No okay, skoro atakujesz, to ja z kolei się będę bronił.

Na samym początku zwracasz uwagę na moje założenie co do wilków. 9 do 2 to dobra liczba, założyłem wtedy, że są dwa wilki, bo Dymek i ktoś jeszcze zwrócił moją uwagę, pasowała mi ta para więc nie chciałem sobie mieszać zbytnio dodając trzecią osobę. Zresztą, do niej by się przeszło dopiero po zabiciu pierwszych dwóch, szmat czasu dwoma słowami.

Potem wspominasz o moim "odłóżmy na bok dymka". Otóż, podejrzewałem go w głównej mierze na bazie jego pierwszego posta, nie miałby powodu kłamać, że nie wiedział o możliwości głosu na siebie. Zachwiał tym samym moją pewność. Nie chciałem się na nim skupiać, bo pewności nie miałem, a przecież są jeszcze inni, wyszedłbym na takiego jakim byłem w 52 gdybym tak nie zrobił. Jak już mówiłem, chciałem się nieco zmienić. Zwyczajnie nie chciałem wtopić.

Nie rozumiem trochę sensu tego:

"Powiedz mi, drogi Gisho, co by dało Dymkowi to, że umrze wilk? Nic. Chyba, że Dymek wilczy, tego ja nie wiem."

Jeśli wilczy, to straci kompana, jeśli jest królikiem to da mu to krok ku zwycięstwu. Ciągle go wtedy prowokowałem, zakładałem, że jest z Tobą wilkiem aby sprawdzić jego reakcje. Tak to działa.

Na Kuro nie wrzucałem zarzutu, chyba, że tym zarzutem było to, że jest bezużyteczna. Podałem po prostu jeden z możliwości dla których może się tak zachowywać. Ona nie gra tutaj pierwszy raz, zawsze jakoś udawało się jej grać, winna wiedzieć, że taka gra to tak na prawdę nie jest grą. Nie jest nowicjuszem aby nie ogarniać tego co się tutaj dzieje. Skoro już wcześniej wiedziała, że nie umie myśleć, to czemu gra? Wtedy zaczyna się szukać powodu jej postępowania. Na tym to polega, ta gra.

Teraz stop.
" Zwalasz winę na wszystkich wokół i czepiasz się o byle co. "
Jaką winę niby zwalałem? Czepiałem się tylko Was, Dymka i Ciebie, Yass.

"Kontrpost dla Ren. Co się mgło wyjaśnić, bo ja nie wiem?" Etto... Choćby to, żebym zwątpił w Twoje wilczenie? Obrona jest właśnie po to. Ty się nie broniłaś, nie przekonałaś mnie, że się mylę, atakujesz tego który Ciebie zaatakował. Walczysz teraz o zwycięstwo, bo to ja zazwyczaj atakuje, prowadzę stado, jako jedyny jestem poza podejrzeniami. Przychodzisz Ty i dostajesz olśnienia, ten który prowadzi jest tym złym. Przecież nie zagłosujesz na kogoś innego, bo kto za Tobą pójdzie? Ludzie Cie podejrzewają. Twoim jedynym ratunkiem jest kontra na mnie. Sprawienie aby ludzie nabrali wątpliwości co do tego czy należy mi ufać. To jest dobra taktyka, w sumie w Twoim przypadku jedyna dobra.

Taki jeden fragment na koniec.
"Z jego analizy wskazał za najbardziej podejrzaną mnie - błędna analiza, Gisho, oj błędna~"
Ja się mogę mylić, ale mogę mieć też rację, za to Ty jesteś skazana na błędne podejrzenie w stosunku do mnie.

A i sorry za takie cytowanie, po prostu nie chce mi się tego robić w tradycyjny sposób xD

"9 do 2 to dobra liczba, założyłem wtedy, że są dwa wilki, bo Dymek i ktoś jeszcze zwrócił moją uwagę, pasowała mi ta para więc nie chciałem sobie mieszać zbytnio dodając trzecią osobę."
Pamiętaj, że gramy u Zenka.

"Na Kuro nie wrzucałem zarzutu, chyba, że tym zarzutem było to, że jest bezużyteczna. Podałem po prostu jeden z możliwości dla których może się tak zachowywać. "
Kuro ma nieobecność do 18 sierpnia.

"Ty się nie broniłaś, nie przekonałaś mnie, że się mylę, atakujesz tego który Ciebie zaatakował. Walczysz teraz o zwycięstwo, bo to ja zazwyczaj atakuje, prowadzę stado, jako jedyny jestem poza podejrzeniami. Przychodzisz Ty i dostajesz olśnienia, ten który prowadzi jest tym złym. "
Nie broniłam, prawda, zamiast tego zajęła się szukaniem futrzaka. Właśnie to, że jesteś poza podejrzeniami zwróciło moją uwagę na Ciebie. Nikt nie jest czysty, mój drogi.

"Przecież nie zagłosujesz na kogoś innego, bo kto za Tobą pójdzie? "
Wiesz? Daff mi to uświadomił w poprzedniej Zenkowej. C: Ja mogę tylko spamować swoim myśleniem, ludzie idą za kim innym.

Jutro spadam i nie ma mnie do niedzieli. no, już, szybciutko dorzućcie mi ejszcze dwa głosy =u=

O jej nieobecności nie wiedziałem, ale ona sama przecież pisała, że będzie jej mało, gdyby to przez to tak grała, to raczej by sie nie zapisywala wiedząc, że gdzieś jedzie.

*siedzi u chłopaka na kompie* zjedliście marchewki z arszenikiem, DAAAAAAAAAAAAAAAAAAAH |D

Tak więc mój głos pada na Seza

Czas nas goni, a umietać nie chcę. Podejrzanego niestety w pół godziny, nawet nie, nie znajdę niestety, a ani na Seza ani na Yass nie chcę głosować. Tak więc mój głos idzie na Kuro.  Za co? Na jakiej podstawie? Za nie udzielanie się, zero, kompletne nic i jeden post w rozgrywce. Nic, a nic nie wniosła. Być może, a raczej na pewno wilkiem nie jest, a nikogo innego nie podejrzewam. Z resztą szczerze wątpię, by mój głos coś zmienił. Jeżeli nie zginie za milczenie to pewnie i tak wilki ją rozszarpią, bo i tak nikt jej jie podejrzewa. Z resztą... Kogo nie irytuje jej postawa? Bo mnie np. bardzo.
P.S. Yass, jeżeli się nie pomyliłam, albo lepiej, kompletnie na głowę nie upadłam, strzelaj celnie.

Ja wracam z HD, wesoła i szczęśliwa, chcę sprawdzić, jaką pleśnią porosło moje ciało na wisielcu, a jeszcze żyję o: dziękuję C:

Głosowali: Nicu (na mnie), Gisho (na mnie), Dymek (na Sezona), Sezon (na mnie), Saikou (na mnie), Ja (na Gisho), Ren (na Sezona), Kira (na Kuro)
Więc, zagrożeni:
Ja (4 głosy)
Gisho (1 głos)
Sezon (2 głosy)
Kuro (1 głos)

Nie głosowali: Kuro, Hana i Alejka. Daje nam to 4 głosy możliwe (podwójny szeryfa)

Czekamy dalej?

Te cztery głosy mogą wiele zmienić, ale z drugiej strony rozgrywka sroi w miejscu już od. 2-3 dni. Nie wien czy czekanie ma sens...
Z resztą... Twoja decyzja, Zenku.
EDIT Miałam poprawiać, ale nie, nie zrobię Ci tego, Yass. <3

Cytat :

sroi w miejscu

Ta literówka jest taka prawdziwa ; ;

Piszę z telefonu, więc wiesz. xD Totalna masakra. xDDD

Ja nie mam Ci tego za złe, po prostu mnie rozbawiłaś xD *zaraz dostaną kopa za spam pewnie*

Spam lepszy niż cisza. xD
Nienawidzę błędów (swoich oczywiście) i zawsze mi wstyd. ^ ^'''

Ja robię masakryczną ilość błędów i zawsze ich szukam i poprawiam :c

I Yass miała rację...
Lista graczy:
> Yass  myśliwy
> Gisho  kjujik, kochanek Niciu
> Kuro    wilk
> Ren
> Niciu  kupidyn, kochanka Gisho
> Saikou
> Sez
> Dym
> Hana
> Kira
> Alejka okradziona, kujujik
 
A więc, przy życiu pozostali:
> Ren
> Saikou
> Sez
> Dym
> Hana
> Kira

Ten sześciopak zawiera:
> wróżbitę
> wiedźmę
> szpiega
> kjujiki
> (opcjonalnie) wilka/ki
Strzelam, że co do wilczków to będzie szpieg: 1 wilki: 0

Co do moich podejrzeń... Hana.
Nie oddała głosu, tak jak Alej i Kuro.
Wilcza Kuro zginęła w 'nieszczęśliwym" wypadku (gratulacje Yass, udany strzał), a Alej została udupiona za nie-udzielanie się. Mimo, że Hana wnosiła do rozgrywki "odrobinę" więcej niż Alej, to po stracie wilczka, Zen chyba nie chciałby pozbyć się kolejnego wilczka, a tym bardziej szpiega. Ciekawa jestem, czy to był przypadek, że wilczki trafiły akurat na kochanków. Gdyby Szpieg nie prześwietlił Niciu, przynajmniej moim zdaniem, i nie wiedział, że ma kochanka, to wilczki nie powinny jej zabijać. Jest przeciw królikom, jest podejrzana, króliczki mogą się na nią rzucić, odciąga od nas uwagę. z drugiej strony wilki mogły obrać całkiem inną taktykę.
I jeszcze ta swoista "podpowiedź" Głaza... (Mam nadzieję, że Cię tym nie wkopię xD)

Gauzis napisał:

Jak dokładnie przejrzycie rozgrywkę porównując z taktykami oklepanymi i skutecznymi wśród wilków oraz poprzednimi grami użytkowników, jeden wilk staje się oczywisty, powodzenia. - Myślę że to na tyle oczywiste i możliwe do rzucenia się na chat'cie że nie wpłynie na waszą rozgrywkę.

O kim może mówić Głaz? Ja nie mam pojęcia, cza by bylo przejrzeć rozgrywkę od początku, a ze mię niestety leniwa istota, cóż, postaram się. :3

Kira słusznie wysunęła podejrzenia dotyczące Hany. To jest całkiem logiczne, co napisałaś. Tak, tak, pewnie powiecie że jak owieczka idę znów za kimś, najpierw Gisho, tera Kira, ale po prostu nie chce mi się prześwietlać samemu kogoś, a przy tym całą rozrywkę..może potem zerknę na Hanę ale teraz nie mam czasu. Nie mniej, Hana może być zdrajcą.
Jednocześnie dalej myślę, że może być nim Dym. Albo Hana, albo Dym, albo obydwoje. Przyjmując teorię Gauzisa, jakoby wilk byłby tylko jeden, którego z resztą udupiliśmy, zostaje jeden zdrajca z tej dwójki. Więc albo Hana albo Dym.
Na razie mamy luźną rozmowę Yass z Kirą i multikill, po którym wypowiedziała się tylko Kira..

Kira napisał:

A więc, przy życiu pozostali:
> Ren
> Saikou
> Sez
> Dym
> Hana
> Kira

Ten sześciopak zawiera:
> wróżbitę
> wiedźmę
> szpiega
> kjujiki
> (opcjonalnie) wilka/ki

Z tego sześciopaka raczej właśnie my wszyscy średnio się wypowiadaliśmy. Kira chyba najwięcej, ne wem. Saikou walił krótkie komentarze na temat, Dym wiadomo, była dyskusja o nim i w ogóle. Jak Kira zauważyła, Hana mówiła mało, ale wnosiła nieco więcej niż Alejka. Ren..sorry Ren, nie paczałem zbytnio na twoje posty ;-;"" No i ja, zapychacz w sumie.
Nie wiem czemu, myślę, że Saikou jest tylko królikiem. Jego 1 rozrywka to i Zen mógł zrobić z niego po prostu tylko królika. Może dlatego starał się nie wychylać z tłumu, bo po prostu ćwiczy, obserwuje, uczy się. Albo dostał rolę, ale na pewno nie związaną z wilkiem.
Dla mnie Saikou jest na razie nie winny, jest albo królikiem albo ma jakąś rolę, ale na pewno nie szpiega/wilka. Dowiemy się o tym dopiero jak się teraz wypowie.

No bo kurde, wypowiedzieć się niestety muszą wszyscy. Jest po multikillu a tylko Kira podsumowała? Jeśli Hana nie wypowie się (wszakże została 'zaatakowana' przez Kirę więc powinna, heloł Hano), oraz Dym, bo też był szeroko atakowany m.in. przeze mnie, to niestety, nie ruszymy do przodu. I Saikou, chciałbym, żeby ta trójka cokolwiek napisała o rozrywce.

WAŻNY EDIT! :
Rola Szpiega przecież nie została wgl potwierdzona przez administrację, jakoby została wgl wprowadzona. Zensum był bardzo sceptycznie nastawiony co do tego pomysłu, więc zakładam, że nie chciał wgl wprowadzić go do tej rozrywki. A nawet jeśli by chciał, to jak, skoro Szpieg jeszcze nie istnieje? *rozmyślenia po upewnieniu się, czy Szpieg rzeczywiście jest w grze, czy też nie, bo coś mi właśnie tu nie pasiło, że go nie ma na liście ról itd..*
Więc można założyć prosto: jest wróżbita, wiedźma, wilk (na pewno, jeśli ubiliśmy jednego i gramy dalej przecież..co najmniej jeden, i to jest najbardziej prawdopobodne że jeden, nie sądzę, by Zen dał 3 do tej rozrywki) i króliki.

Pomyliłem się.
Ale przejdźmy dalej.
Kto jest moim głównym podejrzanym? Kira. (nie, to nie jest głos)
Cóż, niby pisze dużo, wręcz bardzo dużo. Chyba najwięcej z osób, które pozostały. Gdzie tam "chyba"... Ba, z całą pewnością. Pominę fakt, że to może być Wilcza przykrywka, bo zapewne każdy o tym pomyślał.
Zagłosowała na Kuro, której nikt na razie nie brał na poważnie w swoich podejrzeniach, zapewne tylko po to, żeby nam pokazać, że głosowała na Wilka, więc, "no heloł, nie mogę być Wilkiem".
Tak naprawdę, nie mam jakichś super dowodów przeciw niej. Ale czuję, że może być zdrajcą wśród stada.
Jeśli chodzi o inne osoby, które podejrzewam, to są to Captain oraz Hanako. Ale to na drugim miejscu. Na razie bardziej przekonuje mnie teoria, iż to właśnie Kira może być Wilkiem.

Sezowaty:

Zensum napisał:

UWAGA! Do rozgrywki została dodana rola szpiega.
Proszę z zapoznaniem się z działaniem tej roli.

Szpieg był od początku w rozgrywce i będzie do końca.

pytałem administrację czy jest czy nie. Według niej nie jest a kto dodał ten ma spory problem..ale ok, mój błąd, że Zensum se dodał. Problem w tym że administracja nie potwierdza istnienia jeszcze szpiega i tej roli oficjalnie nie ma na forum.

A co do Kiry..wybacz Saikou że cię nie zacytuję bo komórka. Możliwe że Kira tak zrobiła, bo to dobra dywersja by pokazać że jest się Wilkiem, ale co gdyby większość osób zagłosowało też na Kuro? Ryzykowałaby stratę kompana, głosując. Bo głos na kogoś innego niż reszta co głosowała daje do myślenia, że może warto zagłosować na tego kogoś właśnie.
Moja teoria jakoby Kira lepiej by nie ryzykowała ze stratem kompana-wilka byłaby do przejścia, gdyby głos Kiry był dość wcześnie. Teraz na komórce tego nie sprawdzę, ale jakby ktoś mógł kolejność głosów wypisać....jeśli Kira zagłosowała późno to zwracam honor Saikou i twoja teoria jest słuszna.

Cóż, Sezowaty, jej głos był ostatni. I jedyny na właśnie Kuro.

o iesuuu ;___;
No dobra..

Więc tak... sprawa Szpiega - po prostu chciałem sprawdzić co z tą rolą i po rozmowie z administracją dostałem dość jasną wiadomość, że ta rola oficjalnie nie jest w grze i w rozgrywkach być (jeszcze) nie powinna. Ale jak jest to jest, ok. Koniec tematu dotyczącego Szpiega, jest w grze to jest.

Dalej: na 6 królików mamy 7 głosów co jest dobre dla rozgrywki, złe dla mnie, bo ja będę chyba tym decydującym, chlip.

Dalej x2: Hanako jest podejrzewana przez Kirę, Saikou i mnie. Dym jest podejrzewany co najmniej przez Saikou i mnie. Dlatego bez wypowiedzi tych 2 osób nie ruszymy rozgrywki, więc...do roboty, Dymanako D:

Pozwólcie że Hanako i Kirę sobie na razie odpuszczę a przelecę Ren. Znaczy ten, no, jej udział w rozgrywce..
Głos na siebie po głosach innych, w sumie raczej by szeryfem nie została więc co jej szkodziło. Jak dla mnie ten głos jest nie warty większej uwagi.
2 strona...nic...na trzeciej krótkie sprostowanie postu Yass i podsumowanie listy graczy. Nic szczególnego.
4 strona...nic...na piątej podsumowanie pierwszych 5 stron i ocena graczy. Saikou ocenia jako króliczka, o mnie też nic szczególnego, ciężko było jej określić Dyma ale przyczepiła się jego rzekomej 'efektywności', Hanę też określiła jako osobę nie do określenia. O Kirze - wątpi, żeby była wilkiem.
Na stronie 6 taki post wyjaśniający jej zachowanie, jej styl grania - raczej też według mnie nic szczególnego.
Na 7 stronie zagłosowała na mnie. I to mnie dosyć zdziwiło jak tak teraz patrzę, bo nie pisała o mnie nic szczególnego, tylko w tym jednym poście o graczach. Może po swoich własnych przemyśleniach doszła do takiego wniosku, by na mnie zagłosować. Cóż.
Podsumowując: Ren napisała w rozgrywce 6 postów, w tym głos na szeryfa i głos przy głosowaniu. Zostają 4 posty w sumie niewiele wnoszące do rozgrywki. Nie wiemy, kogo Ren tak dokładnie podejrzewa.
Saikou już coś napisałeś, za to ci dziękuję. Teraz czekamy na posty Dymanako i na Ren.

Etto... Dymanko jest i chętnie odezwie sie w tej sprawie. Jak każdemu wiadomo ja głosowałem na Seza, który w tej chwili został szeryfem... czyli jestem na przegranej pozycji. W każdym bądź razie straciłem każdego możliwego podejrzanego. Wszystkich wykarczowano i pozostał tylko jeden którego sie uczepiłem i którego sie trzymać będę. Zapewne znowu popełniam błąd, ale no cóż. Nie mam kogo innego podejrzewać.

Zarzuty na mnie... już dawno odparłem, jeśli ktoś dalej ma pytania to prosze bardzo. Chętnie wyjaśnie iż jestem zwyczajnym uszakiem

No i na końcu. W moim kręgu podejrzanych nie ma ani Hanako ani Kire. Nie wiem, o co wy je oskarżacie... mogą nie mieć po prostu tyle czasu.

Sez mój głos na ciebie jest bardzo prosty do wyjaśnienia. Otóż w czasie kiedy ja zagłosowałam głosowanie przedstawiało się tak:
4 głosy na Yass
1 na Gisho
1 na Seza

Pozostało jeszcze 5 osób które nie głosowały (razem zemną jeszcze), w tym podwójny głos szeryfa.

Jak pisałam w poście z (moim) podsumowaniem graczy, na Yass [*] raczej nie zagłosuje, ale będę się jej przyglądać, ale jak na tą rude ją zostawię, bo jest osobą myślącą. Tak samo z Gisho [*]. Za to u ciebie miałam tylko zapewnienia Alejki [*], do której nie miałam pewności. Tak więc wolałam zagłosować na ciebie, za kimś kto idzie za stadem, a jego posty nic za bardzo nie wnoszą (a przynajmniej jak dla mnie nie wnosiły, choć będę czytać rozgrywkę jeszcze raz od początku więc może coś wyłapie), wiec wolałam na ciebie zagłosować niż na Yass która wydawała mi się mniej podejrzana niż ty i która jest osobą myślącą.
Jakby wszystkie 4 osoby które nie oddały głosu, zagłosowały na Seza (Alejki i jej podwójnego głosu nie liczę bo przecież raczej by na Seza nie zagłosowała) i gdyby Alejka zagłosowała na kogoś innego niż Yass, to byśmy stracili osobę która nie za dużo wnosiła, a nie osobę która myśli i która potrafi dużo wnieść do rozgrywki. Może to głupie myślenie, ale cóż zrobić. Dobra to tyle na razie.

Ps. Posta z przemyśleniami dam później. Pierwsze muszę przejrzeć od początku rozgrywkę, a to może mi trochę zająć (jak wiecie dość dużo tego jest).