Cóż, co do szeryfa... To odpowiedź jest prosta.
Nikt z grających tu bardziej się nań nie nadaje niż ja.
(Tak, wiem, moja skromność :*)

Więc self vote: Guaz

O, miło wrócić do RD po dłuższej nieobecności. Wybór szamana jest oczywisty, Draguś. Jako że nie gra z nami Daff odczuwam moralny obowiązek zagłosować na siebie jako na dobrego kandydata.

Widzę, że tu same selfvoty lecą. Cóż, kuszące, ale... Ja i szeryf nie bezie dobrym połączeniem, podejmuję zbyt mylne decyzje. O czym wielu się już przekonało.
Draguś.
Dawno nie graliśmy,a zapamiętałam Cię, jako mocnego gracza.

PS: Za bardzo wbijać nie będę do czwartku. We czwartek mam egzamin i jeszcze zakuwam.

Yass,
Z tego co wiem od Daffa, bo sam wtedy jeszcze nie grałem, Guaz jest wyjątkowo doskonałym cud miód krulisiem. Domyślam się, że jako że oboje jesteście od dawien dawna na tym forum to się znacie (ja z nim nigdy nie grałem, stąd nie zagłosowałem na niego)... Dlaczego więc głosujesz na mnie, a nie na niego? Jakieś uzasadnienie ;p? Większość ludzi na tym forum, którzy ze mną grali nie podziela Twego - jakże swoją drogą mile mnie łechcącego - zdania.
PS: Powodzenia na egzaminie, skoro taki ważny i trudny.

Szu, bo czemu nie?

Eil, czemu zaglosowalas na siebie? Podobno jestes uczulona na szeryfa. @@

ufochlorophyll

Ostatnio była wilkiem, nie szło jej za dobrze, zaczęła inaczej. Hem,
A zagranie Yass kojarzy mi się z Uffo z ostatniej rozgrywki.

Dorsz/Crier napisał:

Eil, czemu zaglosowalas na siebie? Podobno jestes uczulona na szeryfa. @@

Bo duma pozwala mi głosować tylko na Daffa, a on tutaj sędziuje.

P.S. Drugim powodem jest to, że mam zły humor.

A mnie trochę koli w oczy ucieszenie się z Roli Yass i LWargrave (nie wiem kto to w rozgrywce, halp me!) które pojawiło się na chatango...

Co do Yass... Draguś, może nie powinienem jej usprawiedliwiać, ale myślę że to przez fakt jak często w rozgrywkach ją irytowałem i wieszałem, ewentualnie gdy wilczyłem to jadłem xD. Niemniej, zamiast ruszyć ku mojemu zaufaniu, tchnęła głos w twoją stronę, co znaczy że boi się powieszenia, a takiego strachu przy wyborze szeryfa nie doświadczają króliki...

Hmm... Nawet nie do końca wyszło jako usprawiedliwienie, a bardziej jak w zarzut we własnym pół-światku interpretacji xD

@EDIT: Draguś, ty masz konto na bestiarium xP?
Pytam czysto z ciekawości ;p

Guaz napisał:

Hmm... Nawet nie do końca wyszło jako usprawiedliwienie, a bardziej jak w zarzut we własnym pół-światku interpretacji xD

Ciekawe, że się tak miotasz.
Ale tak, wiemy już, że "to u ciebie normalne, grasz jako chaos", bla bla bla.

Guaz napisał:

A mnie trochę koli w oczy ucieszenie się z Roli Yass i LWargrave (nie wiem kto to w rozgrywce, halp me!) które pojawiło się na chatango...

Co do Yass... Draguś, może nie powinienem jej usprawiedliwiać, ale myślę że to przez fakt jak często w rozgrywkach ją irytowałem i wieszałem, ewentualnie gdy wilczyłem to jadłem xD. Niemniej, zamiast ruszyć ku mojemu zaufaniu, tchnęła głos w twoją stronę, co znaczy że boi się powieszenia, a takiego strachu przy wyborze szeryfa nie doświadczają króliki...

Hmm... Nawet nie do końca wyszło jako usprawiedliwienie, a bardziej jak w zarzut we własnym pół-światku interpretacji xD

@EDIT: Draguś, ty masz konto na bestiarium xP?
Pytam czysto z ciekawości ;p

LWargrave to rzecz jasna ja. A ok, no nie znam waszych stosunków. Po prostu uznałem że to dziwne że mając do wyboru kogoś znanego z dobrej gry i mnie głosuje na mnie. Nawet nie wiem, co to jest bestiarium, skąd ten pomysł?

Błagam, niech ostatnia osoba nie zagłosuje na ufochlorophyl bo sie kur* zastrzelę chyba jak ta istota zostanie szeryfem...

Draguś napisał:

Błagam, niech ostatnia osoba nie zagłosuje na ufochlorophyl bo sie kur* zastrzelę chyba jak ta istota zostanie szeryfem...

Czekam na to.

W sumie co masz do Ufo? Obawiasz się czegoś?

Nie, po prostu nienawidzę tego czegoś z całego serca

Eileen, nie miotam się, myślę na głos i nie używam backspace'a, bo po chuj kasować to na co zmarnowałem swój czas? A poprawiając błahostki będziemy stać w miejscu, lepiej wyciągać wnioski na przyszłość ;P.
To się nazywa strategia, a ponadto działa w przeciwieństwie do twoich sposobów ukrywania się czy szukania wilków, prowokuje wystarczająco by ktoś podłapał. Prosty błąd, wilki szybko będą szukały haczyków aby mnie wyeliminować gdy nie ma Daffa.


Draguś, pomysł... Bo są tam dwie osoby z bardzo podobnymi nick'ami, jeden chyba ma nawet idetnyczny, drugi bez "ś" xD.

Draguś napisał:

Błagam, niech ostatnia osoba nie zagłosuje na ufochlorophyl bo sie kur* zastrzelę chyba jak ta istota zostanie szeryfem...

Nie zastrzelisz się z tego co mi wiadomo, Daffne nie daje dwóch takich samych ról xP.


Anyway... Póki co sobie gadam pod nosem :P. Ale mów mi jeszcze Efo :*. Bo na razie próbujesz złapać mnie tym sposobem którym ja ciebie złapałem i nagoniłem ludzi by cię powiesili za wilcze uszy, w drugą stronę to nie działa :).


PS: Ktoś dał na początku bzdurny argument że Eileen była ostatnio wilkiem... No plzzz... Przecież to jest Daffne, on zawsze będzie faworyzował wilków i "Ha! Na pewno padnie że ona była ostatnio wilkiem", a jeśli losował role zamiast je rozdać strategicznie (w co wątpię choćby się wypierał) to tak i tak ma taką samą szansę jak my.
Wręcz póki co to jest większe prawdopodobieństwo że Eil jest tym wilkiem niż nie jest zważając na powyższe. Biorąc pod uwagę że Draguś nie grał i mógł się cieszyć z rozpoczęcia, to szczęście Yass niewiele usprawiedliwia, w połączeniu z głosem na Eileen... Tak, to mogłaby być wilcza dwójka... Ale to czysta hipoteza, póki co bzdurna bez argumentów, niemniej czekam na komentarze.

Drago napisał:

Yass,
Z tego co wiem od Daffa, bo sam wtedy jeszcze nie grałem, Guaz jest wyjątkowo doskonałym cud miód krulisiem. Domyślam się, że jako że oboje jesteście od dawien dawna na tym forum to się znacie (ja z nim nigdy nie grałem, stąd nie zagłosowałem na niego)... Dlaczego więc głosujesz na mnie, a nie na niego? Jakieś uzasadnienie ;p? Większość ludzi na tym forum, którzy ze mną grali nie podziela Twego - jakże swoją drogą mile mnie łechcącego - zdania.

Staram się nie głosować w wyborze na szeryfa na osobę, u której wilka nie jestem w stanie wykryć, tutaj takimi osobami są Guaz i Szu. U Ciebie (chyba) umiem. :')

Gauz napisał:

A mnie trochę koli w oczy ucieszenie się z Roli Yass i LWargrave (nie wiem kto to w rozgrywce, halp me!) które pojawiło się na chatango...

(za pozwoleniem Daffa)
http://screenshot.sh/ovYUPopVqA6lr
http://screenshot.sh/odUkZbN4UEyiZ
O jakim poście mówisz? Bo w momencie, gdy wysłałam ten zacny song na Chatnago, to ja jeszcze roli nie miałam. A Ty?

Eil... Spokojnie. Nie znam Cię od zdenerwowanej strony, a Twój zły humor też mnie po prawdzie ciekawi. Czy może to rola tak Cię rozgniewała? U mnie miałaś wilka i szczęśliwa, o ile wiem, nie byłaś, czyżby tutaj to samo?

Gauz napisał:

Nie zastrzelisz się z tego co mi wiadomo, Daffne nie daje dwóch takich samych ról xP.

Czemu na starcie podajesz sugerujesz swoją rolę? c: Niebezpiecznie~

Guaz napisał:
"Nie zastrzelisz się z tego co mi wiadomo, Daffne nie daje dwóch takich samych ról xP."

Nie miałem na myśli akcji w grze xD to była ogólnoludzka ekspresja. Sugerujesz, że jestem wilkiem, który najpierw napisał, że ma rolę, a potem wdepnął w... podbierając rzekomo Twoją rolę?
Dziwna propozycja. Raczej bym się podszywał pod ksiedza lub deta niż pod kompletnie bezużyteczną rolę. No i na bogów nie pierwszego dnia ^ ^. Całkowicie abstrachując od tego, że agresywna zagrywka fokusująca całą grę na mnie pierwszego dnia to raczej nie mój styl. A przynajmniej zrobienie tego specjalnie (bo wjebanie się w kupsztala pierwszego dnia to i owszem, zdarzało mi się).

Draguś napisał:

tego czegoś

Odpierdol się, drogi Dragusiu, bo jakoś strasznie mi dzisiaj słodzisz.

Guaz napisał:

Ale mów mi jeszcze Efo :*. Bo na razie próbujesz złapać mnie tym sposobem którym ja ciebie złapałem i nagoniłem ludzi by cię powiesili za wilcze uszy, w drugą stronę to nie działa :).

Nie, Guaz, po prostu wybitnie mnie dzisiaj wkurwiasz. A przyczepiałam się już ostatnio. Wychodzi na to, że jeśli tylko ktoś się do ciebie przyczepi, ośmieszasz go i oskarżasz o bycie wilkiem.

Guaz napisał:

Eileen, nie miotam się, myślę na głos i nie używam backspace'a, bo po chuj kasować to na co zmarnowałem swój czas? A poprawiając błahostki będziemy stać w miejscu, lepiej wyciągać wnioski na przyszłość ;P.

Jak napisałam wyżej - już to słyszeliśmy, więc przestań powtarzać się jak zdarta płyta.

Yass napisał:

Eil... Spokojnie.

https://vine.co/v/OIJhb1LYvta
Nie, Yass. To nie rola. To trygonometria i wy wszyscy, łącznie z Daffem. Możecie czuć się dumni.

Dla Guaza i Dragusia:

Fakt Yass, zapomniałem że zadałem ci pytanie czy grasz :|.
Tę tyldę odebrałem po prostu jako takie "yay", teraz się zastanawiam o ki hói z tym chodzi po ostatnim słowie twojego postu.
Jak mówiłem, póki co sobie gderam pod nosem, luźne pierdoły by rozruszała nam się gra i było później z czego wyciągać wnioski ^^.

Czy ja wiem czy niebezpieczne Yass... Bezpieczniejsze jest zjedzenie mnie gdy moja "trafialność" w wilki jest bliższa 100% niż 75%?
Na początku straciliby co najmniej jednego. A przed głosowaniem i tak rzucę swoje spostrzeżenia by uniemożliwić uciszenie ;P. To najbezpieczniejsza sugestia jaka mogłaby być mająca na celu sprowokować do tłumaczenia, jak widać po następnym poście Dragusia.
(Jeszcze dorzucę do pieca pisząc że celowo rzuciłem tak prostą do rozgryzienia sugestię i w ten sposób sprawdzałem Dragusia XDD. Piszcie co chcecie :D)

Argument logiczny, też bym nie głosował na osobę której strony barykady nigdy nie mogę być pewnym... Może dlatego selfvotuje zawsze?

Co do ciebie Draguś, wiem że to była ogólnoludzka ekspresja, mam obie półkule xP (Wbrew pozorom, sprawne!). Jednak twoje tłumaczenie już podpada pod pewne podejrzenia, przesadziłeś i to grubo :). A by było zabawniej (W moim mniemaniu) to nawet nie mamy pierwszego dnia a ty krążysz po polu minowym z kupsztali

Efo, ja "każdego" zawsze ośmieszam i oskarżam o bycie wilkiem spychając do obrony :|. Gram pasywno-agresywnie i wyciągam wnioski z waszych reakcji. Ameryki nie zdobyłaś tym jakże wspaniałym odkryciem :D. Czy Yass lub Draguś gdzieś na mnie natarli? Każdego prowokuję w inny sposób, taki jaki używam za słuszny w danym przypadku. Ty trafiłaś na ten, a jego inną formę zobaczysz w każdym innym. A jeśli tak ewidentnie cię wkurwiam to po prostu ładnie poproś (Typu: "Spierdalaj nie chcę cię na forum widzieć bo tak, bo jestem adminem i mogę."), pójdę sobie szanując hierarchię forum xP. Wrócę co najwyżej tylko na zaproszenie jak ostatnio ;d.

Ah, i ja cię nie będę uspokajał, jak to rzekłem w poprzedniej rozgrywce, tylko wyjmę z kontekstu i zdania. "Będę cię bił" XDDD


chyba że da mi niezbity dowód w trakcie przebiegu rozgrywki aby go nie podejrzewać, kojarzę przybliżoną liczbę wilków i eliminuje naciskiem z potencjalnego grona xP. No... prawie, Daffne nie ruszam z reguły w pierwszej rundzie bo potrzebuję go rozpracować po tym jak ciśnie resztę xP.

Guaz napisał:

(...)
To najbezpieczniejsza sugestia jaka mogłaby być mająca na celu sprowokować do tłumaczenia, jak widać po następnym poście Dragusia.
(Jeszcze dorzucę do pieca pisząc że celowo rzuciłem tak prostą do rozgryzienia sugestię i w ten sposób sprawdzałem Dragusia XDD. Piszcie co chcecie :D)
(...)
Co do ciebie Draguś, wiem że to była ogólnoludzka ekspresja, mam obie półkule xP (Wbrew pozorom, sprawne!). Jednak twoje tłumaczenie już podpada pod pewne podejrzenia, przesadziłeś i to grubo :). A by było zabawniej (W moim mniemaniu) to nawet nie mamy pierwszego dnia a ty krążysz po polu minowym z kupsztali
(...)

No to tak:
Piszesz, że zastawiłeś na mnie pułapkę - wyjaśnisz, bo skoro jak mniemam w nią wpadłem, to powiedz, cóż z tego ci wyszło? Wybieliło mnie to czy oczerniło?
Co do mnie i ogólnoludzkiej ekspresji - musiałem interweniować, bo to wyglądało jak pierdolenie bona fidae, jakbyś naprawdę dobrze wierzył w to, co pleciesz :D. Co do sprawności Twych półkul będę wypowiadał się po edycji. Moje tłumaczenie podpada pod... co? xD pole minowe z kupsztali? Ludzka psychika po raz kolejny mnie zaskakuje. Naprawdę nie mam pojęcia, jak Twoim zdaniem zachowałaby się normalna osoba - powiem więcej, być może i zachowałaby się tak, jak żeś sobie wykoncypował. Ale ni cholery do mnie się to nie odnosi.

Podsumowanie jeszcze trzaśniemy jak się nam wszyscy zbierą draguś, podkreślam trzeci raz, póki co plecę głupoty, ale nie martw się, tam gdzie rzucam zarzuty, zawsze rzucę prędzej czy później puentę - nie znasz mnie, to daję fory w postaci wskazówki xP.

Witam wszystkich i życzę miłej gry.
Dobra jutro!
Riddle
Po szkole dam posta. Sory.

Edit1%

Yass wilk, japierdole.

No to ja czekam na to podsumowanie Guazie. Ja na razie czytam tak sobie po razie, nie wracając do postów raz przeczytanych, a myśli płyną mi swobodnie. Ja się późno rozkręcam. Z naciskiem naprawdę na późno.

EDIT: Prosiłbym jednak panią administrator o oddzielenie sfery prywatnej od obowiązków administratora i zunbanowanie mnie ;). Obiecuję poprawę w postaci zaprzestania niemiłych docinek.