|
|
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 10:53 | |
| Jaa? Wilkiem. Księciem wszystkich wilczątek. : 3 |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 11:00 | |
| Ja pie... Zabierzcie mi kompa, bo zaraz coś wybuchnie. Zamiast wstawić nowy post, to zedytowałam stary :"D - Ja Lama napisał:
- Yaaaaaa, ale zlamiłam xD
Yass napisał: Nicu Cię znienawidzi ; ; No i nienawidzę. Ale nie za to, bo zorientowałam się przy targowaniu, a za to jak mnie próbowałeś przejrzeć :"D Serio nie nadaję się nawet do cyrkla, szczególnie jak mi ktoś głaszcze ego! Trochę moja wina, że lecę na takie coś jak owad do światła :"D W każdym razie zlamiłam i to nieporozumienie jest.
Edit I w sumie to zazdrosna jestem. Cokolwiek Gauz by nie mówił :< I zła na was w sumie też (chociaż to trochę moja wina) :c I nie wciągajcie mnie już w takie sprawy :c
*Aż sobie zrobię sygnę "To Lama - uważać, bo nie ogarnia"* *Widać że jak kobieta myśli o kieckach, to do niczego innego się nie nadaje... * |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 15:20 | |
| - Zensum napisał:
- Jestem przy przekonaniu, że wilk siedzi wśród tych cichych.
Soł albo Indiana albo Chiyo... Wiadomo że sędzia zarówno chce ukatrupić cichych, ale wiadomo też, że nie chce ukatrupiać wilków... Więc lepiej zapobiec takiej rzeczy i szczerze mówiąc wilkiem śmierdzi mi Chiyo. Nie sądzę żeby Indiana - nowa której nikt nie zna ;-; - dostała wilka. No Zen, proszę (i tu powtórzę to, co w poprzednich rozgrywkach), to, że siedzę cicho, nie oznacza, że wilczę >< Siedzę cicho, bo mam problemy z Internetami i rękę w gipsie, a z taką ręką trudno pisać, tym bardziej, że boli przy każdym ruchu. Uhm, widzę, że Głaz mnie olał XD To tak. Po jednym głosie na mnie i na Pippi. Póki co się wstrzymam i poobserwuję jeszcze (w końcu mam Internety), ale na celowniku mam Nicu, Indianę i właśnie Pippi. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 17:42 | |
| Olałem? Chiyo, jeśli kogoś nie wymieniam - to jeszcze gorzej. Omijam osoby jedynie umyślnie ;>. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:21 | |
| Meh... Mieliśmy chyba do sobotniego wieczoru głosować :I Pippi |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:31 | |
| Z tego co wiedzę, nie wyrobiliście się.... WRRRR Bede mordować jeśli nie wyrobicie się do niedzielnego wieczora... |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:35 | |
| Jeszcze mamy czas! Przecież wieczór się jeszcze nie skończył Mój głos leci na Chiyo. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:40 | |
| - Gauzis napisał:
- Cholera, a jak już czytałem drugą czy tam trzecią stronę chciałem powiedzieć że powinieneś mnie wyszlifować jak dorodnego klejnota =D.
Jesteś moim oczkiem w głowie, Gauzisie. Będzie na ciebie uważać, będę dbać itp. ; > Nie pozwolę cię dotknąć tym posiadaczom tłustych łap. ;__; - Zenuś napisał:
- Jestem przy przekonaniu, że wilk siedzi wśród tych cichych.
Soł albo Indiana albo Chiyo... Ja dałbym na to miejsce inne osóbki, bo taki Indiana nawet wiadomości z rolą nie przeczytał. Zatem nie brałbym go pod uwagę. Ostatecznie wziąłbym, jeśli stado zdecydowałoby się na zminimalizowanie strat. ; > Ten post Nicu jest tak zawiły(chodzi o konstrukcję), że rzeczywiście tylko lama mogła go stworzyć. Cytować mi się nie chce, bo boję się go tykać. Jeszcze się wszystko posypie i co wtedy będzie? A ja zjebałem, bo inaczej mogłem pociągnąć tą farsę. Jakoś tak mimowolnie beznadziejnie pisałem. Gdyby poszło lepiej, może i nawet dostałabyś kolorek, kto wie? Ale nie martw się! Nadal masz szanse, jeśli bardzo ci zależy. Ciekawe, jak rozłożą się głosy... Ile osób podepnie się pod głosy na Pippi bądź Indianę? |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:43 | |
| wiem że mało się udzielam ale akurat jestem na wyjeździe rodzinnym i mam internet raz dziennie na chwile...
Więc mój głos leci na Pippi Słonko. wybacz~~ |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 19:48 | |
| Cholera Daff, wiem że jestem lamą i nie trafiam kopytkami w klawisze, ale naprawdę się nie zrozumieliśmy! Zależy mi jedynie na przeżyciu, zlituj się nad lamą i przestań wrabiać mnie w rolę której nie mam ;____; |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:00 | |
| Gauzis olewa Chiyo (If you know what I mean HYHY) Tak btw... widzę że Nicu i Daff uprawiają.............................dyskusję HŁEŁEŁE Soł pervert :c |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:06 | |
| Zenuś, zboczuszku XD Głaz, tyle mnie nie było, myślałam, że zapomniałeś... Słodko, że jednak pamiętasz.
Mój głos leci na Pippi. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:14 | |
| Mój głos miał lecieć na Nicu i wbrew pozorom dalej ją podejrzewam. Jednakże tym jednym głosem nic nie zmienię i mam tego pełną świadomość. Co do Pippi, nie umiem się ustanowić wobec niej, nie mam wystarczającej pewności do jej wilczurstwa jak i króliczorstwa. Chiyo ufam jakoś, nie wiem dlaczego. Zaufam większości ludu. Choć pewnie i tak wieszamy niewinnego - trudno, szósty głos leci na Pippi.
PS: Głazie, ja zawsze jestem bezpośrednia ; ; Wybacz za tą szramę na twej głowie i dupie. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:26 | |
| - Nicu napisał:
- Cholera Daff, wiem że jestem lamą i nie trafiam kopytkami w klawisze, ale naprawdę się nie zrozumieliśmy! Zależy mi jedynie na przeżyciu, zlituj się nad lamą i przestań wrabiać mnie w rolę której nie mam ;____;
Na kolana i błagaj o rozgrzeszenie. Takie pomysły i teksty podrzucać ci musi sam Szatan. Zaraz odprawimy egzorcyzmy... A Zenuś takie posty klepie, że aż mam ochotę go powiesić. To pewnie kolejny, którego Szatan opętał. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:34 | |
| Najpierw warczenie, że nie można ruletki, później, że ubić Indianę albo Chiyo, a teraz nagle Pippi. I jak ja mam się w tym odnaleźć? ;_;
Ale skoro wszyscy to wszyscy - Pippi |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:44 | |
| - Daff napisał:
- Na kolana i błagaj o rozgrzeszenie. Takie pomysły i teksty podrzucać ci musi sam Szatan. Zaraz odprawimy egzorcyzmy...
Jak okaże się że nie Wilczysz to zrobię ci z dupy jesień średniowiecza! >:C |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 20:57 | |
| Chociaż mam wielką ochotę zagłosować na kogoś kogo posty się kupy nie trzymają to jednak się powstrzymam i zagłosuję na Indianę. (choć i tak nie ma to już żadnego znaczenia) |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 21:22 | |
| Ha, wychodzi jednak na to, że zginę przez głos na szeryfa. Dopiąłeś swego, Daff, gratulacje. Wyjdzie nam ładne combo. Jedynie współczuję Shiion. Nie nagrałyśmy się, wybacz ponownie skarbie. Chyba naprawdę wyszłam z wprawy, o ile kiedykolwiek ją miałam |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 21:28 | |
| Nie będę się rozpisywać, bo Ook każe szybko głosować~
Soooł... Pippi |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 21:29 | |
| hah Pippi xd Milo bylo c: Chiyo |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 21:49 | |
| SOŁ Jednak się wyrobiliście.
Zadecydowaliście aby powiesić wilczą Pippi, jednak razem z jej śmiercią życie obiera sobie Shiion - Kupidyn. Rano króliczki znajdują rozszarpane ciało niewinnej Nicu. Gdy wczyscy opłakiwali straty usłyszeli głośny wybuch - to Indiana pożarł ciastko nafaszerowane materiałami wybuchowymi i wyleciał na księżyc.
Nowym szeryfem zostaje Epej.
Pozostałe osoby to: - Lazy Dancer - Gauzis - Epej - nowy szeryf - Yassamet - Chicharu - Shiion - Nicu - Arachnea - Indiana - Daffodil - Pippi - Zensum - Chiyo - EileenWood
Z kolejnym głosowanie macie czas do środy. |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 21:56 | |
| Wreszcie po pracy - można działać. Stwierdzam że życia to nie macie ;_; Ostatnio jak patrzyłam to były bodajże 3 bądź 4 strony? Przepraszajcie mój mózg za czytanie tego wszystkiego.
Głos na Pippi wydaje mi się trafny. Słowa "combo" w Jej poście wskazują na to, iż ma rolę wilczego kochanka?
A tak swoją drogą co do moich podejrzanych jest ich dwójka i jedna niepewna osóbka. Jak zwykle mędrkowanie Daffa ( uwielbiam Cię ♥ ) jest takie że czasem daje dużo do myślenia, a czasem po prostu ręce opadają ( w moim przypadku ) ale nie sądzę by był wilczałkiem. Także irytuje mnie styl gry Nicu, wybacz złotko ale powiesiłabym Cię przy pierwszej lepszej okazji choć mam na to również drugie usprawiedliwienie - tak, podejrzewam Cię! No i oczywiście precz z ruletkowiczami ! >_<
No wreszcie mój skromny głosik Pippi
[Edit] No fuck uprzedzono mnie ! Ookami czuję się pominięta nie liczysz się z moim głosem ;_;
Pippi wilczałka ! |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 22:11 | |
| |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 22:15 | |
| Gauzis... zapomniałem ciebie poinformować wcześniej żem wampir, plasiam ;-; Tak bardzo jestem zUy ;-; |
| | | Gość
Gość
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie Sob 24 Sie 2013, 22:21 | |
| Jeeezu, przeleciałem wzrokiem post Ookami, paczę - mój nick. Myślałem, że zdechłem marnie zeżarty, a bezdomni zgwałcili moje zwłoki. ;_;
Ale skoro zostałem nowym szeryfem to będę się puszył swoją odznaką. Paczcie, podziwiajcie i zazdrośćcie. Dziękuję Shiion. @@ |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: 58 - Zginiecie marnie | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|