Toś napisał:

plus jeśli wilkiem jest taki Daff, dla przykładu

#ONIECZYTOSUBTELNYATAKNADAFFA?

Mamy pewność, że jest sobowtór? Ostatnim razem go nie było, a Kira nie dała w końcu spisu wszystkich ról, tak jak to Zenek zrobił. *chwalić Zenka ponad innych umie tylko Yass*

17 graczy, 17/5 > 3. Więc wilków bardziej 4, niż 3, prędzej liczba wilków będzie wyższa od 20% niż niższa. Chociaż nigdy nic nie wiadomo.

Daff wysunął argument, że wilk powinien głosować na siebie, by próbować dostać rolę szeryfa. Tosia, może Ty wilczysz? c:

MorbidEcstasy napisał:

No popatrz, to tak, jak ja. D:

Udowodnij, że nie wilczysz. Dajesz!

wolfish puta napisał:

sądzę, że raczej trzy, bo sobowtór, plus jeśli wilkiem jest taki Daff, dla przykładu, to trzy w zupełności by wystarczyły.

Za mało, bo to tylko 2 wilki do poświęcenia w linczu. Alibi w sumie byłoby z nich słabe. Apelowałbym do Kiry o przydzielenie czwartego.

Yassamet napisał:

Daff wysunął argument, że wilk powinien głosować na siebie, by próbować dostać rolę szeryfa. Tosia, może Ty wilczysz? c:

A może ty wilczysz, bo zagłosowałaś na Epeja i nie chciałaś, bym został szeryfem? Po ostatniej grze, w której rozjebałem Guaza, dobrze wiesz, czego potrafię dokonać jako króliczy szeryf. Chcesz mi ograniczyć środki do eksterminacji wilków, skarbie? <3

Yass, marna zaczepka, to już lepsza żadna. Zawsze głosuję na siebie, to nie takie trudne do zapamiętania.

Skoro mówicie, że cztery, to wam ufam, matematycy. Lepiej założyć gorsze.

Swoją drogą, skoro 3 wilki to podstawa do naszych rozważań, to może warto rozpatrzeć użycie strzał kupidyna w celu zajebania dwóch wilków na raz? Szybko by to zredukowało stadko i zapewne prędko byśmy się pozbyli sobowtóra. Jestem jak najbardziej za tym pomysłem. Co wy na to?

Ostatnio mu wyszło, więc niech ma :O.
Daffodil

O tak, dwa wilki złączyć, genialny pomysł, szkoda tylko, że najpierw trzeba je znaleźć :O... pomysł tak samo dobry jak i oczywisty.
Tiaaa...
4 wilki, tak, 4 to dobra liczba.

Shironeko napisał:

O tak, dwa wilki złączyć, genialny pomysł, szkoda tylko, że najpierw trzeba je znaleźć :O

Jest to wykonalne. wolfish puta potwierdzi, bo sama padła ofiarą tego zagrania. : *

Zasadniczo jestem za pomysłem Daffa, ostatnio mnie tak załatwił. #trauma
jeśli się je dobrze wyłapie, to najdalej w drugiej turze skończymy grę, bo jest nas sporo.

edit: uprzedziłeś, panie i władco.

wolfish puta napisał:

jeśli się je dobrze wyłapie, to najdalej w drugiej turze skończymy grę, bo jest nas sporo.

Jeśli wilków jest troje, to ostatniego będzie ciężko wyłapać. Trzeba się z tym liczyć.

wolfish puta napisał:

edit: uprzedziłeś, panie i władco.

Moje oświecone myśli przychodzą mi do głowy z prędkością światła.

Yass napisał:

Daff wysunął argument, że wilk powinien głosować na siebie, by próbować dostać rolę szeryfa. Tosia, może Ty wilczysz? c:

plus, od kiedy takie argumenty są wytycznymi w grze? XDDDDDDDDDD Nie wiem, to co powie Daff to święte prawo nas, króliczych chrześcijan, Daff w każdej rozgrywce na nowo ustala prawo? Fajne masz zasady, podobają mi się.

Czy będzie ciężko czy nie... to już zależy tylko od samych wilków, wy tu ostro zaczęliście wbijać się na siebie, to co, kto będzie pierwszy i zarzuci mi wilczenie :D, czuję się niekochana :(.
Wolfish puta trzyma z wilkami, to fakt :O, jej nick mówi sam za siebie :(.

A ty z kotami. Jezu nie spam, jak nie masz niczego ciekawego do przekazania oprócz kiepskich żartów i kilku emotek. Po co to robisz? Żeby sobie posty nabić, bo jesteś aktywny i piszesz i nikt się nie przyczepi?

wolfish puta napisał:

Yass napisał:

Daff wysunął argument, że wilk powinien głosować na siebie, by próbować dostać rolę szeryfa. Tosia, może Ty wilczysz? c:

plus, od kiedy takie argumenty są wytycznymi w grze? XDDDDDDDDDD Nie wiem, to co powie Daff to święte prawo nas, króliczych chrześcijan, Daff w każdej rozgrywce na nowo ustala prawo? Fajne masz zasady, podobają mi się.

Jestem szeryfem, a to moje miasto. Moje miasto - moje prawo i moje zasady. Licz się z tym. : ***

Shironeko napisał:

kto będzie pierwszy i zarzuci mi wilczenie :D, czuję się niekochana :(.

Stara miłość nie rdzewieje. Poczekaj, aż Crow się odezwie w rozgrywce. Jestem pewien, że weźmie cię w obroty i narzekać nie będziesz.

Swoją drogą, co tobą kierowało podczas głosowania na mnie, Shironeko? Fakt, że zajebałem Guaza rozgrywkę temu, jest trochę słaby. : D Czemu nie Shujin?

Daffodil
Ruszyliśmy z kopyta.
17 x 0.2 = 3.4
17 x 0.25 = 4.25
Zdecydowanie są cztery lub więcej wilków. Policzone sobie ile tur zajęłoby zabicie wszystkich króliczków by licz.wilk.= licz.król

Daffodil napisał:

Swoją drogą, skoro 3 wilki to podstawa do naszych rozważań, to może warto rozpatrzeć użycie strzał kupidyna w celu zajebania dwóch wilków na raz? Szybko by to zredukowało stadko i zapewne prędko byśmy się pozbyli sobowtóra. Jestem jak najbardziej za tym pomysłem. Co wy na to?

Świetny pomysł ! Zajebać króliczki w x2 szybciej ! Bardzo szybko by "zredukowało stadko" i zmarnowało strzały kupidyna w razie potrzeby, to prawda.

Entliczek... Pętliczek... Na kogo wypadnie... BOOM!! Daff

To ja też na Epeja. Dawno z nim grałam ♥

Hej.

To miasto nie ma nowego szeryfa- Daff

Ajlin jest uczulona na rolę szeryfa? Hmm? To tak jak ostatnio gdy ze mną wilczyła- #91. No i kiedyś jeszcze wcześniej ponoć też tak zrobiła ( przez co wpadła w #91). Fajne podobieństwo do wilczego stylu gry tej postaci :> How about this, Elieen?

Yyy. Tak.

Skąd wiesz Dffa, że kupidyn jeszcze nie strzelił w kogokolwiek?

Zgłaszam sprzeciw! Sędzina jest uprzedzona wobec mnie!

Daffodil napisał:

Swoją drogą, co tobą kierowało podczas głosowania na mnie, Shironeko? Fakt, że zajebałem Guaza rozgrywkę temu, jest trochę słaby. : D Czemu nie Shujin?

Właśnie, czemu nie?

Teraz dylemat - głosować na wilczego Daffa (gdyby został szeryfem, byłaby większa szansa że wtopiłby się w czymś konkretnym, ale z drugiej strony trudniej byłoby go powiesić) czy na Epeja, który (o ile dobrze kojarzę) często głosuje według swojego przeczucia i nierzadko zbyt wcześnie...
A, dobra, już samo w sobie dawanie podwójnego głosu wilkowi jest niehumanitarne. Epej, masz mój miecz.
Wilków mamy 3 lub 4, ale w tym nic odkrywczego nie ma.

Epej napisał:

Skąd wiesz Dffa, że kupidyn jeszcze nie strzelił w kogokolwiek?

Gdy pisałem posta z prośbą o zachowanie strzał, nie wyglądało na to, by kupidyn już wtedy strzelił. Poza tym, mało graczy wtedy się udzielało, więc była szansa, że wśród nich nie było kupidyna.
Crow, czemu zagłosowałeś na mnie?
Madarame, czemu Epej?
Mana, czemu ja?
Chiyo, czemu Epej?
Niech Eileen i Ryuk wypowiedzą się o sobie nawzajem. Wilczyli razem nie tak dawno, więc napisanie parę słów o waszych wilczych stylach nie będzie żadnym problemem.

Shujin napisał:

Teraz dylemat - głosować na wilczego Daffa (gdyby został szeryfem, byłaby większa szansa że wtopiłby się w czymś konkretnym, ale z drugiej strony trudniej byłoby go powiesić)

Słabe prowo, Shujek. ; * Postaraj się o coś lepszego następnym razem.

Daffodil napisał:

Shujin napisał:

Teraz dylemat - głosować na wilczego Daffa (gdyby został szeryfem, byłaby większa szansa że wtopiłby się w czymś konkretnym, ale z drugiej strony trudniej byłoby go powiesić)

Słabe prowo, Shujek. ; * Postaraj się o coś lepszego następnym razem.

Samo w sobie prowokacją to być nie miało, aczkolwiek dobrze wiem, jaką masz rolę i jeszcze coś na ciebie znajdę. Bo teraz tak naprawdę nic nie mam prócz wiedzy.
Jak na razie, jesteś pewny siebie, bo doskonale zdajesz sobie sprawę, że nie mogę być wróżbitą. Znaczy się, mogę, ale nie przeskanowałem ciebie. Wróżbicie też odradzam tę operację, Daff na 101% ma sobowtóra (czy co to tam była za rola). Swoją drogą, to, co wyżej napisałem, byłoby naprawdę ciekawą taktyką, jeśli teraz byśmy razem wilczyli, co nie, Daff? :>

Shujin napisał:

Bo teraz tak naprawdę nic nie mam prócz wiedzy.

Wiedzy tak naprawdę też nie masz.

Shuijn napisał:

Daff na 101% ma sobowtóra (czy co to tam była za rola).

Masz pewność? <333 Skąd ona? Równie dobrze sobowtórem mógłbyś być przecież ty.

Daff
Wilków jest 4 na pewno. Z tego co czytałem wasze wcześniejsze posty wszyscy możemy się na to zgodzić.