Uznaliście za winnego Korniszona i spałowaliście więziennymi pałkami <3 Pod króliczym futrem kryło się cielsko zdradzieckiej bestii...
O dziwo, tej nocy nikt nie zginął. Albowiem strażnik nad strażnikami, mściwy przedstawiciel Temidy sam wziął sprawy w swoje ręce i wytargał drugiego wilka - GF'a za kudły do więziennej stołówki, gdzie króliczki przygotowały z niego potrawkę i urządziły wielką ucztę na cześć swego zwycięstwa.
W blasku chwały:
- Nicu
- Chiyo
- Setsuko