Shu, ten obrazek opisuje prawie całą tą rozgrywkę ;-;
No nic, koniec beznadziejności, mam taką propozycję.
Skoro Dffa wszyscy się boją wieszać w 1 turze, to co powiecie na to aby wreszcie to przełamać? Może dowiemy się jaką ciekawą rolę kryje? Chociaż... można by było zrobić tak troszku inaczej i zrobić podwójne wieszanie, chociaż nieczytający wszystkich postów by tego nie wzięli...
Do rzeczy. Jeżeli Dffa jest wilkiem/kochankiem, to osoba "towarzysząca" jemu raczej by na niego nie zagłosowała + broniłaby jego.
Ale żeby było zabawniej, resztę planu ukryję. Dopowiem tylko tyle że chcę się przekonać, czy atak na Dffa wyjawi ew. drugiego wilczka z cienia.
Ja tam już nic nie powiem na razie, ale mogę tylko poinformować że Dffa jest według mnie wilkiem. I takie pytanko na koniec. Co o tym myślicie? (Dffa, tecz możesz się wypowiedzieć)

Zensum napisał:

Może dowiemy się jaką ciekawą rolę kryje? Chociaż... można by było zrobić tak troszku inaczej i zrobić podwójne wieszanie, chociaż nieczytający wszystkich postów by tego nie wzięli...

Ciekawą rolę to masz ty, bo niejako powiedziałeś nam wprost, że masz postać specjalną do odegrania. Może tak dla odmiany powiesimy ciebie, nieporadny szeryfie? :3

Zensum napisał:

Ale żeby było zabawniej, resztę planu ukryję.

No właśnie jej nie ukryłeś, bo jest dobrze widoczna i można się jej domyślić. Kolejny mastermind planujący wielkie zagrywki jak GF. <3

Zensum napisał:

Dopowiem tylko tyle że chcę się przekonać, czy atak na Dffa wyjawi ew. drugiego wilczka z cienia.

To też ci się nie powiedzie. Ludzie będą cię powstrzymać, a to ze względu na mą domniemaną przydatność, a to, że to najzwyklejsze marnowanie tury, bo Wilki i tak mnie zjedzą, a to, że lepiej zabić kogo innego itp. Zatem kolejny failure w tej rozgrywce.

Zensum napisał:

Ja tam już nic nie powiem na razie, ale mogę tylko poinformować że Dffa jest według mnie wilkiem. I takie pytanko na koniec. Co o tym myślicie?

Dowody na moją winę i twoją niewinność proszę. Gdy już je zbierzesz, możemy zacząć dyskusję. ^ ^ No chyba, że to kolejna z waszych wielkich prowokacji.

Dffa, dowód na twoją winę jest prosty i niektórym znany, otóż grasz stylem jakim grałeś w 54.
Co prawda dupa, bo tak możesz też grać jako kjujik ale to nic, bo powód mam.
I Dffa, ile razy mam mówić, że tłumaczenie swojej niewinności to tak na prawdę kopanie samemu sobie grobu?
A poza tym kto normalny atakuje sheryfa (tak, mogę sam sobie odpowiedzieć, że wszyscy, gdy jest taki "bardzo normalny" sheryf).
Soł tak myślę i myślę (wow, cud, c'nie?) i myślę i pomyślałem że to nie będzie głupi pomysł rozpocząć głosowanie, Panie Daffodil.
Jeżeli jesteś niewinny, to się po prostu o tym przekonajmy...

MMMM, Zeneeeek!
Wybacz, ale to ja tu jestem specjalistą od Daffa i jak dla mnie, to on tu nie Wilczy. Chociaż zaraz mi wyjedziesz, że jestem jego Kochankiem, albo Wilczym kompanem, to mam to kompletnie w dupie, ponieważ moja rola tutaj nic nie wnosi i stado nie poniesie wielkich strat po powieszeniu mnie. :3
Ale róbcie, co chcecie...

Zenek - Wilczy element nr 1.
Czekamy na pozostałe elementy.

Zensum napisał:

I Dffa, ile razy mam mówić, że tłumaczenie swojej niewinności to tak na prawdę kopanie samemu sobie grobu?

Mnie to nie przekona. Nigdy bym tego nie kupił. Poza tym, unikając moich żądań, tak naprawdę sam pod sobą te dołki kopiesz. Udupiasz sam siebie na oczach całego stada. :3

Zensum napisał:

Jeżeli jesteś niewinny, to się po prostu o tym przekonajmy...

Ja natomiast mam coraz większą ochotę odkryć, czy to wina twojej roli, czy wina twojego mózgu. Choć myślę, że zapewne combo z tego wyszło. : D

Zenek, co ty odpierdalasz?
Daff jeszcze nie zdążył się rozkręcić, a ty już rzucasz na niego podejrzenia. Co w sumie jest dosyć głupie, bo zwracasz przez to na siebie uwagę, nie dając jednocześnie żadnych argumentów przeciw niemu. Zresztą - nie ma sensu wieszać go w tej turze. I tak zjedzą go wilczki/my go powiesimy w 2. turze.

Jak chcecie, to mnie wieszajcie, nic wam to nie da~

MILCZKI, ODZYWAĆ SIĘ.

Etto...nie sądzę Daff by Zensum był wilkiem. To trochę dziwne z Twojej strony, ze atakujesz go nie podając konkretów. Bardzo dziwne...

Jeśli milczki nie odezwą się do pewnego czasu, Zenuś zawisa. Tyle ode mnie w tym poście.

Co?! Chcesz powiesić szeryfa?oO To chociaż podaj jakiś argument, że wilczy...

Asuno, zaskoczę cię, ale tutaj wieszanie szeryfa to nic dziwnego.

Tak wiem, ale chociaż niech powie, dlaczego myśli, że jest wilkiem. Napisał tylko, że Zensum wilczy, ale nie podał powodu, dlaczego tak uważa.

AsunoHana napisał:

Co?! Chcesz powiesić szeryfa?oO

Tak, bez większego wahania stracę go ze stołka. Z początku plan wyróżnienia go był śmieszny. Jednakże wraz z postępem gry, coraz bardziej zmieniam zdanie i przekonuję się, że to jedna z najgorszych decyzji w tej rozgrywce. Poza tym, to, co on sobą prezentuje mówi samo przez się, zatem nic przytaczać nie muszę.
Czyżbyśmy mieli Wilczy element nr 2? : D

"Wilczy element numer 2?" Może rozszerzyć swoją myśl?

Tego też chyba nie muszę tłumaczyć. Napisałem to jednoznacznie, tak, żeby każdy mógł rozpoznać, o co mi chodzi.
A Arachnea sobie nas w najlepsze obserwuje i nic nie pisze (tak, tak, co rusz widzę, jak siedzi w tym dziale, bo jest taka informacja). Jaki jest cel takiego zachowania? Lepiej się odezwij, bo możesz zostać skrócona o głowę.

https://www.youtube.com/watch?v=ztVMib1T4T4
Zenku - na Dapha w pierwszej rundzie? Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Zazwyczaj coś Go zżera, a jak nie to wilczy, tak w każdym razie wnioskuje po tym co ludzie pisali i po ostatnich partiach z Nim (Daphie >.> cos Ci ku**a nie ufam (by Shuj~) ale nie czas na to w 1 turze. Chociaż to dziwne, że się nie kłócicie)
Nierozgarnięcie vs wilczenie? Ciężko coś innego powiedzieć przy takiej szarży...
Asuno cóż tak się wzięłaś za bronienie Go? Napisał, że Zensum wilczy, bo to dziwny atak na wyciągającą logiczne wnioski osobę, która w jednej turze i tak nam nie zagrozi, nawet będąc wilkiem, a zabicie Jej może być zmarnowaniem głosu. Zainspiruję się pytaniem, które zadaje się w Czarnych Historiach - dlaczego?

Może Arachnea pisze jakiegoś dłuższego posta.
W każdym razie, jeśli nie napisze do północy, mój głos prawdopodobnie poleci na nią.

Dobra, zgodnie z moimi podejrzeniami, mój głos leci na AsunoHanę. Jeśli się mylę - wybacz. W następnej rundzie postaram się was przekonać co do drugiej mojej podejrzanej osoby, ale na to jeszcze czas~.

Edit.Ja go wcale nie bronie, ja tylko jestem zaskoczona tym, za oskarżacie go nie podając konkretnej przyczyny, a napisanie, że jego wypowiedzi na to wskazują wcale nie jest argumentem przemawiającym, że wilczy. Poza tym jestem zaskoczona, że mój głos poszedł na mnie. W sumie ja nie rozumiem, dlaczego mnie Shujin oskarżasz?

Ta gra ma taki urok, że nie muszę podawać powodu, dla którego głosuję na Ciebie. Chociaż powiem. Twoje posty po prostu mi śmierdzą i tyle. :3

To co? Wieszamy 2 potencjalnie Wilcze elementy? Byłbym jak najbardziej za. ^ ^ Nawet jeśli oboje okażą się niewinni, to przynajmniej szeryf będzie nowy, który, jak zakładam, będzie bardziej ogarniał.

No tak najlepiej jest kogoś oskarżyć nie podając konkretnej przyczyny. Może i ma urok, ale dla mnie to jest po prostu chore...

Ja też jestem raczej za, ale poczekam, czy przypadkiem Arachnea nie napisze.

Shujin, trzeba się też wtedy liczyć z tym, że przeczucie 'bywa zawodne'. :3

Daffodil napisał:

...przynajmniej szeryf będzie nowy, który, jak zakładam, będzie bardziej ogarniał.

A skąd wiesz, kogo Zenek da na szeryfa? ._. Pewnie chciałby siebie dać, tak samo, jak siebie okradł kiedyś...

EileenAWood napisał:

Shujin, trzeba się też wtedy liczyć z tym, że przeczucie 'bywa zawodne'. :3

Ależ... ja nie kieruję się przeczuciem. Po prostu mówię, że jej posty są podejrzane. Przeczucie mam właśnie do tej drugiej osoby, nie do AsunoHany...

Jestem, jestem, już dzisiaj jestem. Całą sobotę kminiłam, wczoraj siedziałam na wsi i pilnowałam sprzętu podczas festynu, a wieczorem byłam tak podekscytowana rozmową z przyjacielem (chyba mogę Go tak nazwać), że totalnie się odmóżdżyłam po tym wszystkim i tak jakoś.
Przeczytałam wszystko co tu napisaliście, i mi też niezbyt podobają się posty Hany. Ale z głosem póki co się wstrzymam.

Co do przeczucia muszę się zgodzić z Eileen, wieszanie dwóch może być ryzykowne, gdyż od razu na starcie, jeśli się mylimy, możemy stracić dwa krótkie ogonki. Jeżeli powiesimy dwóch marchewkożerców, wilki zjedzą jedną osobę, w następnej turze powiesimy jedną i wilki zjedzą jedną, w sumie 5. Jeśli powiesimy jednego marchewkożercę, po dwóch turach będą tylko 4 trupki, a w tej parce jest tak, że jeśli jedna osoba będzie niewinna (Zenek na przykład), to to w pewnej części uniewinni Asunę. Chyba, że przybrała taktykę obrony niewinnego, ażeby się oczyścić, jeśli tak to byłoby to słabe bronić teraz akurat Jego.
Asuno, Shujinowi chodzi o to o czym już wcześniej wspomniałem. Pomysł zabijania Dapha teraz jest z deczka absurdalny, a w szczególności taka huzia na wikinga.

Ten combokill jest o tyle ryzykowny, że byłby dobry dla wilków, jeśli byłyby to dwa uszatki. Dobrze o tym Daphie wiesz. ~~ Z kolei jeśli to dwa wilki, to nie stracimy wiele zabijając je pojedynczo, a jak już mówiłem zabicie jednego dosyć sporo powie o drugim.