przed 1. linczem ładnie się wsypały po tym, jak przysrałem się do Chiyo. @.@
Co do liczby wilków to, moi kochani, sądzę, że zawyżacie i to aż za bardzo. Oczywista jest proporcja 10:3 - jest to prawdziwa równowaga. Nie ma co zawyżać na siłę, no chyba, że gracie mocno asekuracyjnie i na alibi. Wtedy mógłbym zrozumieć wasze postępowanie. Jako Wilki byście mogli zyskać w oczach stada, przecież gracie tak bardzo ostrożnie i z troską wobec stada.
Cóż, muszę chyba się z Shujkiem zgodzić - poczekajmy, aż Szeryf zostanie wybrany. Wtedy już będzie można na dobre wystartować. Przygotujcie się! @@

PS
W RD oraz Mafię nie gra się z kalkulatorem. Niestety, taka jest prawda.

Chciałbym zwrócić uwagę na DarkDania. Mam również pytanie, ale ono później.
Głównie mi chodzi o to: "Teraz jak zwróciłem na siebie uwagę będzie nie fajnie" czyli może być wilkiem. Tak, wiem, jeszcze szeryf nie wybrany, smutajmy, ale tak to zrozumiałem, jak to napisał.
A teraz pytanie do ciebie Danio. Zwracanie uwagi to dla ciebie coś złego?