Oj, jest przesądzona, przecież nie robiłbym tego gdybym miał jakąś szansę, Ookami wykazuje bardzo duże prawdopodobieństwo bycia wróżbitą, tak czy siak bym umarł, teraz czy może w 2 rundzie, wkrótce dowiesz się czemu tak postąpiłem ;P Pewne rzeczy dzieją się przez fuksa ;P

Przesądzone, wiszę, a teraz niespodzianka xD

No skoro tak wygląda cała rozgrywka: Gisho

Głos na Gisho
Ciekawe jaką to "niespodziankę szykujesz...

Pewnie kochanka Gisho jest wiedźmą czy coś w tym guście

Drogie króliki!
Rola, do której zostałem zmuszony, wymusiła na mnie podjęcie niebywałej decyzji. Zmusiła do zastanowienia. Z jednej strony mym zadaniem jest znalezienie wilka i kierowanie stadem. Jednakże z drugiej strony nałożono na mnie przymus robienia co w mej mocy, by mój związek przetrwał. Oczywiście, byłbym w stanie pogodzić obie rzeczy, gdyby nie jeden fakt - tożsamość kochanka. Okazało się później, że jego rola nie jest wcale przeszkodą. Postanowiłem wykorzystać fakt, że Ookami była pewna co do Gisho. Uknułem kilka teorii obarczających zarówno jak i Gisho, jak i Ookami. Musiałem je skleić bo:
a) po prostu nie mogłem tego nie zauważyć
b) Gisho mnie sprowokował, pytając, co do tej pory wydedukowałem
Mój wewnętrzny altruizm wziął też nade mną górę. On też był powodem napisania mych wniosków. Postanowiłem dlatego oskarżyć ich oboje, aby nie było gadania, że złamałem zasadę kochanków. Jednocześnie chciałem, aby moja współpraca nie została wykryta. Poszliście w dobrym kierunku. Szkoda, że ta droga zaprowadzi was do tego, że uśmiercicie również i mnie. Jestem dumny z tego, że podłapaliście mój trop i go wykorzystaliście. Mam nadzieję jednak, że poradzicie sobie beze mnie w dalszych etapach gry. Ostatecznie jednak liczyłem na to, że wilk obroni się przed powieszeniem. Specjalnie napisałem takie, a nie inne teorie, aby choć kilka osób zagłosowało na Ookami. Tak, tak, dobrze myślicie. Gisho to wilk, a ja jestem niewinny. Na dodatek bez specjalnej roli. Jednakże kupidyn nas związał. Nie wiem, jaki był jego cel. Takim ruchem mógłby już na starcie pozbyć się najmocniejszych graczy, bo przecież albo Gisho, albo ja zostalibyśmy zjedzeni w 1. nocy przez wrogów. Ale i tak pozdrawiam kupidyna za ten idiotyczny ruch. <3
Głos wędruje na Daffodila, czyli na mnie.

Jak już tak mówisz, jak to Ci źle było, to wspomnę, że nie mogłem inaczej postąpić ze względu na to, że (Daff już wszystko wyznał, a gra i tak skończona) jestem JEDYNYM wilkiem, niefartem był strzał wróżbity który dopadłby mnie pewnie i tak w drugiej czy trzeciej rundzie, Daff też był mi przeciwny, bardziej zależało mu na wygranej królików niż na wilka więc były pewne sprzeczności między nami. Nie było co się starać jeśli nie było drugiego wilka ;P
To jest właśnie ta niespodzianka, Ookami, gratuluję wygranej gry xD

Niezły melodramat się tu zrobił xd
Gisho, chyba żartujesz. Jeden wilk na 8 królików, a do tego TY ._. Co drugi sprawdzanie tożsamości zacząłby właśnie od Ciebie, bo taka Twoja sława xP

Katty się zemściła bom odgadł wilki w rzezi xD

ZESRAŁEŚ SIĘ, A NIE ODGADŁEŚ.

.-.
bez komentarza

Jak wyżej.

Widzicie? Nie lubi mnie xD

Kto był kupidynem? D: Muszę mu pogratulować jakże genialnego pomysłu.

Eeeee.... szybko poszło


Nicu - Gomene za zabranie ci roli :C

Noo... Potwornie szybko ;-;

Myśliwy się kłania! Może następna gra potrwa trochę dłużej.

Oby.
W szczególności, że teraz sobie poczekamy na następną rozgrywkę, póki nie skończy się 48 :C

Wychodzi na to, że to Twoja wina, ze tak szybko się to skończyło xD

No przepraszam, że miałam farta i od razu na ciebie padło. Ale skąd miałam wiedzieć, że jest tylko 1 wilki? hmm?

Mogłaś spytać xD

A ty byś odpowiedział zgodnie z prawdą, taa?

Wybaczam, Ookami :>

Przecież żartuje xD

To po co wchodzisz ze mną w jałowe rozmowy?

Sztywniara z Ciebie :J

A ty udajesz głupiego czy naprawdę taki jesteś? c:

Dobra. dobra. Rozgrywka już się skończyła. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba poczekać aż zacznie się następna i tyle.
Koniec kłótni.