Yassamet napisał:

Głazis Głazis Głazis. Głosi nam w swej mądrości, że wilki są trzy. Nie przeczę - ale skąd ta pewność, drogi Kamyczku? Czyżby olśnienie? A może coś wiesz? Ale nawet jako Wróż nie możesz w 1 dniu odkryć wszystkich wilków.

Serio? No popatrz, lubisz stwierdzać oczywistość, jednak patrz perspektywistycznie*, podpucha była łatwo dostrzegalna - zapiszcie sobie wnioski na temat waszych reakcji.

W tej rozgrywce niestety nie mam się pod kogo podszyć, kim zasłonić, pozostaje mi strzelać a w waszym interesie będzie by to było celne.

W kogo interesie zaś to będzie, a w kogo nie, pokaże rozgrywka i rozwój dyskusji. - No i Yass, zaraziłaś mnie stwierdzaniem oczywistości.

Powodzenia w rozgrywce, wrócę w poniedziałek, wtedy możecie się spodziewać jakiegokolwiek posta ode mnie.

@EDIT

* - Swoją drogą, wiedzieliście że nie istnieje takie słowo?

Ach, zapomniałem, 4 skany w pierwszej rundzie są możliwe. Jednak nie trójki wilków.
Jeśli ktoś nie rozkminia, powiem w jaki sposób:
Początkowo jesteś złodziejem. Okradasz królika "X" który był wróżbitą a teraz zostanie zwykłym królikiem.
Zostajesz kochankiem królika "Y" którego tożsamość również poznajesz.
Skanujesz osobę "Z" którego tożsamość także poznajesz.
Ty jesteś "G" (Jak Gauzis) twoja tożsamość również zostaje ci pozostawiona.

Faktem jest, że tym sposobem możesz poznać tożsamość 2 wilków (założeniem jest, że pozostaje się po króliczej stronie, bo zawsze można ukraść szpiega, wtedy pozna się tożsamość wszystkich wilków, okradzionego, kochanka i przeskanowanego.)
W zasadzie, to takie uzasadnienie, dla niekumatych, dlaczego napisałem że lubisz stwierdzać oczywistość Yass.
Chociaż nie do końca. Wciąż jesteś naiwna najpewniej myśląc że pisałem to z pewnością i przekonaniem że taka jest ilość wilków, jednoznacznie sugerując pozycję pośród nich?
Jeśli nie, śmiało, wyprowadź mnie z błędu, już nie jestem szeryfem i nie poczuwam się do prowadzenia za rączkę i przekonywania przez całą rozgrywkę.

Skoro zaraziłam Cię stwierdzaniem oczywistości, to może Twoje posty będą dla mnie bardziej poczytalne
W pierwszej chwili pomyślałam, że się zwyczajnie zapomniałeś i napisałeś, ile jest wilków samemu będąc jednym z nich. Ale po chwili "e, wait, to nie w stylu Głaza" i ostatecznie stwierdziłam, że ten post jest na zasadzie "przestańcie gdybać, pewnie jest 3, piszcie coś konkretnego, bo mi się nudzi/bo mnie to wkurza".
No i dalej nie wiem w jakiej grupie szukać wilka, a samego Kooi nie będę popychać ku szubienicy tylko dlatego, że jest nowy i coś mało się odzywa.

Nie pozostaje nam chyba nic innego jak czekać, że wszyscy się wypowiedzą. Bo jak na razie to nic ciekawego się nie dzieje, a kogoś, kto w ogóle nic nie napisał, nie osądzimy.

Jeszcze jestem dostępny - bo z racji choroby zrobiłem sobie "wyjebane" na wszystko od wczoraj aż do dzisiaj - to odpiszę.

Yassamet napisał:

Skoro zaraziłam Cię stwierdzaniem oczywistości, to może Twoje posty będą dla mnie bardziej poczytalne

Nadzieja matką głupich, ale nieraz głupim okazuje się ten kto dużo mówi, a nie milczy gdy nie ma nic sensownego do powiedzenia. Wilki zwykle są inteligentne więc sądzę że wykażą się aktywnością.

Yassamet napisał:

W pierwszej chwili pomyślałam, że się zwyczajnie zapomniałeś i napisałeś, ile jest wilków samemu będąc jednym z nich. Ale po chwili "e, wait, to nie w stylu Głaza" i ostatecznie stwierdziłam, że ten post jest na zasadzie "przestańcie gdybać, pewnie jest 3, piszcie coś konkretnego, bo mi się nudzi/bo mnie to wkurza".

Łał, zdziwiło mnie to, że ktokolwiek był wstanie wysunąć taki wniosek jak twój pierwszy =D.
Co do twojego piszcie coś konkretnego etc. to również zły wniosek.
Po prostu badałem reakcje - suprise ;P, możecie sobie dysputować nawet całą rundę o ilości wilków.
Ja nie mam pojęcia ile ich jest a co do tego ile ich może być, strzelam że nie więcej niż 4.
Ostatnio się przyzwyczaiłem że w rozgrywkach gdzie króliczę, jest zwykle o jednego wilka za dużo. Poza tym, Ookami też lubi przesadzać.
A jeden wilk się już wychyla, choć nie jestem jeszcze na tyle pewny by oddać głos.

Co do ilości wilków według mnie będzie to w granicach 2-3. Nie stawiam na więcej ponieważ wtedy ciężko byłoby to usprawiedliwić. Mimo wszystko ze swoim głosem poczekam jeszcze trochę aby nie osądzić kogoś zbyt pochopnie i bez jakichkolwiek argumentów jednak nasuwają mi już się pewne podejrzenia co do tożsamości wilka.

Ale cisza o_o
No, właściwie, to też się zastanawiam, kogo wypatrzyli Gauz i Zeito *siada koło Epeja*. Chyżby patrzyli na Chicharu, który "dałby 2 wilczałki"? Dla mnie to trochę niedobór, więc też się wydaje to podejrzane. Poza tym Chi ciut ucichł... Ale bardziej zastanawia mnie milczenie innych. Milczące owce króliczki, kurde, w... *liczy* w sześciu nie ma co grać. (Sześciu: Ja, Głaz, Epu, Shuj, Zeito, Chi)

A więc tak. :>

Nasi kochani uczestnicy:
-Epej - stuprocentowo niewinny. :3
-Yassamet - również niewinny i (niestety) bezrolny króliczek.
-Shujin - ja (może) rolę mam, pewnie się domyślacie, skąd. Myśliwy? A może jednak kupidyn? :>
-Sakura - ostatni raz była w piątek 27 września, wnoszę, aby Ookami zgładziła ją przy najbliższym wieszaniu.
-Kooi - ostatnia wizyta wczoraj, a oddała tylko głos na szeryfa 3 dni temu. Z tego, co się orientuję, na forum jest codziennie i na pewno miałaby czas, by napisać posta. Potencjalny wilk nr 1.
-Chicharu - Chicharu-obstawiający-że-są-dwa-wilki. Czysta kartoteka (nie wilczył jeszcze), a ostatni post 2 dni temu, podczas gdy na forum był wczoraj. A w poprzednich rozgrywkach wypowiadał się często, niemal spamował. Może nie miał czasu (lub pomysłu), by tu coś napisać, a może po prostu ląduje na liście moich podejrzanych jako potencjalny wilk nr 2.
-Hanako-Senpai - Hamak również był wczoraj, a oddał tylko głos na szeryfa. Zdecydowanie zbyt dużo mamy tu milczków... Zdecydowanie zbyt dużo mamy tu milczków. Zdecydowanie... Potencjalny wilk nr 2,5.
-Pippi - z tego co widzę, była dzisiaj, niecałą godzinę temu, więc może pisze posta. Ale jeśli nic nie napisze to siedzenie cicho i tak nie jest jej wilczą taktyką. Nie podejrzewam jej.
-Gauzis - Wiedźma(?). :3
-Kaitoo - powód, dla którego Hanako była Wilkiem 2,5. Kaituś również był wczoraj (oni wszyscy się zmówiliiii... (」゜ロ゜)」), czyli potencjalny Wilk nr 3.
-Zeito - również niewinny (tak, jestem peeeeewny) króliczek, który być może ma rolę.

Reasumując, mam 4 podejrzane osóbki, czyli nie jest tak źle. Na pewno znajdą się tam 2 wilki. Mam rację? (´･_･`)

Przykro mi, ale rozwieję twoje podejrzenia co do mojej osoby~

Rzadko kiedy jestem na kompie, teraz jeszcze rodzice zrobili mi dramę i jeszcze bardziej ograniczyli mi kompa =3=

Jak na razie nie mam żadnych przemyśleń, jednak post Głaza o liczbie wilków zaciekawił mnie~
Przydałoby mu się lepiej przyjrzeć... Gauzowi, nie postowi .-.

Yassamet napisał:

Chyżby patrzyli na Chicharu, który "dałby 2 wilczałki"? Dla mnie to trochę niedobór, więc też się wydaje to podejrzane. Poza tym Chi ciut ucichł...

Niech sobie patrzą, jak zwykle będą szukać dziury tam, gdzie jej nie ma, a jedynie co mogą zrobić to pozbyć się króliczka ^^

Shujin napisał:

-Chicharu - Chicharu-obstawiający-że-są-dwa-wilki. Czysta kartoteka (nie wilczył jeszcze), a ostatni post 2 dni temu, podczas gdy na forum był wczoraj. A w poprzednich rozgrywkach wypowiadał się często, niemal spamował. Może nie miał czasu (lub pomysłu), by tu coś napisać, a może po prostu ląduje na liście moich podejrzanych jako potencjalny wilk nr 2.

To że obstawiam na dwa króliki chyba nic nie wznosi, tylko piszę swoje przypuszczenia, ale nawet za to mnie podejrzewają... jak zawsze :3. Na forum staram się wchodzić codziennie, ale nie zawsze mam coś do napisania, więc po prostu wtedy czekam na dalsze posty, poza tym mam dużo nauki, więc nie zawsze znajdę czas żeby wszystko przeczytać, a co dopiero coś napisać (A spam w wcześniejszej rozgrywce był, bo grałem z moim kochanym Uke <3 I w następnych w których zagramy razem też będzie <3 ).
Znów mnie powieszą za niewinność

Hmm... Głaz i Zeito, może nas oświecicie i powiecie kogo macie na oku? (Choć po Gauzisie nie spodziewam się, by zdradził to tak szybko)

Jak wiecie, że nie będziecie mieli czasu na grę, to po co się zapisujecie? -.-

Chicharu, w tym momencie jesteś na moim pierwszym miejscu w podejrzeniach. Wspomnienie o tak ewidentnie rażącej (w sensie logicznie za małej) liczbie wilków przywodzi na myśl próbę odciągnięcia uwagi od rzeczywistej liczby. Coś w stylu "wiem ile jest wilków, no ale przecież tego nie napiszę!".

W nie musisz powielać mojego pytania co do Głaza i Zeitka. Sądzę, że jak raz zobaczą je napisane to przeczytają i jakimś cudem do nich dotrze, że wypadałoby odpowiedzieć.

Masz swoje uke, nie wkręcaj mnie w yaoi w podpisie bo czuję się jak zgwałcona i niechciana już dziffka. ;_;

Ja usprawiedliwię się tym, że co prawda wchodzę codziennie ale jakoś nie specjalnie zaglądam w tematy . I tak wyszło że się nie udzielałam ... Pomyślcie , czy osoba która zaczyna grać mogłaby od razu zostać wilkiem...? Błagam ...
Podejrzewam kogoś, kto jest na pewno długo i nie zdradziłby się... Więc może tak Shujin...

Kooi, oczywiście. To, że ktoś gra pierwszy raz w niczym go nie dyskwalifikuje. Nie wiem czy ktoś z obecnych pamięta jedyną rozgrywkę użyszkodnika o nicku Różowy. Zapisał się do pierwszej swojej gry, został wilkiem i wszystkich zeżarł. Bo przecież kto nowego podejrzewać będzie? ; 3

Łoooł, to się nazywa koks. Czemu już nie gra? @.@

Kooi, ja od początku zakładam, że wśród nowych jest jeden wilk, bo sędziowie lubią po prostu dawać nowego do tego grona. Po to, by się ochrzcili.

Shuj zrobił ładną analizę, podoba mi się... Akurat w przypadku Chi bym odsun eła podejrzenie, powód jest taki, że kompletnie nie wydaje mi się, by jakoś pisał inaczej. Aczkolwiek to nie znaczy, że jest dla mnie czysty. Może tak: nie podejrzewam go aż tak bardzo, jak innych.
Jestem za podejrzeniem na Pippi i Hanę. I też wnoszę o usunięcie Sakury z gry.
Hana w poprzedniej rozgrywce jako wilk też się tłumaczyła szkołą i brakiem dostępu do kompa. Zawsze można wejść ze szkolnej biblioteki, czy w nocy, jak ja.
Uwierzcie mi i to do wszystkich uczniów - jeśli da się wchodzić przynajmniej raz dziennie mając na karku profesorów, listy zadań na 4 godziny roboty i wykłady albo, jak Głaz, mając zarówno szkołę jak i pracę, to Wy możecie tym bardziej.

Cytat :

Jak wiecie, że nie będziecie mieli czasu na grę, to po co się zapisujecie? -.-

Popieram w 100%

I tak, wiem, że to jest zapychacz.

A ja dla odmiany nie powiem, że nie piszę bo szkoła, choroba, praca, tratatata.. Zwyczajnie nie wiem co napisać, a zapychaczy w stylu "napiszę cokolwiek, żeby nie było, że milczę" nie lubię i nie zamierzam pisać. Najwyżej mnie powiesicie, żadna strata dla stada.
Yass, podejrzewsz mnie ze względu milczenie? Przecież grałyśmy razem, ja nigdy nie jestem za aktywna.
Mi w oczy rzucił się Kooi. Jego post pachnie mi próbą usprawiedliwiania się i zabezpieczania. Chociaż to może być po prostu obrona przed podejrzeniami. W końcu każdy chce żyć, a nowi szczególnie. A ten głs wygląda mi na odwet za to, że Shujin go podejrzewał, co nie jest za mądre.
To tyle. Macie i cieszcie się moimi głupotami, które nic odkrywczego nie wnoszą.

Grałyśmy Pippi, raz albo dwa. Dlatego wciąż nie wiem, co o Tobie myśleć czasami c:

*spam!!1!1oneoneone*

Epej napisał:

Chicharu, w tym momencie jesteś na moim pierwszym miejscu w podejrzeniach. Wspomnienie o tak ewidentnie rażącej (w sensie logicznie za małej) liczbie wilków przywodzi na myśl próbę odciągnięcia uwagi od rzeczywistej liczby. Coś w stylu "wiem ile jest wilków, no ale przecież tego nie napiszę!".

Nie, po prostu nie znam sędziów, a gdybym miał wybór dałbym choćby jednego wilka mniej i wybrać tych co się nie zdradzą za szybko (a co najmniej ja będę tak myślał) i po których nikt by się tego nie spodziewał :3

Epej napisał:

Masz swoje uke, nie wkręcaj mnie w yaoi w podpisie bo czuję się jak zgwałcona i niechciana już dziffka. ;_;

Ale ja mam swój burdel i im więcej tym lepiej ;-; <3 I lubię pedaugóf xp

Yassamet napisał:

Hana w poprzedniej rozgrywce jako wilk też się tłumaczyła szkołą i brakiem dostępu do kompa. Zawsze można wejść ze szkolnej biblioteki, czy w nocy, jak ja.
Uwierzcie mi i to do wszystkich uczniów - jeśli da się wchodzić przynajmniej raz dziennie mając na karku profesorów, listy zadań na 4 godziny roboty i wykłady albo, jak Głaz, mając zarówno szkołę jak i pracę, to Wy możecie tym bardziej.

W szkole nie pozwalają, a w domu... powiedzmy że jak wracasz zbyt często późno do domu... to zaczynają zabierać internet ;-; Ale spoko, daję radę wejść, nie zawsze pisze bo chyba mówiłem już: nie zawsze mam coś do napisania :3

Jeden głos na Shujina, ale myślę że chyba zmarnowany, bo prawdopodobnie i tak zapewne króliczki go nie powieszą... w sumie jeszcze jakiś bardzo podejrzanych nie mam, więc poczekam aż ktoś przykuje uwagę :3

Obserwacji ciąg dalszy~~
Hanako: Nie, nie rozwiałaś moich wątpliwości nawet w najmniejszym stopniu. W każdej rozgrywce przynajmniej jeden z graczy zaszczyca resztę taką wymówką. A żeby siedzieć na czacie to masz czas... Ale przynajmniej nie starałaś się napisać w poście czegoś, co by tu wniosło, tak jak Chicharu.
No właśnie...

Chicharu: Szczerze mówiąc, wcale Cię nie podejrzewałem przez to, że twierdziłeś, że są dwa wilki, a przez to, że nic nie pisałeś. A czasu miałeś aż nadto. Chicharu domaga się także ujawnienia podejrzanych przez Gauzisa i Zeito... Hym...

Epejka nawet nie rozpisuję, bo wiem, że jest niewinny. ;3

Kooi:

Kooi napisał:

Ja usprawiedliwię się tym, że co prawda wchodzę codziennie ale jakoś nie specjalnie zaglądam w tematy . I tak wyszło że się nie udzielałam ...

Ja podbuduję moje oskarżenia tym, że zajrzałaś w temat, jak rzuciłem na Ciebie oskarżenia. I tak jakoś wyszło, że wtedy też się udzieliłaś... Zresztą to samo zrobiły Hanako i Chicharu. Podejrzane? Z pewnością.

Kooi napisał:

Pomyślcie , czy osoba która zaczyna grać mogłaby od razu zostać wilkiem...? Błagam ...

Dobra, pomyślę. Czy to możliwe? Tak. Czy tak było? I to nie raz. Więc w czym problem? Na przykład, ja. Już w swojej pierwszej rozgrywce byłem wilkiem. W drugiej też.

Kooi napisał:

Podejrzewam kogoś, kto jest na pewno długo i nie zdradziłby się... Więc może tak [kolorek]Shujin[/kolorek]...

Gram długo? Prawda. Nie zdradziłbym się? Gówno prawda. Pierwsza moja wilcza rozgrywka: zginąłem w drugiej rundzie. Druga wilcza rozgrywka: zginąłem w pierwszej rundzie. Trzecia wilcza rozgrywka (61, czyli ta, która jeszcze trwa;jako Saikou): zginąłem w pierwszej rundzie. Wniosek? Nie umiem wilczyć. Ale tu nie o tym.
Wniosek? Jesteś bardzo podejrzana. Najpierw nieudolne wytłumaczenie, a teraz ten bezsensowny głos. Wydaje mi się, że czytasz tylko to, co chcesz, czyli oskarżenia rzucane na Ciebie. Bo gdybyś przeczytała moje posty, z łatwością poznałabyś moją tożsamość. A gdyby to jeszcze zestawić z pewnym postem Gauzisa...

Teraz specjalnie napiszę z małej... Pippi. Jeśli to przeczytałaś, napisz w swoim kolejnym poście. Chcę mieć po prostu pewność, że chociaż to czytasz.

I znów Chicharu:
Jak widać, po podejrzeniach na nią niego niemal natychmiast się odezwał. I teraz zaszczycił nas kolejnym postem, chcąc pokazać, że jednak stać go na znaną u niego aktywność.


W tej chwili mam 3 pewnych kandydatów na wilki, a tylko jeden głos... Co powiecie na multi-killa? Na przykład... Z Kooi i Chicharu. Myślę, że jesteśmy w stanie ustawić tak głosy. A może po prostu wiedźma użyłaby swoją truciznę?

Spam dla Chi:

Chi napisał:

W szkole nie pozwalają, a w domu... powiedzmy że jak wracasz zbyt często późno do domu... to zaczynają zabierać internet ;-; Ale spoko, daję radę wejść, nie zawsze pisze bo chyba mówiłem już: nie zawsze mam coś do napisania :3

Jak nie masz co napisać, doczep się do kogoś o byle pier...łę. Fakt co prawda się tym wychylisz, ale z drugiej strony może przez przypadek wywołasz dyskusję, podczas której wsypie się wilk.

Spam dla Shuja:

Shuj napisał:

W tej chwili mam 3 pewnych kandydatów na wilki, a tylko jeden głos... Co powiecie na multi-killa? Na przykład... Z Kooi i Chicharu. Myślę, że jesteśmy w stanie ustawić tak głosy. A może po prostu wiedźma użyłaby swoją truciznę?

Nie jesteśmy pewni tożsamości wiedźmy, jak zrozumiałam z Twej analizy graczy, więc tutaj bym się jeszcze wstrzymała. Lepiej by było zrobić multikill... *spodobało jej się to chyba xD* Aczkolwiek do Chi mam jeszcze JAKIEŚ zaufanie, proponowałabym killać Kooi i Hanę. Ich argumenty po prostu do mnie nie przemawiają...

To zróbmy trój-killa. @@

Przeczytałam i jestem również za multikillem Hana + Kooi? Albo trój-kill, jak mówi Epu. To całkiem niezły pomysł i zwykle się sprawdza, bo przynajmniej w ostatnich rozgrywkach w których grałam zawsze był trafiony jeden wilk.

A ja was zaskoczę, moim podejrzanym który się wychylał z wilczymi zębiskami była Yass, co dziwne w miarę rozwoju rozgrywki w parze z Shujkiem a trzeci był taki niwidu nisłychu.
Obecnie nie dostrzegam żadnego, jeśli spodziewaliście się ode mnie czegoś więcej, trudno.
Przeanalizuje sobie wszystko dziś w nocy - jak będę miał siłę i chęci.
Swój głos ostatecznie oddam jutro, czy się z nim zgodzicie, czy uznacie swoje uzasadnienie za bardziej właściwe to już wasza ocena.

Głazis, mnie podejrzewać może każdy, ale... powód jaki by się przydał, wiesz? Mam nadzieję, że Twoja noc minie szybciej od mojej, to może jeszcze tej samej dam radę Ci odpisać.

Cóż, widocznie trwała krócej, o 21 już spałem ;P, czasem trzeba jednak spać.
Co do powodu, nie mam zamiaru usprawiedliwiać swoich podejrzeń jeśli są przedawnione i chwilowo uznane za nieważne.
Po pierwsze, ktoś podważa możliwość że Shujek posiada dwoje niewinnych?
Wiadomo, wróżbita, złodziej i jeden z kochanków mogą mieć tylko taką pewność (prawdziwą, wilk może kłamać a to jego fumfle), z tym że jako wróżbita by się nie zdradził w ten sposób, nie jest na tyle głupi.
Dlatego pytanie kieruję do złodzieja i kochanka, mimo że póki co zaniechałem swoje poprzednie podejrzenia, a dokładniej będę się orientował w trakcie rozwoju rozgrywki.

Waszymi typami z tego co widzę jest ten nowy Kooi, Chicharu, Pippi i Hana...
Co do mojego głosu, póki co nie jestem pewny, Kooi nie ma co wieszać - jeśli jest wilkiem, okaże to w miarę rozwoju rozgrywki, a szkoda wieszać niepewnego oraz psuć nowemu rozgrywkę poprzez powieszenie w pierwszej rundzie.
Yass, Pippi i Hana, najprawdopodobniej wydają ci się podejrzane przez ostatnią rozgrywkę gdzie ich złapaliśmy =D.

Wracając do kwestii mojego głosu bo pogubiłem wątki... (Rzadkość - na pewno wilczy. Zwykle pierdolił tak pokrętnie że nikt go nie rozumiał, a teraz się pogubił we własnym poście. Tyle że jak już wiecie, zwykle nie poprawiam swoich postów przed wysłaniem, chyba przez to spier******* wilcze rozgrywki xD)
Wracając jeszcze raz. Ta masa niepotrzebnego zapychacza - tzw. góra tekstu, dała mi chwilę czasu na przemyślenie. Ale... No nie wiem ;P. Nazwijcie mnie idiotą, ale w tej pierwszej rundzie nie wiem co mi przeszło przez myśl by szukać niewinnych zamiast wilków, "bo wtedy będę miał mniejszy wybór" - no i tak wyszło że nie mam na kogo zagłosować a głos do jutra...

Tak... Nadeszła ta wiekopomna chwila. Strzelam spośród najbardziej podejrzanych, więc nie daję pewności że to wilk, głosuję z pewnym marginesem błędu - nie jestem pewien.

Zeito

Co do moich podejrzeń nie mam ich zbyt wielu jednak 3 osoby wyeliminowałem z kręgu podejrzanych (w tym siebie). A co do głosu wstrzymam się jeszcze trochę by dokładnie to przemyśleć.