Kira, wybacz, racja, grasz drugą rozgrywkę.
Ale głosu nie zmienię i nie zmieniłbym, gdybym miał takową możliwość. Nie mam lepszych pomysłów na głosowanie w pierwszej turze i dlatego tak szybko oddałem głos.
Shiion i Gauzisa nie podejrzewam... Zresztą napisałem już dlaczegóż to. Gauzis obdarzył mnie zaufaniem, więc z mojej strony może liczyć na to samo...
Za to śmiem przypuszczać, że to może być pierwsza Wilcza rozgrywka Yvetty. Kiedyś musi być ten pierwszy raz, nieprawdaż? Pewnie w tej rundzie Wróżbita sprawdził właśnie mnie. Nie wiem. Aczkolwiek proszę Cię, sprawdź przy najbliższej okazji Yvettę. Ten trop może okazać się słuszny.

Podejrzewasz szeryfa o zdradę? To, że jeszcze nigdy nie była wilkiem nie oznacza, że nim jest. Ale to, że kieruje nami wilk, nie jest wykluczone, szczególnie po zmianie ról, która wszystko zagmatwała.

Ależ wcale tak nie powiedziałem.
Po prostu zasugerowałem Wróżbicie, ze może sprawdzić Yvettę.
Nie podejrzewam jej tak, żeby na nią głosować, oj nie. Po prostu biorę ją pod uwagę.

Yvetta napisał:

Gauzis słońce, zero sentymentów, za dużo tej miłości między nami było xD Aż mnie zszokowało... xD

A tak na poważnie jeśli sądziłeś, że to, że wcześniej chciano z Ciebie zrobić mojego kochanka drugi raz rzędu sprawi, że będziesz mniej podejrzany to się mylisz. 

Powiem ci... że też byłem szczerze zdziwiony, zwłaszcza że żadne z nas nie było kupidynem ;P.
Ale widzę że nie zrozumiałaś aluzji, bądź szybko się z nią skryłaś ;P.

PS: To że dałaś link w moim nick'u i jest on zabarwiony, oznacza oddanie na mnie głosu, czy o co chodzi :P ?

A co do Kiry, jak zwykle, w decyzjach jestem jak rozkapryszona dziewczynka gdy zadecyduję zbyt szybko :P.
To że grasz drugą rozgrywkę, psuje mój (chaotyczny XD - niektórzy wiedzą o co kaman :D ) kontrowersyjny plan, choć zobaczyłbym twoją skórę dla pewności - nikomu nie można ufać, jednakże wbrew temu co Shujek, żałuję że się nie wstrzymałem z głosem, jednakże gdyby nikt nie zagłosował, wszyscy byśmy się wstrzymywali, mogłoby to nas do niczego nie prowadzić, tak więc skupiłbym się na osobach cichych, zawsze jakiś wilk jest cichy.

A mały odzew ze strony zwykle wygadanych - Renki bądź DD jest nieco podejrzany. Choć nie wykluczam ich nowej taktyki - nie odzywać się w pierwszej rundzie, by nie zawisnąć w niej. (zauważyłem taką specyficzność w większości rozgrywek, osoby odzywające się, są wieszane, i to dlatego ciężko trafić w pierwszej rundzie wilka.)

Oraz też nie pasuje mi aktywność Shiion, zawsze gdy jest cicha, to ma ważną rolę, albo wilka, albo wróżbity (wiem, mój fail z nagonieniem do powieszenia cię ostatnio xd). Więc póki co zostawiłbym ją w spokoju, bo pewnie ma coś ważnego i wyskoczy z tym w trakcie, albo będzie trzeba powiesić ;d

No, tak. Wszystkich powinniśmy brać pod uwagę. Pewni możemy być jedynie swoich ról, co do całej reszty... Wiele skomplikowało ponownie losowanie ról, zniszczyło one wszystkie nasze domysły i pozbawiło jakichkolwiek podejrzeń. Ale gra toczy się dalej, nie wyciągajmy więc pochopnych wniosków, bo możemy stracić w ten sposób kogoś, kto przydałby się stadu. Nie spieszyłabym się z głosowaniem tylko poczekała, co mają do powiedzenia inni, cisi dotąd gracze.

Nie odzywam się często, bo jak się zbyt często odzywam, to się SŻUUŻIN wkurza i mnie wiesza. Ja siedzę ciszej od wcześniejszej rozgrywki i co? Zabili mnie, mimo, że nie byłam wilkiem.

Bo to podejrzane. xD
Ktoś, kto zawsze się odzywa, a nagle cichnie, zawsze jest podejrzany. No może nie zawsze, ale często. Dziwisz się? Wszyscy wychodzą z założenia, że  zdrajcy wolą siedzieć cicho, żeby nie palnąć czegoś głupiego, z czym mogliby się zdradzić.
Co do wieszania, wpadłam przed chwilą na pewien pomysł.
Może w pierwszym wieszaniu, powinniśmy zabić osoby, które za bardzo się nie udzielają, a nuż, widelec trafimy. Moim zdaniem takie miłe ktosie tylko wszystko komplikują, bo zawsze mamy jednego więcej podejrzanego, który w dodatku się prawie w ogóle nie odzywa. Taki ktoś, raczej nam - jako stadu, niezbyt się przyda, a i do rozgrywki niedużo wniesie. Z tego, co obserwuje shinigamia oraz GreenFlash odezwali się jedynie razi i to podczas głosowania na szeryfa. Takie osoby tylko nas opóźniają, więc sugeruję zagłosować na jedną z nich.

Gauzis: "PS: To że dałaś link w moim nick'u i jest on zabarwiony, oznacza oddanie na mnie głosu, czy o co chodzi :P ?"

To był link... oO nie wiem czemu zabarwiony oO 

Kira: "Podejrzewasz szeryfa o zdradę? To, że jeszcze nigdy nie była wilkiem nie oznacza, że nim jest. Ale to, że kieruje nami wilk, nie jest wykluczone, szczególnie po zmianie ról, która wszystko zagmatwała."

Jeśliby Ookami przydzieliła by mi rolę wilka, to nie sądzisz, że to byłoby totalne faworyzowanie wilków? Jak dla mnie za wszelką cenę próbujesz się bronić przed powieszeniem... No, ale się nie dziwie. Nikt nie chcę stracić życia w rozgrywce. A wilk na pewno...

"Może w pierwszym wieszaniu, powinniśmy zabić osoby, które za bardzo się nie udzielają, a nuż, widelec trafimy. Moim zdaniem takie miłe ktosie tylko wszystko komplikują, bo zawsze mamy jednego więcej podejrzanego, który w dodatku się prawie w ogóle nie odzywa."

Jak dla mnie to zbyt schematyczne... Ostatnimi czasy to się totalnie nie sprawdzało, zaciukaliśmy wróżbitę... Innym razem inną ważną rolę. To się nie sprawdza.

Nie możemy tracić głosu na kogoś kogo nawet nie podejrzewamy. Zabijacie cichych graczy a wilki już idą dalej a nas jest coraz mniej. Zastanów się. Podejrzane ? Oglądałaś moje poprzednie rozgrywki moja droga ?

Szczerze to Twoje chyba nie. Nie zwracałam za bardzo uwagi, a nie wszystkie posty czytałam. Ale inne rozgrywki przeglądałam, przyznaje się. Umilały mi one wyczekiwania na otwarcie zapisów i rozpoczęcie rozgrywki, kiedy tak bardzo chciałam grać.
Co do wyborów Ookami mogła ona zarówno role wybierać, jak i losować, więc nic nie jest wykluczone.
Co do mojej obrony za wszelką cenę, może i masz rację. Nie chciałabym stracić życia już w pierwszym wieszaniu, skoro udzielam się i mogę coś wnieść do tej rozgrywki.
Co do schematyczności, skąd wiesz, tym razem możemy przecież trafić. Po co nam osoby, które tylko wszystko opóźniają. No, chyba, że masz jakieś powody, aby bronić tę dwójkę?

Kira, króliczku, jakie ty masz wielkie zęby
Zachowujesz się jak:
A) kochanek wilczka (wersja mało prawdopodobna) albo,
B) wilczek, na początku mówiłaś "zabijmy myślących, a wilki zabiją resztemyślących i zastaną inni, których zjem potem" a potem zmieniasz na "nie, zabijmy słabszych, a wilczki zjedzą tych co coś wnoszą do rozgrywki, potem będzie chaos i złoty półmisek króliczków na kolacje, HO~HO "
Zamierzam coś wnieś do rozgrywki a teraz przepraszam za przerwę ale mam tak pojebaną szkołe, że do środy miałem czas na poprawy bo potem mi oceny wystawiają, chociaż powinni zrobić to 20, A NIE KU**A 13 !
+ kara na kompa więc musze pisać wszystko na telefonie dotykowym, a to idzie opornie T.T więc wracając do rozgrywki [color-red]kira[/color-red] masz pozdrowienia od szubienicy ( jeżeli kira nie jest kolorem , to tak głosuję na nią)

To, że są ciche, nie znaczy, że wszystko opóźniają. Naprawdę chcesz wieszać osoby które są ciche a których nawet nie podejrzewasz, bo jak twierdzisz "a nuż trafimy". Przez coś takiego wilki wygrywały, bo króliczki zabijały cichych. Nie twierdzę, że kompletnie nie mamy ich podejrzewać, lecz jak nie piszą czegoś podejrzanego, to po co tracić głos ?

Wcale nie mam wielkich zębów, to złudzenie optyczne. xD
Zastanawia mnie, czemu tak impulsywnie na mnie reagujesz, Panie Zielony.
Może i macie racje, co do tego, że Ci, którzy nic nie mówią nie są szkodliwi, ale co do Pana Flesha mam pewne podejrzenia. 
Weźcie pod uwagę to, że po moim gdybaniu owy Pan od razu zareagował, chociaż wcześniej wcale się nie odzywał (no, to jeszcze potrafię zrozumieć, bo w końcu szkoła, nie? Znam ten ból), ale jeszcze od razu na mnie zagłosował. Tak jakby bał się, że przekonam Was do swoich racji. Czyż to nie jest podejrzane?

Drodzy doświadczeni gracze, jestem bardzo wdzięczna za wszelkie opisy i przemyślenia. Naprawdę, to, iż ja się teraz nie odzywam nie znaczy nic złego. Ja się tu uczę na tym, co mówicie, jak to zwykle przebiega. Tyle ode mnie, nowej osoby w tym stadku uszatych~ c:

ojej, czyżbym trafił, zabolało ?
sorry ale mam już dość umierania na początku, wiem, mało tego było ale jedna, a i jeszcze jestem impulsywny jak mnie chcą zabić a zwłaszcza jak wcześniej nie mogłem wchodzić (szkoła, zajęcia, zajęcia, szkoła), a ty droga kirko, jak tak dużo czytałaś to się powinnaś dowiedzieć że 1 runda- ruletka, a następne to ostrożnie stawiamy kroki, bo inaczej kogoś stracimy -_-"

A i chyba znasz powiedzenie, uderz w stół,a nożyce się odezwą

zagłosuje na DeadlyDanger. Tak bardzo Broni osób cichych jakby mu na nich zależało. Skoro są cche mają coś do ukrucia - proste. albo sie odezwą albo na stryczek

Hah, zobaczmy więc czy to dobra zasadzka na Kirę, czy jednak jej specyficzny charakter...
Wycofałem oskarżenia i podsunąłem fałszywy trop popierając fałszywymi argumentami któremu jak widać wielu graczy się nie udało nabrać. Ale trafił w wymierzoną Kiro która zwęszyła go i za nim poleciała nacierając za ciosem. 
Teraz bym nie wycofał głosu złotko ;>. Jak skrywasz wilcze futerko, to mam nadzieję że je zobaczę właśnie tej nocy. W końcu masz na siebie 3 głosy.

Dziękuję Nicu (? - nie jestem do końca pewny) :* za te zagrywkę podczas mojej drugiej czy tam trzeciej rozgrywki, ciekawym czy zadziałała odpowiednio przekształcona podczas tej rundy.

Ach, to tak żeś zagrał, Gauzis. c:
Ja po wprowadzonych oskarżeniach GF na Kirę byłem pewny, że to on jest Wilkiem. Teraz mam wątpliwości... W każdym razie, możemy najpierw powiesić Kirę, a jeśli ona okaże się niewinna, Wilkiem jest GF.
Czekałem tylko, aż ktoś się na nią rzuci. Zrobił to GF i to z jaką pewnością... Pragnę zauważyć, że gdyby nie głosy moje i Gauzisa na nią, na pewno nawet nie bralibyście jej pod uwagę. 'Królik jak każdy inny, tylko pisze często posty, a jak ktoś pisze często posty, to nie może być Wilkiem.'... Tak zapewne by było.
Ale teraz Green postanowił ją zaatakować. Stawia wszystko na jedną kartę. 

Cytat :

Zachowujesz się jak: 
A) kochanek wilczka (wersja mało prawdopodobna) albo,
B) wilczek [...]

Wiadomo. Zachowanie podejrzane, tym bardziej, że jego drugi post baaaardzo przypomina mi moje posty z mojej drugiej Wilczej rozgrywki, w której eksperymentowałem...

GreenFlesh napisał:

sorry ale mam już dość umierania na początku, wiem, mało tego było ale jedna, a i jeszcze jestem impulsywny jak mnie chcą zabić a zwłaszcza jak wcześniej nie mogłem wchodzić

Shujin (kieeeedyś) napisał:

[...] bo nie chcę zginąć zanim jednego wilka nie powieszę chociażby ;c

I... to by było na tyle z mojego posta. Gdyby Gauzis nie robił takiej prowokacji, byłbym (niesłusznie) pewny. A teraz dziękuję bardzo za to. c:
Dodam jeszcze jedno: Kiro, jeśli jesteś niewinna, głosuj na GF.

Kira:
"Po co nam osoby, które tylko wszystko opóźniają."

Ostatnio takie podejście pozbawiło nas wróżbity... Bo siedział cicho. Może trochę ostrożniej tym razem? Bez wróżbity wilki nas zjedzą. A ostatnia rozgrywka... To było po prostu szczęście, że mieliśmy celnie strzelającego myśliwego. 
Naprawdę Kira kombinujesz jak od siebie usunąć podejrzenia. Ale to jeszcze NIE oznacza, że dziewczyna wilczy, choć nie można tego wykluczyć. Wszyscy są podejrzani!

GreenFlesh, strasznie rozemocjonowanie się rzuciłeś do obrony, gdy chciano zabić milczących. Czasami mam ochotę skłonić się jednak do podpowiedzi Kiry i zagłosować na takich "milczków". Tylko dlatego, że nagle budzą się, bronią, rzucają na prawo i lewo oskarżeniami, które w gruncie rzeczy zbyt wielkiego uzasadnienia nie mają. Tak samo przyjrzałabym się Shinigamii. (jeśli źle odmieniam Twój nick, to mnie popraw). Wpada, rzuca głos i zmyka. Ostrożne zachowanie...

Gauzis, cholero jedna znowu robisz zamęt xD Tyle powiem. Ale chłopaki muszę się z wami zgodzić. Ludzie poszli za waszym głosem....
To by robiło z was silne wilki. Sędzia na pewno wiedziałby, że uczestnicy poszliby za Tobą Gauzis - ostatnio tak to wyglądało. Szujek, bez obrazy, ale Ty też masz większą siłę sprawczą. Chyba głównie dlatego was podejrzewam. Bo wygląda to tak... JAKBYŚCIE WSPÓŁPRACOWALI. A wiadomo... Tylko wilkom wolno porozumiewać się poza forum. A wy się tak idealnie zgraliście... Hm...

Jezu, uczepiliście się jak rzep do psiego ogona, yvetta sorry ale nie mogłem wchodzić, i co z tego powodu trzeba zrobić ten sam błąd co z shiion ? Naprawde, mam pierwszy raz trop i argumenty na mnie a wy mnie ciśniecie, jak widać to są tylko gry dla starszych, młodsi mają tylko popierać głosy, prawda

Green, a nie zorientowałeś się jeszcze, że wszyscy mają to do siebie, że prowokują innych? Zwłaszcza starsi? I Ciebie sprowokować się udało.

Poza tym ja naprawdę byłabym skłonna uwierzyć w bycie wilkiem przez Gauzisa. Jeśli on nim nie jest to jest nim Shujek. Takie jest moje zdanie. Musi być ktoś silny na takiej pozycji. Zwłaszcza po takim młynie. Ookami raczej nie chciałaby powtórzyć ponownie błędu i dać wilczenie komuś, kto się wygada i zawali potem na całej linii.

Yvetta napisał:

Chyba głównie dlatego was podejrzewam. Bo wygląda to tak... JAKBYŚCIE WSPÓŁPRACOWALI. A wiadomo... Tylko wilkom wolno porozumiewać się poza forum. A wy się tak idealnie zgraliście... Hm...

Kwestia osobowości i prowokacji, jednak sądzę że to chybione podejście. Może Shujek jest wilkiem, ale wątpię, to nie jego styl, ja jednak swoją rolę znam i nawet przy powieszeniu stratny nie będę ;P. Co do porozumiewania się, zawiodę cie, ale o grze poza nią nie rozmawiamy, jednak widzę że ja próbowałem wykorzystać jego, a on mnie, przez co udała się dobra prowokacja, wskazująca nam dwa ciekawe przypadki.

Cytat :

GreenFlesh

---

Naprawde, mam pierwszy raz trop i argumenty na mnie a wy mnie ciśniecie, jak widać to są tylko gry dla starszych, młodsi mają tylko popierać głosy, prawda

Green, to moja 4 gra, więc nie są to gry dla starszych, to wszystko jest zależne od tego jak głęboko uzasadniasz swoje wybory, prowokujesz innych by się odsłaniali.

A tu prośba do wróżbity, po tej rundzie, jak przelecisz Yvettę (nie dosłownie :P) jeśli taki był twój wybór, fajnie by było gdybyś sprawdził greena i jeśli znajdziesz jakiś trop to dał znać czy któreś wilczy.

Jeszcze mam parę słów do Shinigamii, proszę cie słońce, wytłumacz mi, czujesz się bezpieczna głosując na swoją obrończynie ? 
Ten głos wyklucza kochanków, więc podchodzi pod wilczą parę, DD cię broni a ty sprytnie na nią głosujesz jak jest bezpieczna bo dyskusja kręci się wokół innych osób, a jednocześnie to mocny argument gdyby ktoś ją powiesił, że nie jesteś drugim wilkiem "bo przecież na nią głosowałam". 
Samo uzasadnienie wydaje mi się dość słabe, dlatego chyba nikt nie oddawał głosu na DD, ale nie mówię, sam wcześniej nie miałem dobrej podpory gdy prowokowałem ;p

dobra na początek wyjaśnię o co chodziło z tą moją ciszą, wczoraj po prostu nie miałam zbytnio czasu, na kompie byłam tylko przez chwile, a to dlatego że miałam wczoraj komers i ci co maja moje gg (a są takie osoby) powinni to wiedzieć bo miałam w opisie napisane o nim.
Dobra co do moich podejrzeń, hmm sama nie wiem co myśleć jedyne co mi wpadło do głowy to:
1) Shujin i Gauzis są kochankami
2) Są wilkami
3) Jeden z nich to wróżbita
Co do ich wliczenia to sama nie wiem, no bo wróżbita na początku sprawdził by jednego z nich lub złodziej by jednego z nich okradł, a przynajmniej ja bym tak zrobiła, dlatego tez gdyby nie ta zmiana ról to byłabym pewna co do Shu a tak to... ech nic się nie poradzi.

Kira sama nie wiem co sadzić. Z jednej strony to może być zbyt nadpobudliwy wilk który sadził że przez to że będzie się częściej udzielał to zyska sobie opinie kogoś typu Shu czy Gauzisa (gome jak źle odmieniam) i stado z nią pójdzie, lecz uzyskała odwrotny efekt i z tego co zauważyłam to jeśli zawiśnie i okaże się wilkiem to trudno nam będzie mieć jakiś punkt zaczepienia bo jeśli jest wilkiem to inny/e wilk/i postanowiły już jej nie bronić ewentualnie nie pisać o niej w swoich podejrzeniach a na kogoś innego zagłosować i tu pasowała by mi Shinigamia z tym głosem na DD, choć z drugiej strony jeśli nie jest wilkiem to może to być zbyt nierozważny króliczek który chce pokazać że też umie myśleć i wyciągać wnioski, a nie iść za stadem. Hmm to oczywiście tylko przypuszczenia, choć chyba bardziej pasuje mi na wilka.

Dobra kto tak jeszcze rzucił mi się w oczy, a raczej kto wam się rzucił i przez to też postanowiłam zwrócić na niego swoją uwagę. GF, tak wiec jeśli Kira jest wilkiem, to jest on króliczkiem który już praktycznie w stu procentach zaufał Shu i Gauzisu, co nie jest dobre biorąc pod uwagę to że kiedyś np. w innej (miejmy nadzieje że nie w tej) rozgrywce może się na tym sparzyć. Z kolei jeśli Kira jest niewinna to jest on wilczkiem, który pomyślał że teraz to już Kira jest na przegranej pozycji i nic nie straci jeśli jak inny rzuci na nią swoje podejrzenia.

Hmm mam jeszcze jakieś przeczucia związku z naszą panią szeryf Yvttą, lecz to tylko przeczucia i sama nie wiem dokładnie jakiego rodzaju hmm może jest myśliwym hmm... nie wiem w dalszej części rozgrywki się okaże.

Dobra tak wiec kończę swój wywód, głos oddam później bo nie chce postąpić pochopnie i rzucić się na pierwszą osobę która wydaje mi się podejrzana.

Tak tak dobrze odmieniasz c:
przychodze wrzucam głos i idę. to nie tak :C Nie umiem bawić się jak wy w detektywa i nie znajduje w innych wypowiedziach tyle podejrzanych treści jak wy chociażby nie wiadomo ile bym to czytała ;_; Tak więc zwykle czytam wasze wypowiedzi i albo ide za tłumem albo sama kogoś upatrzę i ten ktoś pewnie jest niewinny ;^; To w sumie skoro zagłosowałam na Deadly to pewnie jest niewinna ._.
Ale dam głowę że nie wilcze D: może i nie jestem rozgarnięta ale moje wypowiedzi ( 1 wypowiedź) nie miały rzucać na mnie podejrzeń. 

Dobra spróbuję być poważna. Gauzis strasznie doczepił się do GF. A że on umie się ładnie wypowiadać i mieszać w głowie to może spokojnie doprowadzić do śmierci niewinnego Greena i potem sobie kogoś upolować. Sądzę że GreenFlesh jest pełnowartościowym królikiem.

Ponownie muszę skłonić się do rozważań shinigamii i Ren. Myślicie podobnie do mnie.