Tosia napisał:

Chicharu i Chiyo niby się odezwali... Ale nie było to nic konstruktywnego, raczej takie ot ''jestem'' i tyle.

Na razie tak. Dlaczego? Ponieważ bezrolna, mało postów i sam nie wiem co myśleć, a co dopiero napisać... tak też no ;-; ciężko

Chiyo napisał:

Jeszcze mam Chicharu na oku, do tej pory wilczył tylko raz. Co prawda też niezbyt często byłam wilkiem, ale Chicharu grał więcej niż ja.

To nie znaczy ze teraz muszę wilczyć xP a raz byłem wilkiem, bo sędziowie mnie nie lubią ;-; *chyba*

Dobra,
- Tosia- grasz bardzo podobnie do Naszej ostatniej rozgrywki w której wilczyłaś... tylko tym razem nie idziesz za tłumem (bo go nie ma), więc nie wiem co myśleć ;-;
- Mana-sama - chyba milczy, bo nie widze jakiś konkretnych postów...
- Chiyo - grasz inaczej niż zwykle, trochę podejrzane... obserwuję ;-;
- Chicharu - ja <3
- Nicu - nie wiem ;-; w sumie chyba nie znam nawet więc się nie wypowiadam czy gra inaczej czy coś tam xD
- Valet - nowy, nie ogarnia (?)
- Król Kier - milczy ;-;

Nie miałem co robić, ani co napisać, więc tak na od*ierdol sie napisałem takie śmieszne coś na górze :3 Tak też siebie kocham xD

Ja tam proponuje 2 wilki, może nowy/niezbyt doświadczony+ gracz który już troche rozgrywek ma za sobą. Wątpię żeby to było 2 nowych... bardziej prawdopodobne wydaje się być 2 graczy bardziej doświadczonych lub to pierwsze. (znów na od*ierdol sie)

Poza tym mam 1 podejrzanego/ą ._. (pewnie się mylę..)... w każdym razie, jeśli nikt inny nie wpadnie mi w oko, to pewnie jutro (bo do jutra jest czas?)zagłosuję na tą osobę~~

Hmmm... to wszystko ode mnie z mojego postu na od*ierdol się ;3

Chicharu napisał:

- Chiyo - grasz inaczej niż zwykle

Co rozumiesz przez inaczej niż zwykle? Chyba, że podejrzewasz mnie, bo ja podejrzewam Ciebie, ale to by było bez sensu.
Mnie też sędziowie nie lubię ;;

Nie wydaje mi się, abym w tamtej rozgrywce szła za tłumem, również starałam się samodzielnie myśleć (ych, sprawiać wrażenie, że szukam winnego, bo wilczyłam... Ale i tak myślałam, musiałam znaleźć tych z fajnymi rolami i tak dalej...), starałam się też być aktywna, jako i teraz. Generalnie jeśli o to chodzi, to bez względu czy masz mnie za wilka, czy nie - od siebie powiem, że ogólnie przyjęłam taktykę udzielania się już na samym początku i bez względu na rolę jej nie zmienię. Możesz wierzyć, lub nie. Zresztą, jakbym się nie odzywała, to niewiele postów by tu było, teraz przynajmniej da się rozmawiać.
Obstawiam nowego + doświadczonego. To całkiem rozsądna konfiguracja, jak już zauważono.
Nie ma to jak czepić się milczenia i odzywania: bo Chicharu tak nagle napisał po tym, jak milczał i w sumie nie było to takie ot, coś konstruktywnego dał. Jeśli chodzi o Valeta jeszcze - jeśli faktycznie nie ogarnia po prostu... To sprawia wrażenie, jakby NIC wcześniej nie czytał. Wydaje się mało prawdopodobne, musiał choć trochu ogarnąć forum. Może wilczyć i kryć się za rzekomym nieogarem. Jak mi powiedziano - to jedna z ''taktyk'' nowych ;--; gdyby poczytał, to by wiedział i mógł wymyślić coś takiego celowo, wiedząc, że faktycznie będziemy chcieli też go usprawiedliwiać.

Tosia - gra tak jak poprzednio - udziela się i nie rzuca się w oczy. Co prawda wcześniej okazała się być wilkiem, jednak nie sądzę, by naskakiwanie na nią za to, że jest aktywna było słuszne. Poza tym - widać, że Tosiak myśli i stara się coś działać. Nie tylko chce rozruszać rozgrywkę, ale też wytropić zdrajcę, co jest normalną, króliczą postawą.
Chicharu - pysio mój <3 Na dobrą metę mogę Ci zaufać, ale mogę potem tego żałować, w końcu do tej pory wilczyłeś tylko raz, przez co trochę niepewnie się czuję względem Ciebie... Wybacz ;-;
Mana-sama - dwa posty. Serio? Nic nie wniosła do rozgrywki,
Valet - nieogarnięty jak nieszczęście, ale przynajmniej coś tam się udziela. Przynajmniej nie milczy.
Chiyo - ah, to przecież ja! *o* Podejrzewanie samego siebie jest głupie XD Poza tym, nie mam jak udowodnić Wam swojej niewinności.
Król Kier - chalo, chalo, jest tu ktoś? Jeden post. Sugeruje, że mogą być dwa wilki. I cisza. Nie wiem, co sądzić.
Nicu - czasem się odezwie. Pisała, żeby nie zwracać uwagi na jej spisane rozgrywki. Ale dlaczego?

Ja rozumiem, rozpoczął się sezon feryjny. Ale kurczę, jak nie macie czasu, to przynajmniej napiszcie, a nie tak... Bez sensu...

Z tego co widzę to wiele mnie ominęło, ale nie wiele mogę poradzić na chroniczny brak czasu nawet dla Was, moje drogie króliczki i wilki. Zazdroszczę co niektórym ferii, sam zmagam się z sesją i innymi błahostkami.

Teraz chyba oficjalnie przerywam milczenie, ogarniam posty z czasu mojej nieobecności i chyba obiecuję poprawę.

Chiyo napisał:

Król Kier - chalo, chalo, jest tu ktoś? Jeden post. Sugeruje, że mogą być dwa wilki. I cisza. Nie wiem, co sądzić.

Serio?
Nie chcę być złośliwy, ale zasady ortografii wypadałoby znać.

Tak tylko może się czepiam i nic nowego nie wnoszę do gry (głupio by było wypowiadać się nie znając Waszych wypowiedzi).

Ale zapewniam, że jestem i nie odpadnę z gry przez brak aktywności.

To było od razu napisać, że masz spinę przed sesją -.-

Król Kier napisał:

Chiyo napisał:

chalo, chalo

Nie chcę być złośliwy, ale zasady ortografii wypadałoby znać.

Nie chcę być złośliwa, ale specjalnie tak napisałam.

Chiyo napisał:

Pisała, żeby nie zwracać uwagi na jej spisane rozgrywki. Ale dlaczego?

Naprawdę mam takie nieogarnięte poczucie humoru? ;-;

Tosia, wybieram cię! 'Orly, nie chcę przedłużać rundy, głosy trza podać, a jako wilk mogłabyś najbardziej namieszać :"I
W postach lecisz bardziej na ilość, a nie jakość. Spokojnie mogłabyś wywalić połowę tekstu, nie straci to na wartości, a z pewnością będzie się przyjemniej czytało. Lanie wody to to co najbardziej lubię na RD, sprawia że post wydaje się ważny, a jego autor gada tak bardzo z sensem, że aż chce się działać tak jak zasugeruje. Też to robię, o, właśnie w tej chwili~ Choć nigdy nie wychodzą mi takie naprawdę potężne ściany tekstu, leń permanentny jestem.
Czemu nie ktoś inny? Jakiś nieogarnięty Valet czy inny człek? Bo... TAK :I

Nicu napisał:

Chiyo napisał:

Pisała, żeby nie zwracać uwagi na jej spisane rozgrywki. Ale dlaczego?

Naprawdę mam takie nieogarnięte poczucie humoru? ;-;

Ja wielu rzeczy nie ogarniam ;-; Wczoraj prawie się wwaliłam w bramkę w Centro. I się potknęłam wysiadając z busa. I nie ogarnęłam podmiejskich w Zamościu. I ogólnie nieogarnięta jestem, bo jestem łajzą ;-;
No wydało mi się to podejrzane trochę... Bo wiesz... Jakbyś coś sugerowała... Ale równie dobrze możesz być przecież królikiem.

Joł.
Toś - ja ;-; na oskarżenia odpowiedziałam, Chiyo w moim imieniu też nawet, tedy nic dodać, nic ująć, dedukujcie sobie sami.
Valet - też się wypowiadałam, nieogar nie do uwierzenia, przez co podejrzany dla mnie.
Król Kier - nie czepiam się sesji, rozumiem, że możesz nie mieć czasu. Abstrahując od tego, że mimo wszystko i tak możesz wilczyć.
Mana - gra tak jak poprzednio, jeśli o ten sposób chodzi, to równie dobrze może być królikiem, jak i wilkiem, aczkolwiek wiadomo - nieaktywność nie świadczy na korzyść.
Chicharu - po wywołaniu się pojawił, wypowiedział. Mówił niewiele, jak przyszedł, rzucił podejrzenie na mnie. Wnioskuję, że jeśli to wilk - mógł chcieć żeby mnie stado podejrzewało, bo jak ktoś aktywny, to jest zagrożeniem (to samo do Valeta)... Chyba.
Chiyo - pisze dokładnie tak samo jak w poprzedniej rozgrywce, gdzie była królisiem, generalnie nie mam się czego czepić.
Nicu - oddajesz głos szybciej od innych, jakby w imię zasady, że wilki głosują później. Nie wiem czym zasłużyłam bardziej od tych, co głownie milczą. Trochu to tak, jakby to, co mówię i moje wcześniejsze podejrzenia co do Ciebie były niewygodne. Teraz Nicu jakby zachowuje się nerwowo. I chyba to ona przedtem broniła Valeta.
Generalnie myślę, że wilk to Valet lub Nicu. Do jutra pomyślę.

Nie mogę zabronić komukolwiek snucia podejrzeń na mój temat. tym bardziej, że raczej nie macie się o co zaczepić.
W pełni rozumiem.

Zagłosuję jutro, dzisiaj nie chce mi się myśleć, a nie chcę by mój głos był przypadkowy.

Chiyo napisał:

Co rozumiesz przez inaczej niż zwykle? Chyba, że podejrzewasz mnie, bo ja podejrzewam Ciebie, ale to by było bez sensu.

Zazwyczaj bronisz nowych i wydaje mi się że piszesz też trochę inaczej... ale to tylko takie moje widzimisie, bo może Ci sie po prostu znudziło. Nie mam pojęcia. Poza tym po ostatniej grze, jak zmieniłaś nagle swoje nastawienie.. nie jestem pewien większości xD

Tosia, ja tego stwierdzić nie umiem, ponieważ Twoja ostatnia rozgrywka była chyba pierwszą... więc jak na razie nie wiem co tutaj myśleć.

Chiyo napisał:

Co prawda wcześniej okazała się być wilkiem, jednak nie sądzę, by naskakiwanie na nią za to, że jest aktywna było słuszne. Poza tym - widać, że Tosiak myśli i stara się coś działać. Nie tylko chce rozruszać rozgrywkę, ale też wytropić zdrajcę, co jest normalną, króliczą postawą.

Nie naskakuję, tylko napisałem że gra podobnie jak ostatnio, co nie znaczy że ją podejrzewam czy coś w tym stylu.

Chiyo napisał:

Chicharu - pysio mój <3 Na dobrą metę mogę Ci zaufać, ale mogę potem tego żałować, w końcu do tej pory wilczyłeś tylko raz, przez co trochę niepewnie się czuję względem Ciebie... Wybacz ;-;

ale czy ja coś w ogóle wspominałem że ktokolwiek ma mi ufać? Zrobicie jak uważacie :3

Tosia napisał:

Chicharu - po wywołaniu się pojawił, wypowiedział. Mówił niewiele, jak przyszedł, rzucił podejrzenie na mnie. Wnioskuję, że jeśli to wilk - mógł chcieć żeby mnie stado podejrzewało, bo jak ktoś aktywny, to jest zagrożeniem (to samo do Valeta)... Chyba

Tosiu, zauważ że zawsze się odzywam jak coś do mnie mają albo wspominają mnie. Zazwyczaj wcześniej nie mam po prostu co dodać, więc siedzę cicho. I jak pisałem w tym poście wcześniej, tylko napisałem że grasz podobnie do wcześniejszej rozgrywki w której wilczyłaś, a nie zrzucałem podejrzeń.

hmm... tak jakoś... rzuciła mi się pewna para, mogłaby nawet wilczyć... i w sumie pasuje do nowy+stary.... do jutra czas głosowania, więc może ktoś coś jeszcze naskrobie i się namyślę na kogo głos oddać.

Mam nadzieje że się jutro wyrobię ;-;''

Chi, bronię nowych jak widzę, że się udzielają. Do Valeta mam tylko tyle, że jest nieogarnięty, a Król Kier... Napisał 3-4 posty, z których nie wynika kompletnie nic. Więc nie mam po co go bronić, bo ani nikt na niego nie naskakuje, ani nic.

O, Zenek. Tic toc, it's a clock.
Mój głos leci na... Króla Kier.

Chwilę mnie nie było (naprawiałem lapka, na szczęście wszystkie systemy sprawne).

Mhmm...
Przed ewentualnymi zarzutami nie będę się bronił, bo i po co.
Co do wilków, nie mam bladego pojęcia, kto z nas wilczy (uroki szans 50% na 50%).
Więc głos swój oddaję już teraz... Nicu. I to nie jest losowy wybór.

Nicu. Wyjaśniałam, teraz zdecydowałam.

Po szybkim przejrzeniu, daje swój nieogarnięty głos na Nicu

Głosuję na Nicu.

Kieras, nick królika na którego głosujesz należy zaznaczyć na kolor.

Skarbie, piszę z telefonu, nie mam czasu i ochoty na zabawę w kolory, więc wybacz mój nieogar.

. . .
Bez. Żadnych. Skarbów.
To, że piszesz z telefonu Cię nie usprawiedliwia.

Nie chcę spamować, ale ja też z telefonu i jakoś mogłam kolorkiem.
A tak BTW, to wystarczyło po prostu pokolorować jak Chiyo powiedziała - no bo TRZEBA i nie byłoby problemu...

kurde ;-; a jednak miałem nadzieję że któraś z tych osób będzie wilczyć.. a teraz cały czas mam uczucie ze to ktoś z Valet, Król Kier.... i Chiyo.... ;-;

Chi, ale łaj mi? ;-;
Zjedli Tosię ;-; Teraz będzie tak cicho... I ciągle mam wrażenie, że to Kieras wilczy. Rzadko się odzywa, jeszcze do mnie z tym skarbem wyleciał... A z kolei Valet jest zbyt nieogarnięty na wilka, jakby nim był, to pewnie strzeliłby jakąś gafę, więc do niego nie mam jakichś specjalnych podejrzeń.
Było nas siedmioro, teraz jest piątka. Jeśli wilk jest jeden, proporcje wynoszą 4:1, jeśli dwa 3:2. Osobiście obstawiałabym pierwszą opcję, bo przy drugiej rozgrywka zbyt szybko by się skończyła - prawdopodobieństwo trafienia wilka większe.
A ja... Będę trzymać się swojego tropu. Kieras.

Chiyo... te Twoje argumenty troche z d*upy wzięte... I tak bardzo naciskasz na Niego... więc no... w moich oczach tak jakoś sie pogrążasz ._. ... jeśli Cię powiesimy...JEŚLI (podkreślam), to wezmę Go pod uwagę.... czy coś.