*zabiera kij i łamie go na pół*
Wieszacie Zenka. Wilka. Gratulacje.
Gra toczyłaby się dalej, gdyby nie fakt, że drugi zdrajca stada został znaleziony martwy w swoim mieszkanku.
Tej nocy nikt nie zginął. Tylko GF gdzieś się zapodział.
Ogłaszam króliczą wygraną (Shiion, Majeranek, Wo, Tosh, Daff, Chiyo, Arachnea)
*tak, sędzia zrobiła werdykt, bo to nie miało najmniejszego sensu. Koniec wielkiego debiutu wielkiej porażki, dziękuję, do widzenia*