Sez - nie wiem, o co ci chodzi w tej chwili kompletnie Mówisz troszkę tak, jakbym ja wraz z połową stada właśnei zafłosował na ciebie. Nei zagłosowałem, bo ludzie zaczęli mówić, że to idiotyczne, a ja zacząłem się zastanawiać, czy takie własnei moje przypuszczenia są słuszne/ Nie doszedłem do wniosku, że nie. Doszedłem do wniosku, że NIE WIEM. I do wniosku, że co do drugiego mojego kandydata, JESTEM pewny. Uznałem też, że nie mam najmniejszych szans sprawdzić moich podejrzeń względem ciebie wieszając cię. Mam (miałem? bo najpewneij już nie mam, stado zaraz mnei powiesi) szanse natomiast sprawdzić swoje zdanei o Saikunie. Miałem dwa wyjścia.
1. Próbować jednocześnie przekonać szybko stado co do twojej winy, jednocześnei samemu nei będąc jej tak w stu procentach pewnym
lub
2. Zaglosować na Saikuna, którego w tym momencie podjerzewałem w zasadzie już chyba bardziej - a na pewno nei miałem takich wątpliwości "a może reszta ma rację i mi isę to wyobraziło" - i który MÓGŁ paść.

Dalej uważasz, że wybór między tymi dwoma opcjami był taki trudny? To popatrz na to. Załóżmy, że będzie blisko padnięcia Saikuna i jakiejś IMO neiiwnnej osoby. Np mnie albo Zuzu. Albo Chio.
1. Zagłowsowałem na Seza. Ginie zarówno Saikun jak i nieiwnna osoba, której śmeirci wcale nei chciałem, albo (przy innym rozkładzie łosów) ginie tylko neiiwnna osoba, a nie ginie Saikun.

2. Zagłosowałem na Saikuna. Ginie sam Saikun albo Saikun i nieiwanna osoba.

Z Sezem czegoś takiego ułożyć się nei da, bo był absolutnei bezpieczy w tym momencie.

A teraz powiedz mi z ręką na sercu, że ten głos w Saikuna był z dupy.

Nigdzie nie napisałem że twój głos na Saikuna jest z dupy. Zwróciłem tylko uwagę na dwie rzeczy: jedna, nie napisałeś, czy zauważyłeś że Saikun ma rolę, a to jest dosyć ważne, bo wtedy będzie wyglądać, że myślisz i miałeś rację z tym głosem, natomiast w przeciwnym wypadku będzie że zagłosowałeś na niego tylko dlatego że jest ociupinkę bardziej podejrzany ode mnie i szanse powieszenia go są większe niż szanse powieszenia mnie, na czym ci jednak bardziej zależy.

Dwa; Bardzo zmieniłeś styl postów (i nie chodzi tylko o błędy). Czymś to musi być spowodowane, czwórkowością tego się nie wyjaśni. Stres, bo się źle dzieje?

Nadal nei iwem, jaką rolę niby ma Saikun. Nie wiem o co w tym chodzi. Natomiast co do zmiany sposobu pisania - nie wiem , czy zauważyłeś, jestem praiwe powieszony wiec to chyba wystarczający powód do zdenerwowania.

Są 2 głosy na Saikuna i 2 (Shujina) na Ciebie, bo Epej pisał że głos Chiyo nie jest chyba brany pod uwagę. Jeszcze nie jesteś powieszony. Zbyt szybko się zdenerwowałeś.

To mamy 2:2, mój głos się nie liczy, 4people left.

Właśnei wróciłem z egzaminu. Zaraz się odniosę do czego się tylko da (zwłaszcza do tego, co ktoś mi powiedział, żebym się odniósł - jak na coś się nei odniosę to pytać, na pewno odpowiem.

A tak na szybko - Sez no może masz rację, wczoraj wydawało mi się, że już wiszę xD tak jakoś nie wiem myślałem że więcej we mnie poszło głosów. Faktycznie za szybko się zdenerwowałem, to było na zasadzie "ku**a, zagłosowałem w swojego jednego z dwóch głównych kandydatów - swoją drogą, obecnie już głównego - i za to mnie powieszą, to nei fair".

Troszkę mnie nie było, myślałam, że więcej naprodukujecie, ale nawet takiej ilości nie ogarnę w 100%, jestem tak bardzo zajęta nauką :(.
Spóbuję napisać coś niecoś o graczach, których mamy w grze... ale nie wiem, czy to pomoże:
✘ Chiyo - trochę przycichła, ale dla mnie jest niewinna, na ten moment... chociaż o co chodziło z tą zmianą głosu?;
✘ Dago - strasznie dużo literówek i faktycznie jakby pewna zmiana w postach, zdaje się, że bardzo stresuje się tym, że może zostać powieszony... pytanie dlaczego;
✘ Kira - dla mnie niewinna, jeśli miałaby rolę wilka to chyba chociaż próbowałaby się bardziej przyłożyć, chociaż niby;
✘ MorbidEcstasy -N/C
✘ Sezowaty - dośc zagadkowy, myśli, że jako jeden z niewielu, że potrafi myśleć, i chyba gdzieś próbował nam wmówić, że Morbid jako jedna z niewielu była ogarnięta, a może mi się coś pomyliło(?)
✘ Shadow X - nie mam wiele do powiedzenia, za mało obecna w grze, ale też myślę, że niewinna.
✘ Saikun - po raz kolejny wydaje mi się winny, w każdej grze jest tak samo i w każdej grze okazuje się niewinny (chyba)... i teraz nie wiem co mam myśleć
✘ Shujin - Dostrzegam jakieś powiązanie z Zuzu no i z Sezem, ale ten drugi chyba w każdej grze w pewnym sensie jest powiązany z Shujinem, jakieś love love czy co :D?
✘ Zensum - N/C
✘ Zuzu - Wydaje mi się, że w pewnym sensie jest trochę chorągiewkowata i podąża za wiatrem, którym w tej grze jest Shujin.

Trochę wszystko mi komplikuje rola kochanków, bo niektóre dziwne zachowania pewnie można właśnie nią wyjaśnić >.<...

Najbardziej podejrzani dla mnie są:
Saikun
Sezowaty
Dago
Shujin
Zuzu

Pilka stron tekstu dwukrotnie zjadł internet. Jestem maksymalnie wkurwiony. Spróbuję to odtworzyć w miarę w podobnym sensie i kolejności, jak było przed chwilą. Może w koncu się wyśle.

Oto powrót Wielkeigo Analitycznie Myślącego Dragusia! Ale zanim przejdę do meritum, poprosiłbym o to, by ktos wyjasnił:
O CO CHODZI Z TĄ ROLĄ Saikuna?

Dziękuję. Teraz gfragment, któego nei było w orginalnej wersji, bo właśnei nnapisała do nas Shironeko - moglabyś odnieść się jakoś motzniej do gry? Zwłaszcza do Saikuna, mnie i innych gorących kwestii z ostatnich stron? Tak chociaż na pół strony?

A teraz najważneijsza część, czyli to, na co Saikun czeka od wczoraj albo przedwczoraj. Odpowiedź na jego dwa pytania. Oto one:
1. Kto ma zawisnąć jeśli jestem niewinnym Saikunkiem?
2. Kto jest wraz ze mną wilczkiem jeśli ja nim jestem?

Pierwsze pytanie - NIE WIEM. Wiem za to, że dawałoby to prawie stuprocentowy immunitet Shujinowi. Wiem też, że jeśli wilki są 3, to oznaczałoby to stosunek 3:4. W najlepszym razie jesteś myśliwym i zabierzesz ze sobą na tamten świat wilczka. W najgorszym, jesteś kochankiem lub neicelnei strzelajacym myśliwym i mamy po partii. Nieciekawie. Jeśli wilki są 2, to jest nieco lepiej. Ale też nie jakoś super. Whats more... No dobra, chyba już czas na odpowiedź na pytanei nr. dwa.
Najpierw jednak spojrzę na to, jak zostało zadane - "wymień moich wilczych kompanów". KOMPANÓW? Czyżbyś wiedział, że jest was troje?
Trzeciego wilka nie znam, może ktoś z dwójki Shadow/Shironeko (bo zawsze musi być jakiś niegrający wilk xD), nie wiem. Wiem, kto jest twoim najwazneisjzym partnerem. Jeśli wilczysz.
Kto?
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
...
SHUJIN.

Why?

1. Najpierw wzajemnie sobie włazicie do dupy nie podejrzewacie się, potem dla zmyły robicie scenkę "haha zabiję cię - nie masz szans, nei jesteś zagrożenem - nie dozyesz do końca rozgreywki". No i gdzie to zabijanie Shujina przez Saikuna? NIGDZIE.

2. Potem Saikun zostaje zaatakowany przez 2 osoby i co?? I Shujin go ratuje atakując mnie (strasznei z dupy swoja drogą - Sez atakuje mnei sensownie, a Shujin na szybciora i bez argumentów. Bo tak, bo się go czepiam - wtf??

3. A jak już sytuacja jest pod kontrolą, Saikun uszczypliwie atakuje Shujina (ten post z "motasz się" i sporą iloscią cytatów z Shujina). Ale dalej go nie oksraża, tylko atakuje w inteligentny, ale neigroxny sposó. Na zasadzie "paczcie, atkauję go, atakuję, nei współpracujemy".

AMEN.

Dago napisał:

Pierwsze pytanie - NIE WIEM. Wiem za to, że dawałoby to prawie stuprocentowy immunitet Shujinowi. Wiem też, że jeśli wilki są 3, to oznaczałoby to stosunek 3:4. W najlepszym razie jesteś myśliwym i zabierzesz ze sobą na tamten świat wilczka. W najgorszym, jesteś kochankiem lub neicelnei strzelajacym myśliwym i mamy po partii. Nieciekawie. Jeśli wilki są 2, to jest nieco lepiej. Ale też nie jakoś super. Whats more... No dobra, chyba już czas na odpowiedź na pytanei nr. dwa.
Najpierw jednak spojrzę na to, jak zostało zadane - "wymień moich wilczych kompanów". KOMPANÓW? Czyżbyś wiedział, że jest was troje?
Trzeciego wilka nie znam, może ktoś z dwójki Shadow/Shironeko (bo zawsze musi być jakiś niegrający wilk xD), nie wiem

Dwa pytania i dwie odpowiedzi "nie wiem". Słabizna.

Dago napisał:

1. Najpierw wzajemnie sobie włazicie do dupy nie podejrzewacie się, potem dla zmyły robicie scenkę "haha zabiję cię - nie masz szans, nei jesteś zagrożenem - nie dozyesz do końca rozgreywki". No i gdzie to zabijanie Shujina przez Saikuna? NIGDZIE.


2. Potem Saikun zostaje zaatakowany przez 2 osoby i co?? I Shujin go ratuje atakując mnie (strasznei z dupy swoja drogą - Sez atakuje mnei sensownie, a Shujin na szybciora i bez argumentów. Bo tak, bo się go czepiam - wtf??

3. A jak już sytuacja jest pod kontrolą, Saikun uszczypliwie atakuje Shujina (ten post z "motasz się" i sporą iloscią cytatów z Shujina). Ale dalej go nie oksraża, tylko atakuje w inteligentny, ale neigroxny sposó. Na zasadzie "paczcie, atkauję go, atakuję, nei współpracujemy".

Jesteś ostatnią osobą, która powinna to napisać. Pamiętasz jeszcze wasze listy osób niewinnych? Teraz? No tak.. ten atak, więc nie możecie być wspólnie wilkami, prawda?

Dago, wyjaśnię to najprościej jak się da: Saikun to wiedźma, myśliwy lub wilk, jeśli chodzi o rolę. Nawet przyjmując ten wariant, jest 66,6% szans, że to królik (o roli wiedźma lub myśliwy).

Dago napisał:

1. Najpierw wzajemnie sobie włazicie do dupy nie podejrzewacie się, potem dla zmyły robicie scenkę "haha zabiję cię - nie masz szans, nei jesteś zagrożenem - nie dozyesz do końca rozgreywki". No i gdzie to zabijanie Shujina przez Saikuna? NIGDZIE.

Właśnie to że Saikun tak napisał świadczy o jego roli. Oraz to, że go jeszcze nie zabił. Bo jeśli jest myślącą wiedźmą, to nie pozbędzie się szeryfa tylko z jakiejś "zemsty", poza tym gdyby teraz Shujin zginął z ręki wiedźmy eliksirem, wiadome byłoby już na 100%, kto nią jest. Natomiast jeśli Shujin zginie pierwszej nocy, zostanie zjedzony przez wilka - ale wciąż nie wiemy, przez kogo. Przyjęcie w takim wypadku Saikuna za wilka, bo Shujin zginął, też nie jest właściwe.

EDIT:

Co prawda nie chciałem tego robić na początku, ale coś nie zgadzało mi się z ułożeniem listy wilków, więc przeleciałem parę ostatnich rozgrywek. Jest ktoś śmierdzący najbardziej. Jest remis w głosach, ale ci którzy nie głosowali, pomyślcie o Shironeko. Żeby nie rzec, że nawet nawołuję na powieszenie jej. Inni poczekają, ale tutaj jest chyba pewniak. Ewentualnie wiedźma może ją otruć przed zakończeniem dnia, jeśli głosy pójdą na kogoś innego. Jak skończę obraz to wyjaśnię dlaczego ona.

Sez - takie przemyślenie apropo tego co napisałeś (w sumei z ta rolą... myąlałem, że cho dzi o coś bardziej szczeółowego xD nie ogarnąłem, przepraszam byłem pewny że po prostu to coś wiesz, tkaiego że jakbym tu grał dużo to bym dopeiro zrozumiał i daltego samemu nie rozkminiałem tego jakoś bardziej):

What if on nie jest wiedźmą, a prawdziwa wiedźma, uważając Shujina za 100% wilka zabiłaby go teraz - wiedzac, że wilki mogą wtedy zjeść zupełnie bezrolnego Saikuna (a nie ją/jego, wiedźmę, mającą jeszcze jeden cenny wywar xD) taka rozkmina tylko.

Co do Shiro - czekam niecierpliwie zarówno na twoje rozumowanie na jej temat jak i na wypowiedź samej Shiro jak dla mnie to jest taki glon nieszkodzący nikomu i nie grający nic, a jedncoześnei nie tworzący powiązań. Jeśli dalej będzie tak "grać" to może być przykre... Niby skasować trzeba bo to moze być niebezpieczny (bo nietworzący powiązań) wilk, a z drugiej może ot być zwykły król i ciężko bęcdize to zweryfikować. A na zbyt wiele błędów stado nie może sobie pozwolić.

A, i Sez - wilki są 2 lub 3. Wiedźma (jak rozumiem) jedna i mysliwy też jeden. Więc jest 50% lub nawet mniej, że to królik. Nie 66,6. To akurat brak skilla z matmy albo podła demagogia z twojej strony.

Ostatnia lista niewinnych podana przeze mnie jest już, oczywiście, nieważna.

Sezowaty napisał:

Teraz, sam nie wiem, wieszajcie kogo chcecie, ale zerknijcie jeszcze raz na Saikuna i sami to zauważcie. Jeśli wilki go zjedzą, to duża strata, eh.

No shit, Sherlock, eh.

Dago napisał:

Shujin - twój głos na mnie jeast kompletnei z dupy. Głos Chyo zresztą tak samo. Możesz mi wyjaśnić, skąd się wziął? Bo na razie to jest szybciorem, bez usprawieddliwienia obrona kumpla Saikuna. Nie mówię, że nagle jesteś dla mnei teraz wilkiem, ale coraz bardizje staje ise to dla mnei prawdopodobne. Nie rozumeim, co zmienia mój głos w saikuna którego PODEJRZEWAŁEM OD DAWNA!!!!!!!! I pisałem o tym.

Dago napisał:

Mówisz więc, że za sarkastyczne uwagi wobec Ciewbie należy mnei powiesić, dobrze rozumiem? Wspaniały tok rozumowania.

Ależ nie chodzi w tym głosie o żadne sarkastyczne uwagi, po prostu są one bardzo dziwne, jakbyś chciał pokazać, że "ty to boga się nie boisz, musisz być czysty". Tylko teraz wychodzi na to, że się boisz.
Już ci wyjaśniam, a mój wczorajszy głos - jak już zresztą pisałem - nie został wtedy dostatecznie wyjaśniony, bowiem pisałem to z telefonu. Teraz nie ma żadnego problemu. Także proszę bardzo, od początku:

Dago napisał:

Grałem na razie jedna edycję, Daffa nie ma, reszty poza Kirą nie znam.

Chwilę potem:

Dago napisał:

W sumei Zenka też znam, ale już poszedł głos na Kirę.

Jakoś nie wydaje mi się, byś przy przeglądaniu listy nie zauważył, iż Zenek na niej nie widnieje. Ale dobra, do samego głosu przyczepiać się nie mam zamiaru - sęk w tym, że bardzo możliwe jest wilczenie Kiry w tym momencie. Jakieś... 40 lub 60 procent. Ogółem - 2/5 lub 3/5. W połączeniu z jej głosem na siebie, twój głos może sugerować na to, iż wilcze stadko chciało przejąć władzę w mieście. Ale to miasto jest za małe dla nas dwóch.

Dago napisał:

Shujinie drogi, dlaczego głosowanie na siebie kogokolwiek miałoby być bez sensu? Zwłaszcza kogoś kto nei gra po raz pierwszy w tą grę? Wyjaśnisz?

Takie subtelne "dlaczego już podejrzewasz Kirę?!" od ciebie, ot.

Dago napisał:

A ja akurat nie widzę powiązania. Świeżak mógł mieć spore doświadczenie w grze w mafię po prostu Jeśli jednak nie - to możesz mieć rację.

No i obrona Zuzu, choć później wypierałeś się, że ją bronisz. Mimo to, umieściłeś ją na swojej następnej liście niewinnych. Czyżbyś szukał sprzymierzeńców? Kogoś niepodejrzewającego ciebie, bo ty jego nie podejrzewasz i go bronisz?

Dago napisał:

Kim jest Zuzu i czemu miałbym ją (go?) nieumiejętnie bronić?

"Kim jest Zuzu", poważnie? A czemu miałbyś bronić, to ty powinieneś wiedzieć, a nie my. Chociaż nie sądzę, byście razem wilczyli.

Dago napisał:

Ja nei mam pojęcia ile może być wilków, nie znam waszych zwyczajów jeszcze, jedną edycję grałem tu tylko. Ale faktycznie 2 wilki wyglądają najrozsądniej... Jeśli jest jeden to mu współczuję, jak trzy, to sędziemu współczuję xD

Tu chyba nie muszę komentować.

Podejrzewasz/podejrzewałeś Morbid, Saikuna i Sezowatego czyli najbardziej niewinne osóbki w tej rozgrywce. Czy to nie dziwne?
Ale najbardziej śmierdzi post, w którym oddałeś głos:

Dago napisał:

Saikun, nie czytam, bo nie mam na to ani czasu ani ochoty. Widzę, że Sez nie ma szans paść w tym linczu, więc postaram się przyłozyć rękę do linczu na Saikunie, który jest dla mnie drugim najbardziej śmierdzącym typem. Albo i pierwszym ex aequo.

"Nie czytasz", ale oddajesz głos. No tak, nie ma tu nic dziwnego. Poza tym, po tym, jak to jedynie Sez oddał głos i to na Sai'a, stwierdzasz, iż nie ma szans, by go powiesić. Tak samo jak z tym:

Dago napisał:

Natomiast co do zmiany sposobu pisania - nie wiem , czy zauważyłeś, jestem praiwe powieszony wiec to chyba wystarczający powód do zdenerwowania.

Na ciebie poleciał jeden głos. JEDEN. Od kiedy to jest równe byciu powieszonym? Ale, no, rozumiem, że wilk może reagować tak bez namysłu.
Pisałem ci też, żebyś przeczytał choć jedną poprzednią rozgrywkę Sai'a, gdy już zacząłeś go podejrzewać. Ale nie zrobiłeś tego. Bardzo na minus.
A, i jeszcze jedno. Nie, nigdy się specjalnie z Saikunem nie lubiliśmy, jak to już zresztą Sez napisał.

Zuzu, chciałbym wiedzieć, co na chwilę obecną sądzisz o Kirze, Saikunie, Dago i Shironeko. Nawet jeśli odpowiedziałabyś "nie wiem, co sądzić", określ swoje zdanie o każdym z nich - po prostu "winny" lub "niewinny". Nie podpieraj się też żadnym "ale nie mam pewności". Po prostu napisz, co o nich sądzisz, a potem użyj jedynie jednego z tych wyrazów. To chyba nie jest trudne.

Kira napisał:

Chijałkę napisał:

✘ Kira - albo gra zjeba, albo jest wilkiem i zjebała, bo śmierdzi. Sama oddała głos na siebie, później strzeliła, że to podejrzane, że Ajlin na siebie głosuje. Dafuq to było.

Jestem zjebem, przyznaję się bez bicia. Pochodzenie do czegoś zobowiązuje, kochani.

Ja jednak sądzę, że wilczysz.

SaiKun napisał:

Shujin napisał:

Listę, którą napisałem w ostatnim poście już teraz można oficjalnie uznać za nieważną, bo przeczytałem posty od nowa i wszystko się pozmieniało.

Motasz się, sam już nie wiesz jak wybrnąć z tej sytuacji.

Jakiej sytuacji? To takie dziwne, że staram się MYŚLEĆ?

SaiKun napisał:

Shujin napisał:

Naprawdę nie zauważacie, co sugeruje Saikun? Stado nie może sobie pozwolić na utratę takiej roli i powinniście chyba zdawać sobie z tego sprawę.

Teraz jestem niewinny? Tak/Nie

No bardziej niewinny to ty już być nie możesz, ale nie rozumiem, po co zadałeś to pytanie. Przecież to już z tego cytatu wynika.

SaiKun napisał:

Shujin napisał:

Wiem jednak, iż jest to o wiele lepszy pomysł, niż wieszanie Saikuna.

Przestraszyłeś się mojego postu? Myślisz, że wiesz jaką mam rolę i boisz się, że ją wykorzystam?

Wiem, że nie wykorzystasz jej na mnie, ale jednocześnie wiem, iż nie wykorzystasz jej dobrze.

SaiKun napisał:

Shujin napisał:

Ten post powstaje teraz z jednego powodu - by zapobiec tej lawinie głosów na Sai'a. Zostanę posądzony o współpracę z nim, ale co z tego?
(...)
Wydaje mi się, czy Czijo zmieniła głos? o.o Zaraz będzie, że współpracujemy...

Ze wszystkimi współpracujesz! Widać jak emocje Cię zjadają żywcem.

Tbh zauważyłem to nawet, jak już to pisałem, ale uznałem, że nie ma sensu tego zmieniać. Prócz ciebie, Chiyo, Seza i Zuzu to chyba z nikim więcej już nie współpracuję.

Shironeko wraca... Miałem nadzieję, że do tego nie dojdzie. Ale wygląda obecnie na pewnego wilka, pewnie współwilczki na nią pokrzyczały.

Shironeko napisał:

✘ Shujin - Dostrzegam jakieś powiązanie z Zuzu no i z Sezem, ale ten drugi chyba w każdej grze w pewnym sensie jest powiązany z Shujinem, jakieś love love czy co :D?

Czemu nie napisałaś o owych powiązaniach z Saikunem, o które tak dużo jestem ostatnio posądzany?

Dago napisał:

Pierwsze pytanie - NIE WIEM. Wiem za to, że dawałoby to prawie stuprocentowy immunitet Shujinowi.

Dlaczego niby miałbym dostać za to "prawie" stuprocentowy immunitet? Nawet wilczek może bronić królika, co już nam zaprezentowałeś. Nie sądzisz, że byłbym do tego zdolny? W końcu mam zamiar i tak powiesić "niewinnego", bo ty o tym wiesz najlepiej. Bronię królika przed śmiercią i chcę powiesić królika. A może jednak chcę powiesić wilka, hm?

Dago napisał:

Trzeciego wilka nie znam, może ktoś z dwójki Shadow/Shironeko (bo zawsze musi być jakiś niegrający wilk xD), nie wiem. Wiem, kto jest twoim najwazneisjzym partnerem. Jeśli wilczysz.
Kto?
(...)
SHUJIN.

Lol. Czekałem na to.

Sezowaty napisał:

Dago, wyjaśnię to najprościej jak się da: Saikun to wiedźma, myśliwy lub wilk, jeśli chodzi o rolę. Nawet przyjmując ten wariant, jest 66,6% szans, że to królik (o roli wiedźma lub myśliwy).

Oj, Sez, tutaj akurat się mylisz, ale doskonale rozumiem, dlaczego myślisz aż tak prostolinijnie. Wiedz po prostu - nie chodziło o jego "groźbę" wobec mnie. Gdzie indziej wyczytałem jego rolę i źle postąpiłeś, ograniczając się do "wiedźma, myśliwy lub wilk". Chociażby dlatego, że wilkiem to on nie jest. I dostarczył już nam pewną niewinną osóbkę.

Sezowaty napisał:

Co prawda nie chciałem tego robić na początku, ale coś nie zgadzało mi się z ułożeniem listy wilków, więc przeleciałem parę ostatnich rozgrywek. Jest ktoś śmierdzący najbardziej. Jest remis w głosach, ale ci którzy nie głosowali, pomyślcie o Shironeko. Żeby nie rzec, że nawet nawołuję na powieszenie jej. Inni poczekają, ale tutaj jest chyba pewniak. Ewentualnie wiedźma może ją otruć przed zakończeniem dnia, jeśli głosy pójdą na kogoś innego. Jak skończę obraz to wyjaśnię dlaczego ona.

Dobra, Sez, pozwól, że cię wyręczę. Rad jestem iż nie tylko ja to zauważyłem, soł udało ci się przyciągnąć moją uwagę. Dlaczego Shironeko wilczy? To proste:
1. Przede wszystkim, moi drodzy, Shironeko siedzi tutaj bardzo cicho. W przeciwieństwie do innych swoich rozgrywek, gdzie była aż nazbyt aktywna. W każdej swej rozgrywce została powieszona, podczas gdy tak naprawdę była czysta. Milczenie jest - jak mniemam - po prostu taktyką.
2. Nigdy nie podawała ona listy swoich podejrzanych, a jedynie wypowiadała się na temat dziejących się obecnie rzeczy (tutaj - nie da się nie zauważyć - działa wręcz przeciwnie) bądź broniła się przed podejrzeniami innych.
3. W jej postach jest zdecydowanie mniej emocji niż zazwyczaj - kto chce wiedzieć więcej, tego odsyłam do 94 lub 95.
4. I przy każdym swoim poście podkreśla "ale ja jestem słaba w tę grę, więc nie wiem", usprawiedliwiając się, jeśli typuje źle. Bo typuje, to oczywiste.

Więcej bym jeszcze sobie pisał, ale czas nagli. Czekam na wszelkie odpisy jeszcze przed linczem, bo - kto wie - może skończę martwy tej nocy?

Dago napisał:

A, i Sez - wilki są 2 lub 3. Wiedźma (jak rozumiem) jedna i mysliwy też jeden. Więc jest 50% lub nawet mniej, że to królik. Nie 66,6. To akurat brak skilla z matmy albo podła demagogia z twojej strony.

Tutaj to akurat się ośmieszyłeś, drogi Dagu. Faktem jest, iż według błędnego rozumowania, które przyjęliście wraz z Sezem, Saikun może być myśliwym, wiedźmą lub wilkiem, prawda? To są trzy role, z czego dwie są królicze. Szansa to 2/3, czyli dokładnie 66,(6)%.

Dobrze by było, gdyby wraz z Dagiem zawisła Shironeko, ale na to już niestety wpływu mieć nie będę. I na chwilę obecną głosy są rozłożone dość niekorzystnie, no i pozostały one w niekorzystnych rękach. Zalecałbym po prostu, by wszyscy głosowali na Daga, chociaż to już zależy od was.

Dago napisał:

What if on nie jest wiedźmą, a prawdziwa wiedźma, uważając Shujina za 100% wilka zabiłaby go teraz - wiedzac, że wilki mogą wtedy zjeść zupełnie bezrolnego Saikuna (a nie ją/jego, wiedźmę, mającą jeszcze jeden cenny wywar xD) taka rozkmina tylko.

Zajeb go teraz lub zamilknij na wieki.

Dago napisał:

jak dla mnie to jest taki glon nieszkodzący nikomu i nie grający nic, a jedncoześnei nie tworzący powiązań. Jeśli dalej będzie tak "grać" to może być przykre... Niby skasować trzeba bo to moze być niebezpieczny (bo nietworzący powiązań) wilk, a z drugiej może ot być zwykły król i ciężko bęcdize to zweryfikować. A na zbyt wiele błędów stado nie może sobie pozwolić.

Czyli odsyłamy do poprzednich jej rozgrywek, które przeczytaliśmy i dzięki nim wyciągnęliśmy prawidłowe wnioski, bo widzę tutaj słabą obronę Shironeko i jak przeczytasz to chyba sam przyznasz, jak bardzo uważanie ją za "glona" jest niepoprawne.
Jak ktoś milczy, to po prostu nie umie grać. ALBO, robi to specjalnie, bo "taka taktyka". Eileen przez całą 27 prześlizgnęła się tylko dlatego że była cicho i nie zwróciliśmy jej uwagi. Bo nie wierzę że cały czas robiła projekt na polski. Jej się udało. Shironeko się nie uda. ZWŁASZCZA, gdy odpisuje w offtopie, a w rozgrywce nie!

Eh, Shuj, wyprzedziłeś mnie. Dago, moją rozkminę o niej masz w poście Shuja.

Przy "obliczaniu" Saikuna wziąłem pod uwagę wariant, że posiada jakąkolwiek rolę zdolną zabić Shuja, więc wliczyłem też wilka, mimo iż na 90% nim nie jest według mnie.

Dobra, już dość się naczytałam, pora napisać swe wnioski. Wszystko się w mym myśleniu powywracało do góry nogami, ale przecież o to chodzi w myśleniu, aby się nie przywiązywać do swych wcześniejszych stwierdzeń i dojść do wniosków.

Shujin napisał:

Zuzu, chciałbym wiedzieć, co na chwilę obecną sądzisz o Kirze, Saikunie, Dago i Shironeko. Nawet jeśli odpowiedziałabyś "nie wiem, co sądzić", określ swoje zdanie o każdym z nich - po prostu "winny" lub "niewinny". Nie podpieraj się też żadnym "ale nie mam pewności". Po prostu napisz, co o nich sądzisz, a potem użyj jedynie jednego z tych wyrazów. To chyba nie jest trudne.

No proszę bardzo, niech będzie:

Kira:
Serio nie wiem czy pali głupa, czy jest wilkiem... Ale na chwilę obecną uważam ją za bardziej winną niż niewinną. Póki co zakłądam, że wili są dwa, więc na tą kolejkę mogę uznać ją za NIEWINNĄ, bo kto inny mi bardziej śmierdzi.

SaiKun:

Shu napisał:

Sezowaty napisał:

Dago, wyjaśnię to najprościej jak się da: Saikun to wiedźma, myśliwy lub wilk, jeśli chodzi o rolę. Nawet przyjmując ten wariant, jest 66,6% szans, że to królik (o roli wiedźma lub myśliwy).

Oj, Sez, tutaj akurat się mylisz, ale doskonale rozumiem, dlaczego myślisz aż tak prostolinijnie. Wiedz po prostu - nie chodziło o jego "groźbę" wobec mnie. Gdzie indziej wyczytałem jego rolę i źle postąpiłeś, ograniczając się do "wiedźma, myśliwy lub wilk". Chociażby dlatego, że wilkiem to on nie jest. I dostarczył już nam pewną niewinną osóbkę.

Hehe, mi też nie chodziło o "groźbę" i cieszę się, że nie tylko ja to zauważyłam. Jak dla mnie to właśnie jest dla mnie największym argumentem by nie wieszać SaiKuna. Choć prawdę mówiąc nie wiem czy nie pisze tego aby mnie zmylić. Jednak na chwilę obecną dla mnie NIEWINNY.

Dago: Już dawno zastanawiałam się czemu mnie bronił i nie wiedziałam, czy nie jest to krycie się za króliczkiem, teraz zachowuje się na prawdę dziwnie i nagle zupełnie zmienił swoje postępowanie, bo... bo zauważył, że Shujin nie będzie jego wspólnikiem nawet jak będzie go uniewinniać i tak może być z innymi? Z bólem serca, bo fajnie mi się z nim pisze, po przestudiowaniu wszystkiego stwierdzam, że winny. Oby mnie intuicja nie myliła, bo se nie wybaczę. xD

Shiro:

Shironeko napisał:

✘ Shujin - Dostrzegam jakieś powiązanie z Zuzu no i z Sezem

Ja widzę tu wiele powiązań między nami... A raczej jedno wielkie powiązanie... Chyba wszyscy jesteśmy króliczkami, a Ty chcesz na nas zwrócić uwagę, nie?
Czekałam na jej posta i dlatego o niego nawoływałam, jak dla mnie czuć od niej wilkiem. Sama bym na nią obecnie zagłosowała, ale nawet jeśli Shadow zrobi to samo, ona może zagłosować na SaiKuna i po zabawie. Jak dla mnie WINNA.

SaiKun, Sez i Shiro póki co dla nie niewinni, Shadow jest dla mnie zagadką i byle nie była przeoczoną dużą złą i z kłami.

Saikun, Sez i Shadow chyba chciałaś napisać, a nie Saikun, Sez i Shiro? : )

Chciałam napisać, że SaiKun, Sez i Shujin xD Za dużo was na S i Sh xD

Odpowiadając na zarzuty:
1. Fakt, ciężko polemizować i samą nauką też ciężko tłumaczyć moje milczenie, faktycznie jest to taktyka... taktyka mająca na celu sprawienie abym po raz kolejny nie została posądzona niewinnie o wilczenie >.<... to już w pewnym sensie robi się dla mnie nudne;
2. Chciałam coś wnieść do rozgrywki, w przeciwieństwie do poprzednich gier... a uznałam, że sposób z listą jest chyba najlepszy, jestem zbyt leniwa by robić miliard cytatów;
3. Jak już wcześniej napisałam, postanowiłam trochę zmienić podejście uznając, że może tym razem wreszcie nie przegramy przeze mnie... ale jak widać nic z tego >.<... tak czy inaczej będziecie we mnie celować;
4. Bo widzę, że mi to nie idzie, więc wolę podkreślić, aby później nie było

W każdej grze wchodzicie na mnie... teraz pytanie, czy tym razem to nie jest po prostu sprytna taktyka wilków na następny dzień - "zmieniła sposób gry, więc łatwo będzie zmanipulować króliki w jej powieszenie/zatrucie"... ja tu jestem sama, a wilków jest dwójka albo trójka, więc im będzie dużo łatwiej omamić stado niż mi sprawić, aby do tego nie doszło.
Jak dla mnie w tym momencie - Sez i Shujin to wilki... Zuzu chyba wmieszała się w to wszystko przypadkiem i po prostu podążyła za ich teorią. Tylko teraz co z SaiKunem i Dago... ech >.<...

1. Jesteśmy dla ciebie nagle wilkami, bo zaatakowaliśmy ciebie?
2. Sposób z listą dobry, ale aktywność jest lepszym sposobem na wniesienie czegoś do rozgrywki.
3. Można powiedzieć, że Dago też nie idzie, a jakoś to nie podkreśla..
4. Trochę to w sumie śmieszne, że wieczny przegryw z ciebie w grach, przepraszamy ;_;

Shironeko napisał:

Odpowiadając na zarzuty:
1. Fakt, ciężko polemizować i samą nauką też ciężko tłumaczyć moje milczenie, faktycznie jest to taktyka... taktyka mająca na celu sprawienie abym po raz kolejny nie została posądzona niewinnie o wilczenie >.<... to już w pewnym sensie robi się dla mnie nudne;
2. Chciałam coś wnieść do rozgrywki, w przeciwieństwie do poprzednich gier... a uznałam, że sposób z listą jest chyba najlepszy, jestem zbyt leniwa by robić miliard cytatów;
3. Jak już wcześniej napisałam, postanowiłam trochę zmienić podejście uznając, że może tym razem wreszcie nie przegramy przeze mnie... ale jak widać nic z tego >.<... tak czy inaczej będziecie we mnie celować;
4. Bo widzę, że mi to nie idzie, więc wolę podkreślić, aby później nie było. W każdej grze wchodzicie na mnie... teraz pytanie, czy tym razem to nie jest po prostu sprytna taktyka wilków na następny dzień - "zmieniła sposób gry, więc łatwo będzie zmanipulować króliki w jej powieszenie/zatrucie"... ja tu jestem sama, a wilków jest dwójka albo trójka, więc im będzie dużo łatwiej omamić stado niż mi sprawić, aby do tego nie doszło.

1.Taktyka milczenia w roli króliczka? Toż to się samobójstwo i ułatwianie wilczej roboty!
2.Nie udało Ci się jeszcze nic ciekawego wnieść, ale nadal masz szansę, liczę na Ciebie.
3.Udowodnij więc, że nikt nie powinien w Ciebie celować.

W tym linczu nie ma już szans na powieszenie Ciebie, więc masz jeszcze cały jeden dzień, wykorzystaj go dobrze. Czekam na większą aktywność z twojej strony.

Shironeko napisał:

✘ Chiyo - trochę przycichła, ale dla mnie jest niewinna, na ten moment... chociaż o co chodziło z tą zmianą głosu?

Chciałam napisać 'Dago' ale pomyślałam o Saikunie. Takie trackmind. Zmieniłam dosyć szybko i myślałam, że nikt się nie zczai @@

Jezu, Zjeby, naprawde myślicie, że są trzy wilki? Trzy wilki + 4 pewne króliki = 3 bezrolne? #thats_no_no

Za dużo zarowno postów, jak i kaca. odniosę sie ttylko do jednej rzeczy, bo na więcej nei mam siły.

Piszesz, Shujinie, o moim głosie na kirę... Czy nei zauważyłem Zenka? zauważyłem. Czy go rozpoznałem? NIE. Rozpoznałem go, jak napsaił i zobaczyłem avka. DOPIERO. Anyway nei zagłosowałbym na tak idiotycznei grajacego gracza a jedynie wspomniałbym o tym, dlaczego na neigo nei głosuję.

Co do całej reszty rzeczy, jakie ktoś mi jeszcze wytykał - nie ma szans bym się ogarnąl przed linczem z odpisaniem na to. Sorka. Do zobaczenia w nastepnej edycji, bo za ten psot to jaj uż wiszę xD. Grało się spoko. xD

Zuzu napisał:

Kira:
Serio nie wiem czy pali głupa, czy jest wilkiem... Ale na chwilę obecną uważam ją za bardziej winną niż niewinną. Póki co zakłądam, że wili są dwa, więc na tą kolejkę mogę uznać ją za NIEWINNĄ, bo kto inny mi bardziej śmierdzi.

Czyli... bardziej winna niż niewinna, ale niewinna. K.

Shironeko napisał:

Odpowiadając na zarzuty:
1. Fakt, ciężko polemizować i samą nauką też ciężko tłumaczyć moje milczenie, faktycznie jest to taktyka... taktyka mająca na celu sprawienie abym po raz kolejny nie została posądzona niewinnie o wilczenie >.<... to już w pewnym sensie robi się dla mnie nudne;
2. Chciałam coś wnieść do rozgrywki, w przeciwieństwie do poprzednich gier... a uznałam, że sposób z listą jest chyba najlepszy, jestem zbyt leniwa by robić miliard cytatów;
3. Jak już wcześniej napisałam, postanowiłam trochę zmienić podejście uznając, że może tym razem wreszcie nie przegramy przeze mnie... ale jak widać nic z tego >.<... tak czy inaczej będziecie we mnie celować;
4. Bo widzę, że mi to nie idzie, więc wolę podkreślić, aby później nie było

Tutaj baaaaardzo na minus. W sumie, bardziej już się nie da.
Specjalnie poszedłem zbyt daleko z moimi dowodami dla twojego wilczenia, ażeby cię sprawdzić. Bo w większości, tak naprawdę, były to znaczne nadinterpretacje, ot, coś, co z pewnością zwróciło by twoją uwagę, jeśli byłabyś królikiem.
Tymczasem przyznałaś się do wszystkiego jak leci, nawet do tego, że milczenie jest twoją taktyką, żeby przeżyć - naprawdę to napisałaś? Gra nie polega na tym, żebyś ty przeżyła, tylko na wygranie stada. A jeśli będziesz milczeć to i tak prędzej czy później, ci aktywniejsi gracze zostaną wybici. Zostałabyś ty, jeszcze inne milczki, no i wilki. I co, ufasz swojej dedukcji na tyle, ażeby w takim to momencie bezbłędnie ich wskazać i wygrać?
Jako królik pomyślałabyś pewnie po prostu "O nie, nie, tutaj Shuj nadinterpretuje, przecież ja w ogóle tego nie zrobiłam". Jako wilk też tak mogłaś pomyśleć, ale wyszło na to, że pomyślałaś coś w stylu "Kurde, aż tak kiepsko mi idzie? Ale w sumie... przecież to łatwo można podpiąć pod zachowanie królicze. O, i oskarżę jeszcze Shuja o wilczenie. Wilk by tego nie zrobił".
Już kiedyś testowałem ten trik i testy wypadły bardzo dobrze. Królik walczy o swoje, o 'prawdę', zaś wilk woli nie zaprzeczać, a jedynie podążać z tym, co narzucił atakujący.

Chiyo, kogo byś wystawiła na skana wróżbity? Proszę też, abyś odpowiedziała na moje poprzednie pytanie.

Niby gdzie mi zadałeś pytanie, dziecinko.
Nie wiem, kogo bym wystawiła. Może Ciebie, lel. Bo mi śmierdzisz.